Reklama

Geopolityka

Iran: "Absurdalne" twierdzenia Izraela o przechwyceniu bezzałogowca

Fot. Israeli Air Force
Fot. Israeli Air Force

Twierdzenia Izraela, jakoby jego siły przechwyciły irański samolot bezzałogowy, który wyleciał z Syrii, są „absurdalne” - oświadczyło MSZ Iranu. „Kłamstwami” nazwał doniesienia z Izraela sojusz wojskowy współpracujący z reżimem w Damaszku. Rosja wzywa do opanowania.

"Doniesienia o zestrzeleniu irańskiego drona latającego nad Izraelem oraz o zaangażowaniu Iranu w atakowanie izraelskiego myśliwca są absurdalne (...) Iran jedynie udziela porad wojskowych państwu syryjskiemu" - oświadczył rzecznik MSZ Iranu Bahram Kasemi, cytowany przez irańską telewizję państwową.

"Nie możemy potwierdzić tych doniesień, ponieważ Izraelczycy to kłamcy (...) Jeśli Syryjczycy je potwierdzą, Iran również to uczyni" - oświadczył z kolei zastępca dowódcy irańskiej Gwardii Rewolucyjnej gen. Hosejn Salami, którego przytacza agencja Tasnim.

Iran jest obok Rosji głównym sojusznikiem syryjskiego reżimu w wojnie domowej i twierdzi, że nie zamierza wycofać swych sił, chyba że zostanie o to poproszony przez władze w Damaszku. Teheran wspomaga też inne formacje pomagające siłom reżimu syryjskiego.

Wojskowy sojusz lojalny wobec prezydenta Syrii Baszara el-Asada zagroził w sobotę, że Izrael doświadczy "poważnej i dotkliwej" reakcji na "swój terroryzm", a twierdzenia Izraela o tym, że samolot bezzałogowy naruszył jego przestrzeń powietrzną nazwał "kłamstwem" - podaje Reuters. W oświadczeniu sojusz poinformował, że Izrael zaatakował bazę dronów w środkowej Syrii. Drony opuściły bazę T4, żeby przeprowadzić rutynową operację przeciwko Państwu Islamskiemu na pustyni w Syrii. "Kiedy baza została zaatakowana nasz samolot wciąż leciał nad miastem Sochna w kierunku pustyni" - poinformował sojusz. Sochna to miasto na północny wschód od Palmyry w środkowej Syrii.

Wcześniej w sobotę izraelska armia poinformowała, że tego dnia rano przeprowadziła zakrojony na szeroką skalę atak z powietrza wymierzony w syryjski system obrony przeciwlotniczej oraz irańskie cele w Syrii. Łącznie trafiono 12 obiektów, w tym "trzy baterie obrony przeciwlotniczej i cztery irańskie cele będące częścią militarnych obiektów sił irańskich w Syrii".

Izrael poinformował, że wysłał swoje myśliwce do Syrii po zestrzeleniu irańskiego drona, który został wysłany z Syrii i naruszył izraelską przestrzeń powietrzną. Podczas ataku na irańskie stanowisko w Syrii siły izraelskie straciły jeden myśliwiec F-16. Maszyna rozbiła się niedaleko Harduf na północy Izraela. Jeden z pilotów, którzy się katapultowali, jest ciężko ranny, drugi doznał lekkich obrażeń.

"Nie wiemy, czy piloci katapultowali się z powodu (syryjskiego) ostrzału - powiedział rzecznik izraelskiej armii Jonathan Conricus. Nie jest również jasne, w której fazie misji piloci katapultowali się, ale "byłoby wielce niepokojące, gdyby zostali zestrzeleni" - podkreślił.

Po jakimś czasie rzecznik poinformował, że według wstępnych ocen izraelski myśliwiec został trafiony w wyniku syryjskiego ostrzału pociskami przeciwlotniczymi, o czym wcześniej donosiły media w Izraelu. Spytany przez Reutera o doniesienia mediów rzecznik odparł: "To wczesne oceny. Jeszcze nie zostało to potwierdzone".

Rzecznik armii Izraela podkreślił, że jego kraj nie chce eskalacji w regionie. "Jesteśmy gotowi, przygotowani i zdolni zapłacić wysoką cenę każdemu, kto nas zaatakuje, ale nie chcemy eskalować sytuacji. To było działanie obronne spowodowane aktem agresji ze strony Iranu i bronimy naszej przestrzeni powietrznej, naszej suwerenności i cywilów" - zakomunikował.

Poważne zaniepokojenie sobotnim rozwojem wypadków w Syrii wyraziła Moskwa. Rosyjskie MSZ wezwało strony zaangażowane w incydent do "opanowania oraz powstrzymania się od jakichkolwiek działań, które mogłyby jeszcze bardziej skomplikować sytuację". "Koniecznie trzeba bezwarunkowo przestrzegać suwerenności i integralności terytorialnej Syrii i innych krajów w regionie" - podkreślono w komunikacie.

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. Koba

    Jak to izraelscy piloci nie wiedzą czemu się katapultowali? Może przez pomyłkę nacisnęli katapultowanie, obaj jednocześnie ;) no kto by pomyślał... to rzekomo najlepiej wyszkoleni i doświadczeni piloci na świecie... :)

    1. Podpułkownik (Ret.) Janusz Wareda

      Tak, Panie Koba. Izraelscy piloci wojskowi, a szczególnie piloci myśliwscy, to najlepiej wyszkoleni i doświadczeni piloci na świecie. Tego może być Pan pewien, zapewniam. Dlatego też, jakiekolwiek ironizowanie na ten temat, jest całkowicie pozbawione sensu i świadczy o kompletnej nieznajomości zagadnienia, Panie Koba. Dodam więcej, jeżeli znajdzie Pan odrobinę wolnego czasu, to proszę poszperać w internecie i porównać łączne straty izraelskiego lotnictwa wojskowego i koalicji państw muzułmańskich w regionie Bliskiego oraz Środkowego Wschodu - w okresie od 1948 roku do chwili obecnej. A jest co porównywać. Przy okazji, Pański nick \"Koba\" - chyba nie jest najbardziej szczęśliwy i trafny. Być może Pan o tym nie wie(?), dlatego przypomnę Panu: otóż \"Koba\" - był jednym z przedrewolucyjnych pseudonimów, którymi posługiwał się znany skądinąd... Iosif Wissarionowicz Dżugaszwili, radziecki polityk pochodzenia gruzińskiego. Inne jego pseudonimy, których używał przed przewrotem bolszewickim w Rosji w październiku 1917 roku, to m.in.: \"Iwanow\", \"Wasiliew\", \"Czyżykow\", \"Besoszwili\". Jednak w historii ludzkości - z całą pewnością - zostanie zapamiętany przede wszystkim jako \"STALIN\"!

    2. Szept

      I cóż panie Wareda uważa pan że w związku z tym te nicki są już po wsze czasy zarezerwowane, to nie gra wideo to życie. Znam z historii jednego złego Adolfa i proszę sobie wyobrazić że cały świat nadal nadaje dzieciom to imię, w świecie hiszpańskim to Adolfo, a w skandynawskim Alf. Dramat panie Wareda no nie???

    3. Podpułkownik (Ret.) Janusz Wareda

      Panie Szept! Nie mam zielonego pojęcia, czym dla Pana jest gra wideo, a czym codzienne życie. To już zostawiam Panu. Niezależnie od tego oświadczam Panu, że Pańskie zarzuty kierowane do mnie, są wręcz absurdalne. Jedynie z grzeczności - nie wymienię bardziej dosadnych przymiotników. Panie Szept, koniecznie musi Pan zrozumieć rzecz elementarną, a mianowicie: czym innym jest - znane w bardzo wielu krajach - imię \"Adolf\" bądź \"Adolfo\", które oczywiście niekoniecznie musi kojarzyć się z Adolfem Hitlerem i najczęściej się nie kojarzy. A zupełnie czymś innym, jest jeden z pseudonimów Józefa Stalina - \"Koba\", którego używał, jak wspominałem wcześniej, przed przewrotem bolszewickim w Rosji w październiku 1917 roku. Kim był Józef Stalin i jakich dopuścił się zbrodni wobec wielu narodów - to chyba nie muszę Panu przypominać! Podkreślam Panu, Panie Szept, wyraźnie: imię męskie - \"Adolf\" i przedrewolucyjny pseudonim Józefa Stalina - \"Koba\", to są dwa, zupełnie oddzielne zagadnienia! I rzecz ostatnia, proszę aby Pan w przyszłości, kierując do mnie osobiste zarzuty, przedstawił się z imienia i nazwiska. Dziękuję Panu.

  2. ljb

    Tak,powinni się opanować!

  3. Wojciech

    Bezzałogowy system powietrzny, który naruszył przestrzeń powietrzną Izraela i został bezskutecznie ostrzelany pociskami systemu Patriot oraz rakietą powietrze-powietrze, należał do sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej – donosi Haaretz.

    1. Davien

      Ile lat temu?

    2. vvv

      to pac-2 GMTE sa wystrzeliwane z ah-64d oraz sa naprowadzane w wiązce? :D

    3. Davien

      Czemu się dziwisz? Tu niektórzy wypisuja kwiatki w styli SM-3 mających przechwytywac drony czy PAC-3MSE odpalanych przez system AEGIS:))

  4. Davien

    Izrael akurat pokazał film na którym widac zestrzelenie tego drona więc...

  5. Lobous

    Widac, ze ktos koniecznie chce wciagnac Iran do wojenki

  6. Autor

    Jakoś ostatnio nie wierzę Izraelowi.

Reklama