Koncern Thales i Wojskowe Zakłady Elektroniczne S.A., przynależące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, zawarły porozumienie regulujące zasady współpracy przy rozwoju radarowych systemów monitorowania na potrzeby obrony powietrznej. Inicjatywa zakłada produkcję na terytorium Polski podzespołów wchodzących w skład radarów systemu Thales Ground Master 200 oraz zapewnienie wsparcia technicznego po realizacji dostaw.
Umowa stanowi rozwinięcie współpracy między Thales a PGZ, przy wykorzystaniu potencjału i kompetencji WZE S.A. w dziedzinie podzespołów elektronicznych i testów anteny radarowej. Planowane jest otwarcie w WZE produkcji podzespołów wchodzących w skład nadajników wysokiej mocy dla radarów sprzedawanych w Polsce. Porozumienie pozwala również zaangażować polski potencjał produkcyjny w wytwarzanie radarów przeznaczonych na rynki zagraniczne.
Czytaj więcej: Najnowsze informacje i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach
Radar Ground Master 200 należy do rodziny Ground Master, czyli radarów wykrywających i wielozadaniowych firmy Thales (Ground Master 400, Ground Master 200, Ground Master 60), opartych na wspólnej platformie SR3D. Rodzina Ground Master obejmuje produkty, które do chwili obecnej na świecie zostały sprzedane w liczbie ponad 100 zestawów.
Thales oferuje radar Ground Master 200 jako rozwiązanie dla systemów monitorowania i obrony powietrznej w Polsce, w szczególności dla programu Narew. Przedstawiciele obu zaangażowanych stron zgodnie podkreślili, że współpraca znacznie rozszerzy ich możliwości produkcyjne i sprzedażowe. Reprezentujący polską spółkę Przemysław Kowalczuk, Prezes Zarządu WZE S.A., zaznaczył przy tym, że jego inicjatywa otwiera polskim siłom zbrojnym dostęp do najnowocześniejszych technologii i produktów radarowych. "Wdrażamy w życie politykę produkcji najnowocześniejszych rozwiązań dla armii polskiej" - podsumował.
W podobnym tonie wypowiadali się na temat porozumienia przedstawiciele firmy Thales. Paweł Piotrowski, prezes zarządu polskiej spółki koncernu stwierdził, że "poprzez podpisanie listu intencyjnego, Thales, który ściśle współpracuje z polskim przemysłem od 25 lat, po raz kolejny pokazał swoje zaangażowanie na rzecz długoterminowego partnerstwa z Polską Grupą Zbrojeniową".
Serwis Specjalny Defence24: MSPO 2017 - wiadomości i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach
WZE S.A. reprezentuje w strukturze PGZ segment elektroniki specjalnej. Kompetencje Zakładów dotyczą obszaru radiolokacji, rakietowej obrony przeciwlotniczej i walki elektronicznej. Firma specjalizuje się w remontach, modernizacjach, modyfikacjach i produkcji systemów rakietowych oraz walki radioelektronicznej.
Czytaj też: Walka elektroniczna – niechciane dziecko polskiej armii [ANALIZA]
dim
Najlepiej wszystko przez PGZ. Plus monopolowe ceny także importów Wojska Polskiego. Co finansowane będzie tak czy owak przez podatnika. Aż do "osiągania" przez pośrednika dobrego zysku, bez względu na koszty i skalę produkcji. Bez żadnej, prócz mediów, społecznej kontroli nad poczynaniami (i ideologiami) MON. A i to ostrożnie, bo MON wytoczy proces o znieważenie Urzędu. Czyli Polska stanowić będzie zawsze nabywcę cudzych licencji i wykonawcę najtańszych części, skoro tak jest monopoliście łatwiej. A sektor państwowy ma iść przed sektorem prywatnym. - Czyli wracamy do punktu wyjścia , 1990 ? - Czy może raczej do 1970-80 ?
Razparuk
Po kiego nam ten GM?