Reklama

Geopolityka

Zaprzysiężenie Donalda Trumpa [RELACJA]

Donald trump prezydent usa
Donald Trump, Prezydent Stanów Zjednoczonych.
Autor. Gage Skidmore/Flickr/CC BY-SA 2.0

Rozpoczyna się właśnie ceremonia zaprzysiężenia Donalda Trumpa na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Relacja z wydarzenia będzie na bieżąco aktualizowana

Na początku politycy rozpoczęli uroczystość od modlitwy i przytoczenia słów Martina Lutera Kinga.

Po tym nowy wiceprezydent USA James David Vance rozpoczął składanie przysięgi przed zebranymi - „Uroczyście przysięgam strzec konstytucji USA przed wrogami wewnętrznymi i zza granicy”.

Głos po nim zabrał prezydent Donald Trump - „Ja Donald Trump, ślubuję uroczyście urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych wiernie sprawować oraz konstytucji Stanów Zjednoczonych dochować, strzec i bronić ze wszystkich swych sił. Tak mi dopomóż Bóg”.

Oficjalnie Donald Trump został zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Podczas swojej przemowy prezydent Trump przywitał oficjalnie prezydentów Bidena, Obamę, Busha i Clintona. Następnie podkreślił, że inne państwa i narody będą szanować i zazdrościć Stanom Zjednoczonym oraz obiecał przywrócić bezpieczeństwo państu i jego granicom.

Zapowiedział przywrócenie dobrobytu, rozwoju oraz wolności, mówiąc, że dotychczas „radykalny establishment wyciskał z naszych obywateli siłę i pieniądze”.

Prezydent Trump przywołał wydarzenia sprzed kilku miesięcy, próbę zamachu na niego. Dodał, że dziś jest dzień wolności, który pozwoli Ameryce stać się znowu wielką.

Donald Trump zapowiedział także szereg działań, które mają zostać podjęte w najbliższym czasie - „Podpiszę dziś serię rozporządzeń wykonawczych. Ogłoszę stan klęski żywiołowej w południowych regionach kraju”. Ogłosił, że rozpocznie walkę z nielegalną imigracją i kartelami na południu kraju - „Wyślę wojsko na południową granicę, żeby powstrzymać inwazję na nasz kraj”.

Prezydent zaznaczył, że jednym z celów polityki wewnętrzenej będzie przywrócenie wolności słowa, rządów prawa i porządku oraz przestrzegania konstytucji.

Ogłosił, że armia amerykańska będzie niepodważalnie najpotężniejszymi siłami zbrojnymi na świecie i wróci na pozycję niekwestionowanego lidera na arenie międzynarodowej. Przywołał przy tej okazji przemianowanie Zatoki Meksykańskiej na Zatokę Amerykańską.

„Moim dziedzictwem będzie to, że niosę pokój. Tak chcę być zapamiętany” - stwierdził, dodając, że z sukcesem zostaną zakończone bieżące wojny.

„Ameryka będzie uwielbiana, będziemy dumni, silni, bogaci, jak nigdy wcześniej (…) to będzie nasza złota era. Niech Bóg błogosławi Ameryce” - tymi słowami zakończył przemówienie.

CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

Reklama

Komentarze (3)

  1. Czytelnik D24

    Ciekawe dlaczego nie zaprosili wielkiego rozjemcy i pogromcy zachodu Orbana? Czyżby Trump zapomniał o swoim przyjacielu? Ciekawe jak Orban to tłumaczy swoim wyborcom.

    1. Immortan Joe

      Czytelnik D24, Zaproszenie dostał, ale występował w Budapeszcie na konferencji podsumowującej węgierską prezydencję w Radzie UE, która zakończyła się z końcem ubiegłego roku. Podczas swoich wizyt w USA premier Węgier odwiedzał Trumpa w jego posiadłości w Mar-a-Lago na Florydzie. i na koniec zapytam. Podwozie MiGa-31 w końcu widziałeś?

    2. Immortan Joe

      A powiedz, Duńczycy powinni oddać Grenlandię i Kanada powinna być przyłączona do USA?

    3. Czytelnik D24

      @joe tak sobie tłumaczysz? Nie pojechał do USA bo jakaś konfernencja w Budapeszcie była ważniejsza? Ok. Wszyscy wiemy że wspierał Trumpa a Trump kopnął go w cztery litery co jest całkowicie zrozumiałe bo nikt nie szanuje takich co grają do dwóch bramek.

  2. Szwejk85/87

    W pracy miałem możność spotykać rześkich panów 70+. Ciekaw jestem kto steruje nowym prezydentem USA....

    1. Zam Bruder

      Szkoda, że poprzednio o to nie pytałeś.

  3. Monkey

    Czy będzie dobrze? Nikt tego nie wie. Ale z tym prezydentem nadal najsilniejszego mocarstwa świata jakim jest USA na pewno będzie ciekawie.

Reklama