Siły zbrojne
Marines: Transportery z amunicją krążącą przeciwko czołgom
Amerykańscy Marines zdecydowali o zamówieniu izraelskiej amunicji krążącej Hero-120, która następnie zostanie zintegrowana na pojazdach lądowych, jak i bezzałogowych jednostkach nawodnych. To element budowy systemu obrony przeciwpancernej dalekiego zasięgu, jaki jest tworzony w US Marines. Nabrał on szczególnego znaczenia po wycofaniu czołgów podstawowych Abrams.
Zgodnie z komunikatem firmy UVision, producenta amunicji Hero-120, jej amerykański partner – Mistral Inc. otrzymał kontrakt na dostawę systemu Hero-120 dla piechoty morskiej w ramach programu Organic Precision Fire – Mounted (OPF-M). System zostanie zintegrowany na trzec typach pojazdów – transporterach opancerzonych 8x8 LAV-M, wielozadaniowych pojazdach opancerzonych 4x4 JLTV oraz bezzałogowych pojazdach nawodnych LRUSV.
Producent podkreśla, że Hero-120 został wybrany po przeprowadzeniu szeregu demonstracji i testów oraz ocen. System ma zapewnić US Marines zdolności zarówno rozpoznawcze, jak i uderzeniowe. Drony będą wystrzeliwane z kontenerowych wyrzutni, umieszczonych na pojazdach. Prawdopodobnie każdy nosiciel będzie miał możliwość wystrzelenia sześciu lub ośmiu maszyn powietrznych.
Producent podkreśla, że Hero-120 to system średniego zasięgu, który może prowadzić zarówno działania rozpoznawcze, jak i uderzeniowe, zwalczając różne rodzaje celów od siły żywej, poprzez pojazdy opancerzone i nieopancerzone, aż do współczesnych czołgów podstawowych. Jeden statek powietrzny waży 12 kg, z czego 4,5 kg to głowica bojowa, a zasięg (LOS) wynosi 40 km.
System OPF-M ma doprowadzić do znaczącego wzmocnienia potencjału batalionów rozpoznawczych piechoty morskiej, dając im zdolności rażenia na celów na dużych odległościach. Program ten stał się jednym z priorytetów piechoty morskiej szczególnie po decyzji o wycofaniu czołgów M1 Abrams (choć został wdrożony już wcześniej).
Czytaj też: Marines idą na wojnę mozaikową [ANALIZA]
Marines zakładają bowiem prowadzenie działań rozproszonych i maksymalne nasycenie swoich jednostek środkami rażenia pozwalającymi na zwalczanie przeciwnika bez bezpośredniego kontaktu. Prawdopodobnie więc jednostki wyposażone w system OPF-M będą mogły współdziałać z różnymi środkami rozpoznania, ale też z wysuniętymi pododdziałami lekkiej piechoty Marines, które będą wskazywać cele dla nich, jak i dla innych systemów rażenia wyższego szczebla, włącznie z artylerią rakietową i lotnictwem. Wprowadzenie tej amunicji krążącej, opartej na pojazdach i wystrzeliwanej z kontenerowych wyrzutni (co zapewnia dużą siłę ognia oraz odpowiednią mobilność) wpisuje się więc w koncepcję działań rozproszonych, „mozaikowych”, wprowadzaną przez piechotę morską.
Wideo: Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104