Reklama

Geopolityka

Zełenski: spotkanie czwórki normandzkiej po wycofaniu wojsk

Fot. president.gov.ua
Fot. president.gov.ua

Spotkanie przywódców państw formatu normandzkiego będzie możliwe dopiero po wycofaniu ludzi i sprzętu z trzech odcinków frontu w konflikcie z prorosyjskimi separatystami w Donbasie - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Format normandzki rozmów na temat Donbasu to negocjacje przedstawicieli czterech państw, tzw. czwórki normandzkiej: Francji, Niemiec, Ukrainy oraz Rosji. Po raz pierwszy rozmowy w tym gronie, na szczeblu szefów państw, odbyły się latem 2014 roku, gdy przywódcy brali udział w obchodach 70. rocznicy lądowania aliantów w Normandii.

Mówimy, że Moskwa wysuwa warunki (dla spotkania czwórki normandzkiej - przyp. PAP) i wiele mediów mówi o różnych warunkach. Ustaliliśmy, że będziemy mieli spotkanie (przywódców- przyp. PAP), gdy uzgodnimy tekst tak zwanej formuły Steinmeiera i wycofamy siły i uzbrojenie na trzech odcinkach.

Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, w wywiadzie dla gazety „Siegodnia”

Prezydent przypomniał, że siły konfliktu zostały rozgraniczone w rejonie Stanicy Ługańskiej, a obecnie trwają przygotowania do rozgraniczenia w miejscowościach Petriwske i Zołote.

Rozgraniczenie jednak nie odbywa się w związku z łamaniem ustaleń o ciszy (na froncie - przyp.PAP). Ale sądzę, że koniecznie do tego dojdzie i kolejnym krokiem będzie spotkanie w formacie normandzkim. Innych informacji na ten temat nie posiadam.

Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, w wywiadzie dla gazety „Siegodnia”

Jako warunek szczytu normandzkiego Rosja stawiała w ostatnim czasie podpisanie przez Ukrainę tzw. formuły Steinmeiera zakładającej przyznanie kontrolowanemu przez separatystów Donbasowi specjalnego statusu. Przedstawiciele Ukrainy dokument podpisali.

Jeśli do szczytu dojdzie, będzie to pierwsze spotkanie tego formatu na najwyższym szczeblu od trzech lat i jednocześnie pierwsze osobiste spotkanie prezydenta Rosji Władimira Putina z nowym prezydentem Ukrainy. Zełenski objął najwyższe stanowisko w państwie w maju.

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Nowy

    Ukraińskie siły powinny odsunąć się od granic Noworosji a na ich miejsce wejdą najemnicy Rosji i za darmoche zgarną teren . A za dwa lata nowe odsuniecie wojsk i znowu za darmoche i tak ich Rosja będzie przerabiać ...

    1. Davien

      Nowy, to Rosjanie i ich terrorysci maja się wynosic z Ukraińskeigo Donbasu i Krymu więc daruj sobie.

Reklama