Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Motor Sicz certyfikuje następcę Mi-2. MSB-2 Nadia [FOTO]

MSB-2 Nadia bez łopat wirnika głównego. Fot. J.Sabak
MSB-2 Nadia bez łopat wirnika głównego. Fot. J.Sabak

Złożyliśmy stosowny wniosek i postaramy się w tym roku uzyskać certyfikat dla śmigłowca MSB-2 – oświadczył prezes ukraińskich zakładów Motor Sicz, Wiaczesław Bogusłajew. Lekki śmigłowiec, nad którym firma pracuje od kilku lat, ma mieć nowy, w pełni kompozytowy kadłub. Maszyna powstała jako następca popularnych na świecie lekkich dwusilnikowych wiropłatów Mi-2.

Makieta śmigłowca MSB-2 Nadia, kompozytowej maszyny z cyfrową awioniką, bazującej na śmigłowcu Mi-2, była wielokrotnie prezentowana przez koncern Motor Sicz. Część rozwiązań opracowanych dla niej testowano na Mi-2MSB, które stanowią modernizację produkowanego przez wiele lat w PZL-Świdnik  lekkiego śmigłowca Mi-2. Otrzymał on m.in. nową przekładnię główną i silniki AI-450, które zostaną również zastosowane w MSB-2.

Jak poinformował w rozmowie z agencją informacyjną Unian prezes ukraińskich zakładów Motor Sicz, Wiaczesław Bogusłajew, w 2020 roku planowane jest certyfikowanie MSB-2. Do współpracy zaangażowano ekspertów z UE, oraz lokalne zakłady. Maszyna ma otrzymać nowy, w pełni kompozytowy kadłub, który powstaje w kooperacji z Charkowskimi Zakładami Lotniczymi. Zapewni to znaczny spadek masy własnej, przekładając się na poprawę osiągów.

image
Rys. Motor Sicz

Bryła MSB-2 jest bardzo zbliżona do Mi-2, jednak wewnętrznie maszyna ma być znacznie nowocześniejsza. Wyprowadzenie wszystkich instalacji poza kabinę, do bocznych sponsonów i ponad kabinę komory silnika, ma zwiększyć funkcjonalność przestrzeni użytkowej i objętość kabiny o około metr sześcienny. Z planowanej wcześniej, częściowo kompozytowej konstrukcji wykorzystującej około 60% Mi-2 zrezygnowano. Zastąpiło je nowe w pełni kompozytowe rozwiązanie.

Napęd będą stanowić dwa silniki АI-450М ( o 465 KM każdy) z elektronicznym sterowaniem i nową przekładnią główną WR-442. Ponieważ każdy z silników będzie miał o 65 KM więcej niż te stosowane w Mi-2 GTD-350, a masa własna śmigłowca znacznie spadnie, planowany udźwig to do 900 kg wewnątrz kabiny i do 1 tony na podwieszeniu zewnętrznym przy maksymalnej masie startowej 3,9 tony. Dla porównania Mi-2 mógł zabrać w kabinie do 700 kg przy maksymalnej masie startowej 3,55 tony. Modyfikacja układu napędowego ma również znacznie obniżyć zużycie paliwa i zwiększyć kluczowe parametry lotu.

image
Mi-2MSB z kompozytową, przednią częścią kadłuba opracowaną dla MSB-2. Widoczne różnice między MSB-2 i Mi-2 to m.in. konforemne zbiorniki na bokach kabiny i właz z tyłu, zamiast widocznych w Mi-2 bocznych drzwi. Fot. J.Sabak

Silniki będą kontrolowane dzięki w pełni cyfrowej awionice produkcji ukraińskiej, zastosowanej również w śmigłowcu Mi-2MSB. Zobrazowanie danych z wykorzystaniem ekranów dotykowych i otwarta architektura mają ułatwić prace pilotów, ale również zwiększyć możliwości dalszego rozwoju maszyny. Zakłady Motor Sicz planują produkować śmigłowce MSB-2 Nadia w wielu wariantach cywilnych i wojskowych, zarówno dla sił zbrojnych i służb Ukrainy jak i odbiorców zagranicznych.

Obecnie prowadzone są próby naziemne jednego z prototypów MSB-2 oraz próby statyczne i przygotowania do prób w locie, którym prawdopodobnie zostanie poddany wariant z większym zastosowaniem struktur kompozytowych. O ile projekt zakończy się sukcesem planowane jest wprowadzenie do produkcji bardziej ambitnej konstrukcji, średniego śmigłowca wielozadaniowego oznaczonego roboczo MSB-6 Ataman.

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (23)

  1. TOJA

    Zastanawiam się tylko skoro tyle jest płaczących , dla czego się nie złożyli i nie wykupili tych zakładów produkujących takie cuda?

    1. edxdx

      Paru "geniuszy" swego czasu uwaliło Irydę. Irydę pal sześć, ale przy okazji rozgoniono zespół pracujący nad silnikami. Skutek tego jest taki, że nie mamy możliwości opracowywania własnych pocisków samosterujących na przykład. Motor Sicz to firma, która zajmuje się właśnie takimi silnikami. I nie tylko nimi. Na dodatek robi to dobrze. Dlatego właśnie chcą ją sobie kupić Chińczycy.

    2. Pim

      Można opracować pocisk samosterujący na bazie czeskiego silnika. Co udowodnił ostatnio Iran atakiem na rafinerię ropy w Arabii Saudyjskiej. Silnik K-15 rozwijał założenia SO-3...SO-1, a ten miał korzenie w licencyjnym Royce Royls Viperze. Więc czy można w 100 procentach powiedziedzieć, że on jest "Nasz Polski" ? Nie wiem, może ktoś kto bardziej w tym siedzi napisze. Sam silnik nie powalał parametrami. By budowa silnika miała ekonomiczny sens, po za parametrami, trzeba też zapewnić banalny serwis, szkolenia. Przykładem niech będzie Suchoj i jego pasażerska porażka. Brak serwisu rozsztrygnął o jego przyszłości. Tak, zawsze można produkować silniki w ilościach, które nie zwrócą poniesionych nakładów. Jak są pieniądze, to kto bogatemu zabroni?

  2. Pim

    MSB-2 to taki śmigłowiec dla tych "których nie stać na Airbusa lub Bella" . Kompozytowy kadłub to oznacza kompletnie nową konstrukcję "w starym kształcie. Osiągnięciem jest likwidacja zbiornika paliwa w kabinie pasażerskiej - zastąpienie go bocznymi konforemnymi. Ale...wejście pod belką ogonową już takie fajne nie jest. Przy konfiguracji pasażerskiej i towarowej tak. Ale tam gdzie trzeba stosować wyciągarkę już nie. Gdzie ją zamontować? w belce? Mamy wtedy do czynienia z sytuacją, gdzie pilot nie widzi co robi operator wyciągarki, i to co się wogóle dzieje w rejonie ogona. MI-2 miało kiepski układ drzwi, jedyne prawdzie to były tylne boczne, no i drzwi pasażera. W porównaniu z układami i sposobami otwierania drzwi w np. Bolkowach, Gazellach, czy Dauphimach, to słabizna. Ta modernizacja to przykład wschodniej myśli inżynierskiej: czyli modernizowania i przebudowywania do oporu. Na zachodzie już by dawno zaprojektowali coś nowego. (Przy czym nie dyskutuję o wyższości jednej szkoły nad drugą).

  3. Kilokitu

    Wszystko pięknie, ładnie, ale parę pytań: Jak z prawami autorskimi do Mi-2? Motor Sicz sama sobie opracuje projekt, dokumentację, certyfikację i produkcję? Kto to zweryfikuje? Jaka cena? Jaka jakość? Jakie zabezpieczenie eksploatacji i za ile? Skąd części, kto zrobi serwis? Jaka sieć serwisowa? Użytkownicy Mi-8MSB mają dość średnie wrażenia z całego after sale support. MSB-6 to przypadkiem nie podobna wizja/przeróbka na podstawie Sokoła?

    1. Davien

      No cóz, prawa autorskie naleza do firmy która opracowała dany smigłowiec a Mi-2 to wyrób rosyjskiego Mil-a

  4. Cynik

    Dziękujemy wszystkim decydentom że za przysłowiową "złotówkę" oddali nasz przemysł śmigłowcowy obcym koncernom. Ukraina produkuje swoje śmigłowce my możemy im tylko pozazdrościć i kupujemy drogi zachodni ZŁOM. Jak długo nasz przemysł zbrojeniowy będzie świadomie i celowo niszczony przez zachodnich przyjaciół....

    1. ryba

      wieksza część europy tak funkcjonuje i nie beczy kupując ten jak nazwałeś go złom tylko Polak jęczy i wyje bo przecierz dalej można było furmanką jezdzic .Mi 2 to sprzet z poprzedniej epoki który sie poprostu juz nie nadaje do użytkowania a modernizacja zamyka sie ceną zbliżoną do nowych zachodnich maszyn .Ukraina produkuje śmigła bo nikt jej nie sprzeda wojskowego tak zaawansowanego sprzętu .

    2. Az

      Ale produkują, o rany jakie cuda robią.

    3. Marek

      Jakby im Francuzi nie opchnęli Caracali może bym się zgodził.

  5. Kok

    Póki co nawet nie sprzedawają na Ukrainie, śmigłowce sprzedawają im Niemcy i Francja.

    1. Troll z Polszy

      Słuszna uwaga ;-)

    2. dim

      Używane i to tanio. Nim nasi sąsiedzi wyprodukują dość własnych. Ele czemu Polska nie ma tam udziałów ? To jest zupełnie nie do zrozumienia. Zagraniczni producenci, z fabrykami w Polsce, musieliby wtedy liczyć się z nami zupełnie inaczej, niż obecnie. Wyższe ceny musieliby nadrabiać ogromną solidnością - gotowością - terminowością itp. A jest jak jest i jasne, że to nie bez winy MON.

    3. mick8791

      A po co nam udziały w fabryce zupełnie już archaicznego sprzętu, który nie jest w żaden sposób w stanie konkurować z nowoczesnymi konstrukcjami? Furmankami mamy po wsze czasy jeździć? Skąd się w ogóle wziął u części ludzi ten niezrozumiały fetysz z Motor Sicz?

  6. MAZU

    Jak można pod niego (zewnętrznie) podczepić 1000 kg sprzętu, to może być to radar pola walki i KILKANŚCIE rakiet p.panc. (np. Hellfire). Przypomnę, że "cywilny" niemiecki Bolkov zabierał ich sześć sztuk. M

    1. Davien

      Napodwieszeniu zewnetrznym, czyli takim haku pod kadłubem.

    2. eytu

      Czyli taka większa wersja Kiowa'y.

    3. -CB-

      Toż nawet nasze Mi-2 w wersjach URN/URP/URS przenoszą rakiety.

  7. filipek

    Ukraińcy kupili Sokoła do skopiowania i oto jest tego efekt. Inf. od Ukraińców z zartykułu Defence24.

    1. mick8791

      Ten heli to rozwinięcie Mi-2 chłopie. Sokół jest sporo większym śmigłowcem. Poza tym nie ma z niego co kopiować, bo nie ma tam żadnych innowacji...

  8. michalspajder

    Ukraincy moga,my nie... Az sie ... w kieszeni otwiera:-(

    1. Davien

      Michał, a po co nam te antyki Mi-2. Ukraina nie bardzo ma wybór bo oni nei produkowali smigłowców to teraz przerabiaja te co maja.

    2. Gnom

      Ten "antyk' powoli przechodzi w nowy śmigłowiec. Dotąd był Mi-2MSB, czyli Mi-2 z nowymi silnikami i jego odmiana z nowa przekładnią. Teraz masz nowy (lżejszy) kadłub, ana koniec dostanie nowy wirnik i będzie zupełnie przyzwoitym 4 tonowym śmigłowcem. Tak się to robi na świecie. Stopniowo rozwija co jest, a ostatni przykład z zachodu to 5 łopatowy wirnik do H-145.

    3. eytu

      Tak jak mówisz. A tekst o kompozytach może być zwyklą zasloną dymną. Ale jeśli to prawda to może zaliczą parę ułamań ogonów jak nasz Sokół Topr (mimo, że duraluminiowy ) się ułamał w Tatrach w latach 90-tych. ( Wiem że Sokół to nie Mi -2 - chodzi mi o rodzaj katastrofy ) . Jak im się uda ten kompozyt zrobić to brawo dla nich.

  9. Lobo1

    Dlaczego Polska nie może kupić MotorSicz, żeby wydrenować ich z tecnologii ???!!! Wydajemy pieniądze na rzeczy bez znaczenia, np "Polskie Koleje Linowe", a nie możemy załatwić tego??!!!

    1. Naprawdę porownujesz te dwie inwestycje

    2. dim

      Zgodność, ale w używanym języku zapomnij o "drenowaniu". Co innego działać razem, niemniej oni są po prostu lepsi. I po pierwsze trzeba im to uznać. Nie zawsze przechodzić będą obecne trudności, a kiedyś będą także w Unii Europejskich, czy w jakiejś po niej następującej organizacji - razem z nami. Szanuj ich bardziej.

    3. Bolek

      Szacunek jest adekwatny do zasług. Bez pomocy zewnętrznej problemy będą wieczne, taki klimat. Z kraju bogatego i ostatniego, jak na ten region , powstała zapadlina i nie jest to nic zasilającego w stylu upa.. A A po prostu zniszczono tam wszystko co pożyteczne. Jeździć to trzeba umić. Dopuściliście sami do tej zapaści.

  10. dim

    @All - Państwo zastanówcie się, czy Amerykanie nie traktują nas w znacznej mierze (dziś jeszcze) jako obszar pół-kolonialny ? Dominium ? Odpowiedź jest oczywista, ale płyną z niej dalsze pytania: Czy w takim razie szanowaliby nas, liczyliby się z nami mniej, czy może jednak bardziej, gdyby zakłady jak Motor Sich były naszą współwłasnością ? Samą tylko wiernością i natychmiastowym wykonywaniem amerykańskich życzeń nigdy nie zdobędzie Polska takiej pozycji, jaką ma np. wobec Amerykanów dzisiejsza RFN. Przecież to już nawet ta opcja, że zakłady Motor Sich projektowayby i produkowałyby dla Chińczyków jest dla Polski lepsza, niż by trafiły w ręce tych samych zachodnich koncernów, które zmonopolizowały już polski rynek śmigłowców i ich podzespołów.

    1. Marek

      Amerykanie? A nasi koledzy z Europy to niby co innego robią? Powiedziałbym nawet, że nie tylko pogrywają z nami w te klocki znacznie dłużej od nich ale także, że są w tym jeszcze lepsi od Jankesów. A my? Otóż my drogi kolego zamiast wykorzystać sytuację i wykupić na Ukrainie co potrzebne wolimy dawać im w podzięce pożyczki, których nikt nigdy nie zwróci. Postępujemy więc tak jakby się chłopakom cokolwiek od nas należało. Tylko, że ja nie bardzo wiem za co. No chyba, że robimy to z wdzięczności za 1943r. na Wołyniu i 1944r. w Małopolsce Wschodniej.

  11. 7plmb

    W zasadzie ewolucja poczciwego MI-2.No cóż jest na świecie duża ilosć niezbyt zamożnych użytkowników którzy zerkną w tym kierunku.Szkoda tylko że nie kupią go od nas..Pan Jacek Bartosiak zawsze pyta czemu nie kupiliśmy tej firmy.

    1. Troll z Polszy

      A nie pyta czemu sprzedaliśmy Świdnik ?

    2. Clash

      Popatrz na najnowsze światowe konstrukcje to poznasz odpowiedz. To jest skansen. Równie dobrze możesz się zapytać czemu rząd nie kupi fabryki pralek typu "Frania" Dziekuje za uwage

    3. 7plmb

      Nie każdy użytkownik potrzebuje/wymaga topowej konstrukcji.Do wielu zastosowań w wielu mniej zamożnych państwach/firmach wystarczy zupełnie poprawny produkt.Zobacz ile samochodów sprzedaje np.Dacia..o dziwo w dość zamożnej Francji.Taka analogia.

  12. mnj

    Najpierw kupcie WSK Rzeszów. Za chwilę na Sokoła nie będzie silników. To chyba ważniejsze niż Mi-2

    1. Troll z Polszy

      No nie wiem, są "Polskie firma" co chętnie by skasowała Sokoła

  13. asd

    A u nas zdrajcy wszystko rozsprzedali za karton fajek i poklepanie po pleckach przez prusaka, żyda, albo amerykańca... Tyle hektolitrów krwi polskich patriotów wylane do szamba w mgnieniu oka po 89r...

    1. Polska miała stać się rynkiem zbytu i kondominium do eksploatacji to po co komu gałęzie przemysłu

  14. Realista

    To ma być taki aveo albo dacia sandero w świecie śmigłowców - a wcale nie jestem złośliwy: proste, tanie i wytrzymałe części, bez czujników stopnia zużycia bieżnika i cyfrowego lusterka wstecznego. Przy oszczędniejszych silnikach i cenie o 1/2 mniejszą os airbusa. Niegłupi pomysł.

  15. FTF

    Zadziwiająco podobny do naszej Kani. Następca pewnie będzie podobny do Sokoła.

    1. mick8791

      Ale to jest właśnie następca (czy też gruntowna modernizacja) Mi-2 (jedną z jego wersji jest Kania). Czytałeś ten artykuł czy tylko oglądałeś zdjęcia?

    2. Zbigniew

      Obawiam się że Ukraina chciałaby powtórzyć sukcesy gospodarcze Chin stosując ich wzorce.

    3. Kok

      W sumie to nic dziwnego. Jednak ta Ukraińska modernizacja bardziej zaawansowana.

  16. Sidematic

    Dlaczego Polska, która potrzebuje śmigłowców jak deszczu nie kupiła Motor Siczy kiedy Amerykanie zablokowali sprzedaż Chińczykom? Zabrakło wizji Macierewicza?

    1. mick8791

      I po co nam niby te Motor Sicz? Wszak to firma, która tylko i wyłącznie próbuje wyciskać ostatnie soki ze starych sowieckich konstrukcji. Nie proponują żadnej innowacyjnej technologii...

    2. zły

      Wizja Macierewicza to były Mistrale za dolara.

    3. Paweł W

      Której? Bo miał wiele.

  17. w

    jak mnie na tym forum atakowano jak wspominałem o modernizacji Mi-2 i rozwoju .

    1. mick8791

      Człowieku, a jak chcesz niby modernizować nasze Mi-2, które mają już po 50 wiosen i wszelkie resursy na skraju wyczerpania.

  18. As.

    To można jednak coś próbować zrobić, a nie tylko przemawiać, święcić i podpisywać dziesiątki nic nie zmieniających umów.

    1. Szymon

      Niech kupią a nie mówią bla bla bla ...

  19. KL1

    Motor Sicz jest do kupienia, ale nasi nie kupią

    1. w

      predzej kupia Litwini. Przeciez nasz MON chce u Litwinów zamawiac piasty wirnika nosnego i nie tylko. MON i rzad robia co moga zeby w Polsce cos NIE wykonywac

  20. block

    No dobrze ale co by nam dało zwiększenie mocy, zasięgu i prędkości w posiadanych przez W.P. śmigłowcach Mi2? Jakie było by ich zadanie po modernizacji? Jakie uzbrojenie? A jakie jest dziś?

  21. Wawiak

    Dlaczego np. PGZ jeszcze nie kupiła Motor-Siczy? Przecież to jest w granicach możliwości, a dało by nam np. możliwość poważniejszych remontów i wymiany silników oraz przekładni w naszych MI-8 , MI-17 a nawet MI-24. Motor-Sicz pracowała także nad nowymi silnikami i przekładnią do Sokoła. Policja chyba nadal ma MI-2 - tu też Motor-Sicz ma swoje opracowania.

    1. j1

      Może dlatego, że nikt nie ma zamiaru nam cokolwiek sprzedawać? Kto inny tam rozdaje karty.

    2. asd

      A po jakiego im ten Sicz ? I jaką masz gwarancję, że ukry nie odbiorą tej fabryki gdy zechcą ? Przecież to dzicz.

    3. lol

      Nie musi kupować. Wystarczy partnerstwo i zakupy u nich. Wiesz, to ma jedną wadę. Ani EU ani USA nie zarobili by na tym. A to podstawowy warunek w tym kraju xD A na serio - imho chodzi o wydźwięk medialny. Media by zjadły żywcem polityków co by taką decyzję podjęli. Bo to przecież 'sowiecki złom'... Co innego maszyny z zachodu, które za sam fakt bycia zachodnimi mają +50% szans na przetrwanie bezpośredniego trafienia pociskiem nuklearnym...

  22. booboo

    Czajnik wiecznie żywy i na pewno sie sprzeda. Cena czyni cuda, a założenia konstrukcyjne nie zestarzały się. Miałeś chłopie złoty róg chciałoby sie rzec....

  23. tut

    To jak Panowie? Kupujecie ten zakład czy okazja już mineła?

Reklama