Reklama

Geopolityka

Żaryn: rosyjska propaganda ws. II wojny światowej stała się groteskowa

fot. twitter/IPN
fot. twitter/IPN

Kreml wykorzystał 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej, żeby rozpowszechniać zmanipulowaną wersję historii; pojawiły się w niej próby wybielenia ZSRR - pisze rzecznik ministra koordynatora ds. służb specjalnych Stanisław Żaryn w artykule na stronie Stopfake.org.

W tekście zamieszczonym na stronie ukraińskiego serwisu zajmującego się weryfikacją faktów Żaryn zwraca uwagę, że w okolicy dat związanych z 80. rocznicą wybuchu II wojny światowej Moskwa była szczególnie zaangażowana w wybielanie historii Związku Radzieckiego. "Fakty i archiwa wyraźnie wskazują, że ZSRR i nazistowskie Niemcy są odpowiedzialne za wojnę i okropieństwa, które przyniosła. Narracja głoszona przez Kreml inaczej jednak maluje wydarzenia" - podkreśla Żaryn. Dodaje, że Moskwa, podobnie jak we wcześniejszych latach, próbowała przekazać światu, że II wojna światowa rozpoczęła się w 1941 r., od ataku Hitlera na Sowietów. 

Rosyjska propaganda twierdziła, że we wrześniu 1939 r. operacja militarna Sowietów miała tylko ochronić ukraińskie i białoruskie mniejszości żyjące na należących wówczas do Polski terytoriach (...) Zgodnie z tą koncepcją ZSRR nie miał innego wyjścia niż zawarcie układu z Niemcami, gdy fiasko poniosły jego próby sprzymierzenia zachodnich krajów przeciw niemieckiemu imperializmowi

Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora ds. służb specjalnych

W ostatnich tygodniach forsowana przez Rosję narracja w mediach "była wypełniona absurdalnymi stwierdzeniami, że to Polska ponosi winę za II wojnę światową" - zauważa Żaryn. Jak pisze, pojawiały się tezy, że to Polska była agresorem, sprowokowała Niemcy, pokrzyżowała plany podpisania antyhitlerowskiego paktu lub nie pozwoliła radzieckim wojskom wkroczyć na swoje terytorium, z którego mogły one obronić Europę przed Niemcami. "Usunięcie elementów dotyczących agresji z historii ZSRR sprawiło, że rosyjska propaganda stała się groteskowa. Zgodnie z jedną z nonsensownych narracji po wojnie Niemcy Zachodnie były okupowane przez aliantów, a Polska została wyzwolona przez wojska radzieckie" - pisze Żaryn.

Wybielanie własnej przeszłości przez Kreml jest prowadzone bez poszanowania faktów historycznych (...) Moskwa używa do tego takich metod, jakich chce, w tym ujawniania rzekomych nieznanych dokumentów historycznych (...) Właśnie to zdarzyło się w tym roku. Publikując zestaw "nowo odkrytych" materiałów, Rosja chciała udowodnić, że jej wersja historii jest tą właściwą (...) Prawda czy znajomość historii dla Rosji nic nie znaczą

Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora ds. służb specjalnych

 Autor wskazuje, że w ostatnich tygodniach Kreml próbował zafałszować powszechnie znane fakty, powtarzając "jak mantrę, że pakt Hitler-Stalin (Ribbentrop-Mołotow) z 1939 r. był zwykłym układem o nieagresji". "Oto inny przykład manipulacji - w 1939 r. operacja militarna Rosji Radzieckiej przeciw Polsce nie była atakiem, bo gdy wojska sowieckie przekroczyły polską granicę, kraj już nie istniał, a jego armia została pokonana. W ten sposób Kreml próbował ukryć fakt, że w wielu miejscach polska armia musiała się się twardo przeciwstawić Armii Czerwonej, a 17 września 1939 r. Związek Radziecki dokonał inwazji na niepodległe państwo usiłujące się obronić przed siłami Niemiec" - pisze Żaryn.

image
Niemiecka delegacja podpisuje pakt Ribbentrop-Mołotow / Fot.. Wikipedia/ Bundesarchiv/ CC.BY-SA 3.0de

 Zwraca też uwagę, że Rosja nie tylko wybielała swoją przeszłość i oskarżała o wybuch wojny państwa Zachodu, ale także przypominała, że alianci nie wypełnili swoich zobowiązań wobec Polski. Podważała w ten sposób wartość gwarancji, jakie obecnie ma Polska jako członek NATO. "Rosja wykorzystała obchody rocznicowe II wojny światowej do zakwestionowania polityki obronnej Polski, która jest uzależniona od współpracy z zagranicznymi partnerami i gwarancji NATO" - pisze Żaryn. Podkreśla, że wśród osób prowadzących kampanię informacyjną Kremla znajdowali się czołowi rosyjscy urzędnicy państwowi i rozsiani po świecie ambasadorzy, m.in. w tak "egzotycznych i nieoczywistych" miejscach, jak RPA czy Turcja. Informacje przekazywano za pomocą oficjalnych kont w mediach społecznościowych. Jak pisze Żaryn, Kreml kładzie taki nacisk na historię, a w szczególności historię II wojny światowej, bo buduje mit Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.

Rosyjskie władze usuwają w pamięci zbiorowej fakt, że Stalin kolaborował z Hitlerem, bo chcą, żeby Rosja uchodziła za kraj bez czarnych kart historii, za naród, który powstrzymał plagę nazizmu w Europie oraz za ostatecznego niszczyciela nazistowskich Niemiec (...) Przerażające widmo domniemanego odrodzenia faszyzmu jest jednym z ulubionych argumentów wykorzystywanych przez Rosję podczas politycznych konfrontacji z krajami bałtyckimi, Ukrainą i Polską

Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora ds. służb specjalnych

Podkreśla, że fałszowanie historii jest tylko niewielką częścią rosyjskiego wpływu na państwa zachodnie, a w szczególności na członków NATO. Dodaje, że obok działań informacyjno-propagandowych pojawiają się działania podejmowane przez rosyjski wywiad, prowokacje militarne, miękka siła, presja polityczno-dyplomatyczna i inne narzędzia, które "przybliżają Kreml do jego celów". "Te cele są niebezpieczne dla Zachodu, w tym Polski" - podkreśla rzecznik ministra koordynatora ds. służb specjalnych.

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (20)

  1. Kowal

    Rosyjska propaganda jak to propaganda ale Żaryn wcale nie lepszy. "Rosyjskie władze usuwają w pamięci zbiorowej fakt, że Stalin kolaborował z Hitlerem, bo chcą, żeby Rosja uchodziła za kraj bez czarnych kart historii,..." Czy ktoś wie czym jest kolaboracja? Kolaboracja to współprac z okupantem. A czy Stalin współpracował z Hitlerem w czasie okupacji cześć ZSRR przez III Rzeszę? No nie, obaj panowie wówczas byli zajadłymi wrogami. Nawet się nie kontaktowali, więc jak Stalin mógł kolaborować z Hitlerem? Żarynowi coś się pomyliły czy może nie zna znaczenia słowa "kolaboracja"? "Zwraca też uwagę, że Rosja nie tylko wybielała swoją przeszłość i oskarżała o wybuch wojny państwa Zachodu"- Jak by się tak zastanowić to winą o wybuch wojny można obarczyć sporo państw: 1. Niemcy - dążenie do wojny. 2. Włochy, Francja i Wielka Brytania- przechandlowanie Czechosłowacji, czym samym otworzono III Rzeszy brame do wojny. Bez Czechosłowackiego przemysłu Hitler nie mogło nawet marzyć o wojnie a co dopiero ją toczyć. 3. Czechosłowacja- geopolityczna ślepota, upatrywanie wrogów w Polsce i Węgrzech zaś przyjaciuł w Niemczech, odmawianie sojuszu z Polską, ślepa wiara w Francję i Wielką Brytanię, odrzucanie pomocy z strony Polski i ZSRR, brak chęci obrony własnego terytorium. 4. Polska- Ślepa wiara w sojusze z Francją i Wielką Brytanią. 5. ZSRR- współpraca wojskowa z technologiczna z Niemcami następnie pakt "Hitler-Stalin". Choć wbrew pozorom to ZSRR nie jest ma rowmi winne z Niemcami. Stalin zerwał współpracę z Niemcami zaraz po objęciu władzy przez Hitlera. ZSRR i Polska by jedynymi państwami sprzeciwiającymi się "luzowania obroży" Niemcom. Powszechnie przecenia się naczelne traktatu zawartego przez III Rzeszę i ZSRR. Zaś Układ monachijski jest kompletnie zapomniany mimo że to on miał kluczowe znaczenie na przebieg histori. Pakt Ribbentrop-Mołotow jedynie przyspieszył o rok czy dwa to co po zagarnięciu Czechosłowacji było nieuniknione. Więc Rosjanie obwiniając o wybuch wojny zachód mają po cześć rację. Bez Czechosłowacji Hitler mógłby conajwyżej marzyć o wojnie a Stalin dalej próbował by ogarnąć bajzel jaki miał u siebie. "Zgodnie z jedną z nonsensownych narracji po wojnie Niemcy Zachodnie były okupowane przez aliantów, a Polska została wyzwolona przez wojska radzieckie" - pisze Żaryn."- Nie rozumiem co się tutaj Żyranowi nie zgadza. Niemcy jako przegrany znalazły się pod okupacją, zachodnie Niemcy pod okupacją państw zachodnich zaś wschodnie przez ZSRR. A Polska została wyzwolona spod okupacji niemieckiej przez ZSRR tak samo jak USA spod tej samej okupacji wyzwolili Belgię, Holandię... Odnoszę wrażenie że Żyran próbuje wyśmiać propagandę rosyjską za pomocą jeszcze bardziej nieudolnej propagandy ukraińskiej. I jeszcze ta hipokryzja z zarzucaniem Stalinowi kolaboracji gdy powszechnie wiadomo że kolaboracja wśród Ukraińców była czymś powszechnym.

    1. Wawiak

      Polska nie została wyzwolona, tylko zajęta przez sowietów. Gdyby została wyzwolona, rząd z Londynu mógłby wrócić do kraju, odbyły by się wolne wybory etc. Tymczasem sowieci zainstalowali władze składające się w sporej części z ich agentury (listę jej funkcjonariuszy otwiera Bierut).

  2. ZZZZ

    Nigdy nie powiedziałbym o rosyjskiej propagandzie, że jest bezsensowna. Propaganda to największa siła Rosji.

    1. bender

      Ale nielogiczna to jest.

    2. prawieanonim

      Nie musi być logiczna. Wystarczy odciąć obywateli od ogólnego dostępu do informacji i wmówić im bezsilność a wtedy można opowiadać nawet najbardziej niestworzone rzeczy. W Rosji jest to łatwe dlatego że bardzo niewielki odsetek społeczeństwa ma dostęp do informacji. Jak powszechnie wiadomo najłatwiej manipuluje się ciemnotą i dlatego też Rosja nie rozwija się bo władze hamują ten naturalny trend. Nowy pomysł na wewnętrzny internet tylko tego dowodzi. Propaganda wmawia nam że to niby przeciwko atakom z zewnątrz ale z doświadczenia wiemy czemu służą w Rosji takie pomysły i że będzie to wykorzystywane do kontroli przepływu informacji i utrzymania władzy

  3. bender

    Liczba prorosyjskich kłamstw w tym wątku wskazuje, jak do dziś istotne dla eks-sowietów jest ściema w tym temacie. Tymczasem rozwiązanie jest banalnie proste. Tak jak w kodeksie karnym winę za rozbój czy morderstwo ponoszą sprawcy, tak i w tym przypadku winę za wybuch WWII ponoszą nazistowskie Niemcy i sowiecka Rosja. Oba państwa-sprawcy zawiązały spisek w celu napaści i czynnie napadły innych, oba państwa kierowały się skandalicznie niskimi pobudkami, oba państwa nagminnie łamały prawo międzynarodowe. Niestety do dziś dzień tylko jeden sprawca został ukarany, drugi wciąż jest na wolności.

    1. Szach mat w jednym ruchu.

      Oni dalej są sowietami! Ich mentalność również! Tam nic się nie zmieniło! Żyją w przekonaniu o swojej wyjątkości i potędze! A tak naprawdę z każdym rokiem cywilizacja im ucieka! A bida i zacofanie pogłębia się!!

  4. jkk

    Ale nie zapominajmy rowniez o naszej historii z Czechami i tez uznajmy agresje

    1. bender

      Widzisz, wszyscy już wszystkich zdążyli ze trzy razy przeprosić (nas Niemcy, my Niemców, my Czechów, nas Słowacy, etc.), tylko spadkobiercy Sowietów są bez winy. Ale im dłużej fałszują historię, tym straszniejszy będzie ich ostateczny upadek. Czego sobie i Państwu serdecznie życzę.

  5. FDolas

    Wy jesteście jacyś niepoważni w tej dyplomacji. Nie potraficie odpowiedzieć Rosjanom tak aby zamknąć im gęby. Jak w szachach postawić ich tak by każda odpowiedź była dla nich niewygodna. "Wobec podejmowanych przez nasz kraj prób dialogu dotyczącego zbrodni stalinowskich i ludobójstwa dokonanych przez ZSRR, stanowisko strony rosyjskiej jest takie że zbrodnie te zostały dokonane przez państwo wielonarodowe, którego już nie ma, więc Rosja nie może dziedziczyć odpowiedzialności za te zbrodnie. Wobec takiej postawy nie ma podstaw by uważać za zasadne by Rosja miała również dziedziczyć splendor zwycięstwa ZSRR nad nazistowskimi Niemcami w drugiej wojnie światowej bo to przecież było państwo wielonarodowe które już nie istnieje." Szach mat. Tak powinno brzmieć oficjalne uzasadnienie niezaproszenia strony rosyjskiej na uroczystości, a nie jakiś bzdurny bełkot. Kogo wy tam zatrudniacie w MSZ?

    1. prawieanonim

      Nie da się zrobić czegoś takiego bo kiedy Rosjanie stoją pod ścianą to nie przestrzegają żadnych zasad. Niech za przykład służą brednie które opowiadał Putin kiedy rozpoczął zadymę na Ukrainie. Jak chcesz rozmawiać z kimś kto ci wyskoczy z tekstem typu "broń którą posiadają separatyści można dostać w sklepie"

    2. lol

      Tak to powinno zostać zrobione. Już dawno temu. Chociaż Rosja i tak na to leje, podobnie jak na prośby Niemiec by zakończyć wojnę na Ukrainie.

    3. W komfortowej sytuacji to przestrzegają zasad. Wręcz uczą bezczelnie innych jak to robić.

  6. andys

    Na stronie ambasady USA w Polsce znalazlem w dziale historia, taki wpis: "Przeniesienie ambasady USA z Warszawy do Paryża, 1939 rok. Druga wojna światowa rozpoczęła się 1 września 1939 roku wraz z napaścią Niemiec nazistowskich na Polskę. Ambasador Anthony J. Drexel Biddle junior wyjechał z Warszawy 5 września, udając się śladem rządu polskiego do Francji (wrzesień 1939-czerwiec 1940)."

  7. Wd40

    Kluczowa jest data podpisania Paktu R-M wraz z załącznikami.Ona wyjaśnia wszystko.Czerwoni nie weszli by chronić kogokolwiek- tylko wypełnili zobowiązania wobec Hitlera.To bezdyskusyjne.

  8. Lester

    Polecam książkę pt "Najlepszy sojusznik Hitlera".

  9. Szach mat w jednym ruchu.

    Te dwa zdjęcia oddają cały klimat 2 woj.św. 2-największych sprawców ,okupantów i zbrodniarzy? Jedno jest pewne bez nich na pewno nie byłoby 2 woj.św!

    1. anda

      Doucz się człowieku historii a potem wypisuj głupoty? A może należy zamieścić zdjęcia jak nasi witają się z Niemcami po zajęciu Zaolzia.

    2. prawieanonim

      PRZEKAZANIE a nie zajęcie Zaolzia było uzgodnione między rządami Czechosłowacji i Polski. Zrobiono to tylko i wyłącznie dlatego by Zaolzie nie dostało się w ręce Hitlera podczas aneksji Czechosłowacji. Są na to dokumenty po obydwu stronach granicy kremlowski bocie.

    3. mixmad

      Sam się doucz. "Obszar Zaolzia był według ostatniego austriackiego spisu w 1910 zamieszkały głównie przez ludność polskojęzyczną (123 tysięcy) z mniejszościami czesko- (32 tysiące) i niemieckojęzyczną (22 tysiące). W 1938 Polska zajęła tylko nieco większy obszar niż ten ograniczony granicą z 1918.

  10. andys

    "Zgodnie z jedną z nonsensownych narracji po wojnie Niemcy Zachodnie były okupowane przez aliantów, a Polska została wyzwolona przez wojska radzieckie" - pisze Żaryn." Polska została wyzwolona przez wojska radzieckie , tak jak Francja, Belgia, Holandia itd przez wojska zachodnich aliantów. Alianci zachodni okupowali Zachodnie Niemcy a Rosjanie - Wschodnie. Proste jak drut, a Żaryn (zreszta nie ten Żaryn-profesor historii i senator , a jego syn) to komplikuje. Ciekawe zreszta , gdzie on tą swoją narracje znalazł? Moze jakieś źródło?

    1. Kiks

      Raczej okupowana. Wypchnęli tylko Niemców. Poza tym ruscy nie mieli innej drogi, chłopcze.

    2. Davien

      Andys, Rosanie zaatakowali Polskę w 1939r a to tzw" wyzwolenie" nie byłoby potrzebne jakby wcesneij tej wojny razem z Niemcami nie wywołali. Rozumiem że we Francji, Belgii czy Holandii Alianci instalowali na siłe swoje własne rzady i wprowadzali potezne garnizony? Ech panie Andys...

    3. lol

      Tak USA 'okupowała' RFN, że rząd RFN miał dużą niezależność (bo wciąż Niemcy były na cenzurowanym lekko). Ale taka Francja czy Włochy? CAŁKOWITA SUWERENNOŚĆ. W każdej dziedzinie, nawet sami mieli i zakończyli sukcesem programy jądrowe! A Polska? Bez zgody z Kremla nie mogliśmy nawet intensywnie poszukiwać złóż gazu i ropy (dopiero od 2 dekad to się robi po 50 latach przerwy), a co dopiero mówić o niezależnej polityce zagranicznej. Żołnierze Armii Czerwonej pomogli nam pokonać Niemców, ale tylko po to by zająć ich miejsce jako okupant.

  11. Dawid

    Czyli byli sojusznikiem jak węgry i Włochy? To DLACZEGO nie wspierali ich w walce jak tamci? Jak zaatakują trzeba się obronić ale na siłę wroga nie róbcie

  12. dropik

    Rosjanie przeginają. Ważnej jest jednak , żebyśmy my nie przegianali na swoją stronę

    1. Akanios

      To znaczy?

    2. zyzio

      Niestety przeginamy, ale z brakiem informacji. Z sieci z braku finansowania znikają strony historyczne. Poszukaj choćby informacji o walkach partyzanckich. Sa tylko o najwiekszych. Znikaja amatorskie strony. Teraz to tylko "żołnierze wyklęci" się ostają. Ostatnio troche szukałem informacji o obwodzi Łuków AK, kiedyś było sporo, teraz... Zostaja książki za dawnych czasów wydane.

    3. Adam S.

      Nie ma obawy. Rosjanie doskonale wiedzą o zasadzie złotego środka i przeginają tak bardzo, żeby "średnia" z obu punktów widzenia wypadała daleko po ich stronie. Mówiąc prościej - jeśli Moskwa wymyśli 100 kłamstw, osoba starająca się obiektywnie szukać złotego środka, uwierzy w 50 z nich. Przecież tak Rosjanie urabiają zachodnią Europę.

  13. Palmel

    Polska została wyzwolona przez wojska radzieckie" - pisze Żaryn - a stało się to za sprawą konferencji w Teheranie gdzie podzielono wpływy w Europie to tam nas Roosevelt sprzedał Stalinowi za wpływy w Azji i tam też ustalono naszą granicę wschodnią, Dlaczego nigdy pan Żaryn nie pisze na temat tej konferencji w Teheranie w 1943 roku ale na bazie z archiwów amerykańskich bo nie ma do nich dostępu tak samo jak i do rosyjskich, nie będzie miał nigdy do tych archiwów dostępu

    1. Jaro

      Zachód został postawiony przed faktem dokonanym, co mogli innego uczynić? Dokonać inwazji na ZSRR, aby odebrać tereny Polski? Druga sprawa inwazja w Normandii została przeprowadzona tylko, aby Stalin nie wygrał sam całej wojny i nie doszedł do Francji z wojskami, bo wojna już w momencie inwazji w zasadzie była już wygrana.

    2. GB

      Gdyby nie ogólnie front zachodni to ZSRR upadłby najdalej w 1942 roku.

    3. R

      Hmm, ciekawa teoria, gdyby ZSRR upadl w 42 to ciekawe czy Alianci pokonali by Niemcy?

  14. Dawid

    Każdy kij ma dwa końce

  15. Gość

    Całkowicie podzielam opinię wyrażone w artykule.

  16. Stary Grzyb

    Słusznie i naukowo, pozostaje pytanie, jak wygląda polska polityka przeciwdziałania rosyjskiemu agitpropowi i jej realizacja? A, wcale nie wygląda, bo nie istnieje? Szkoda.

    1. Gnom

      Właśnie tak, niestety jest nakierowana do wnętrza Polski, zamiast na świat.

  17. Gość

    W ZSRR po rewolucji była masa ciemnych ludzi , którymi łatwo było manipulować. Praktycznie Rosjanie mieli blokadę informacyjną ze światem , to jeszcze bardzie sprawiało , że rządzący głosili swoje teorie polityczne i nie można było ich poddać weryfikacji.

    1. dawo

      W tym aspekcie wiele się nie zmieniło.

  18. Olo

    prawda jest taka że za II WS odpowiadają USA, GB, Niemcy i Rosja. Każde z nich na swój sposób i we własnym interesie parło do wojny i każde, na swój sposób, chciało urządzić podbity świat....

    1. vic

      Zapomniałeś o Portugalii i Hondurasie. Jedynymi podpalaczami 2WS byli Niemcy z Japonią i ZSRR

    2. dim

      USA nie wtrącały się w ogóle, a GB robiła wszystko by wojny uniknąć, następnie aby z niej uciec. Obojętnie we Francji, czy jeszcze także w Grecji - tam za każdym razem, po krótkiej walce, brytyjskie wojska uciekały, choć nie musiały, odsłaniając boki oddziałów sojusznika.

    3. Szach mat w jednym ruchu.

      Usa i Gb parło do wojny? Masz jakieś dowody na poparcie tej tezy??Bo fakty są zupełnie inne!! Przy okazji dlaczego umieściłeś na końcu swojej wstrząsającej listy zsrr ?

  19. sża

    Pan Żaryn to wybitny historyk, ale w tym artykule zabrakło mi informacji o tym, że obywatele polscy ukraińskiego pochodzenia, stawiali wtedy bramy triumfalne wkraczającym oddziałom sowieckim. Nie wspominając już o mordowaniu polskich żołnierzy wycofujących się na wschód, a nie były to sporadyczne przypadki. Albo piszmy całą prawdę o tamtych czasach, albo wcale.

    1. Whiro

      Jeśli chcemy być tak skrupulatni to może powinien też napisać że w kampanii wrześniowej w szeregach naszej armi walczyło ponad 100 tys żołnierzy pochodzenia ukraińskiego. Nikt nie ma większych zarzutów co do ich walki z Niemcami. Czy ten aspekt też cię interesuje? Czy o tym możemy nie wspominać....

    2. vic

      Skoro cała prawda to może wspomnijmy o działaniu rosyjskich sołdatów, jak o przywiązywaniu cywilów do czołgów przy atakowaniu Grodna, o rozstrzeliwaniu jeńców pociskiem z działa itp.

    3. dim

      Może jednak pomyliłeś z Białorusią ? Może też zapomniałeś dodać rabina na czele delegacji miejscowych ? Wiesz, Ukraińcy, po Wielkim Głodzie, o kilka lat wcześniej (od 5 do 15 mln ofiar, nikt nie wie ile), jesli stawiali jakieś bramy triumfalne, to głównie w radzieckich kronikach filmowych.

  20. As

    Czy Rosjanie przeginają z historią ? Polski rząd uciekł, niedobitki armii były na etapie przebierania się w pośpiechu w cywilne ciuchy, poza nielicznymi lepiej uzbrojonymi jednostkami. Była ziemia niczyja państwa istniejącego 20 lat. Nikt poza nami samymi w tej klęsce nie próbuje się dopatrzyć nic poza klęską. My też ze swoim wojskiem wolimy zacząć obronę w krajach nadbałtyckich niż dopiero u siebie w obecnej sytuacji.

    1. Whiro

      Ale rzsrr pudpisując pakt Ribbentrop Mołotow nie mieli szklanej kuli. Już samo jego podpisanie zakladało wejście na teren Polski i wsparcie Niemców bez względu czy nasz rad by był za granicą czy nie. Przypomnę ci też że Stalin wiał d a leko na wschód po wejściu Niemców do zsrr. Czy mam założyć że to świadczyło o tym że zsrr już nie istniało? Twój tok myślenia jest powielaniem bzdur wygadywanych przez Rosję, co przynosi ci hańbe jeśli jesteś Polakiem....

    2. Olo

      Rosjanie weszli wtedy do Polski bo był to m.inn. krok ku atakowi na Niemcy i dalej na Europę. Tylko że ciężko im się dziś do tego przyznać...

    3. Beniowski M.A.

      Czy polski rząd miał wg ciebie skończyć na Łubiance lub w Dachau? O przebieraniu się w cywilne ciuchy niewiele wiem za to obrona Warszawy i Kock mówią same za siebie. Nie było ziemi niczyjej. Priorytetem była obrona kraju przed Niemcami oraz uratowanie tych oddziałów którym, że względu na położenie i najazd sowiecki nie było dane walczyć o utrzymanie ciągłości Państwa Polskiego do czasu włączenia się Francji jako głównej siły lądowej Aliantów. Klęskę wywołał najazd Sowietów zaplanowany wespół z Hitlerem. To są niepodważalne fakty. Polska armia walczyła do końca i walczyłaby dalej gdyby nie atak Sowietów, który zamknął pole manewru. Pakt Ribbentrop - Mołotow to fundament antypolskiego spisku pomiędzy Stalinem a Hitlerem. Katyń (używam tu określenia - symbolu) jest logicznym następstwem tej polityki której pierwszym krokiem jest dobicie rannego przeciwnika tylko po to aby zabrać mu buty.

Reklama