Reklama

Geopolityka

Marines jadą do Afganistanu

Fot. L.Hopkins/US Marine Corps
Fot. L.Hopkins/US Marine Corps

Pentagon poinformował o wysłaniu kolejnych stu żołnierzy Piechoty Morskiej do Afganistanu. Mają oni pomóc w uspokojeniu sytuacji w atakowanej coraz mocniej przez Talibów prowincji Helmand.

Pomimo zapowiadanego wcześniej przez administrację Obamy wycofania amerykańskich żołnierzy z Afganistanu nadal w tym kraju działa w ramach operacji antyterrorystycznej około 8500 Amerykanów. Jak się okazuje, ta liczba ma się jeszcze zwiększyć. Zmienia się też charakter działań prowadzonych przez Amerykanów. Wcześniej mieli być oni bowiem jedynie doradcami oraz prowadzić szkolenie sił zbrojnych i bezpieczeństwa Afganistanu.

Później okazało się, że doradcy byli zwykle przywiązani bezpośrednio do afgańskich jednostek bojowych, aby pomóc w dowodzeniu i kierowaniu operacjami oraz naprowadzać lotnictwo. Obecnie są oni coraz częściej wykorzystywani bezpośrednio w walce i to w tych regionach, gdzie starcia są najbardziej intensywne i gdzie nie radzą sobie Afgańczycy.

Co ciekawe, zapowiedź o zwiększeniu liczby amerykańskich żołnierzy w Afganistanie pojawiła się tuż po raportach o sukcesach, jakie Afgańczycy odnieśli w walce z terrorystami. Pomimo tego dowódca amerykańskiego kontyngentu w prowincji Helmand poprosił o wsparcie i otrzymał stuosobowy oddział Marines. Jakie szczegółowe zadania postawiono przed tymi żołnierzami na razie nie ujawniono.

Czytaj więcej: USA: Tysiące żołnierzy do Afganistanu

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama