Reklama

Geopolityka

Ruszają chińsko-kambodżańskie manewry. Koronawirus niestraszny

Fot. Chińskie Ministerstwo Obrony, eng.mod.gov.cn
Fot. Chińskie Ministerstwo Obrony, eng.mod.gov.cn

Nie wszędzie na świecie międzynarodowe ćwiczenia wojskowe padają ofiarą rozprzestrzeniania się koronawirusa SARS-CoV-2. Chiny oraz Kambodża rozpoczęły swoje manewry zgodnie z planem. 12 marca w chińskim mieście Guilin odbyła się ceremonia pożegnalna dla 200 chińskich żołnierzy wyjeżdżających na ćwiczenia „Golden Dragon 2020”. Ćwiczenia będą prowadzone na poligonie w Kambodży.

W dniach 14 marca – 1 kwietnia ma trwać część poligonowa (poligon Techo Sen Chumkiri) ćwiczeń „Golden Dragon 2020” w prowincji Kampot w Kambodży. 15 marca w obecności głównodowodzącego sił zbrojnych Kambodży gen. Vong Pisena oraz chińskiego ambasadora Wang Wentiana dokonano oficjalnego otwarcia „Golden Dragon 2020”. W sumie szacuje się, że zaangażowanych ma zostać 800 żołnierzy z obu państw. Według oficjalnych źródeł strony chińskiej, jej żołnierze mają pochodzić w głównej mierze z 75. Grupy Armii Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. Zabiorą ze sobą na ćwiczenia ponad 40 sztuk ciężkiego wyposażenia w tym śmigłowce, pojazdy opancerzone czy też jednostki ogniowe artylerii samobieżnej. Nie są to więc ćwiczenia prowadzone na jakąś szczególnie wielką skalę.

Pekin chwali się, że po raz pierwszy pokazane zostaną na „Golden Dragon 2020” najnowsze rodzaje śmigłowców oraz artylerii. W oficjalnym komunikacie nie doprecyzowali o jakie konkretnie wyposażenie chodzi. Chińczycy ćwiczą przy tym jednocześnie przerzut wojsk różnymi drogami – tj. lądem, morzem oraz transportem powietrznym. Jednostki przerzucane drogą powietrzą (samoloty oraz śmigłowce) miały dotrzeć do Kambodży jeszcze przed 14 marca, a transport morski zawinął do portu - Sihanoukville Autonomous Port (PAS) – jeszcze wcześniej.

Chińczycy oraz Kambodżanie zamierzają ćwiczyć reagowanie na zagrożenia terrorystyczne oraz przygotowywać się do, jak to stwierdzono, prowadzenia wspólnych operacji humanitarnych. W ramach „Golden Dragon 2020” planowane są przede wszystkim elementy zgrywające koordynację na szczeblu dowodzenia połączonym zgrupowaniem. Żołnierze mają też odbywać ćwiczenia strzeleckie, walki wręcz, wykrywania i neutralizacji ładunków wybuchowych, a także z taktyki czarnej w zakresie działań kontrterrorystycznych. Zakłada się również ćwiczenie działań powietrznodesantowych i aeromobilnych.

Tego rodzaju wspólne chińsko-kambodżańskie ćwiczenia wojskowe zostały zapoczątkowane w 2016 r. Dotychczas odbyły się cztery przedsięwzięcia serii. "Golden Dragon".

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. michalspajder

    Ceremonia pozegnalna dla 200 chinskich zolnierzy. I smiesznie, i strasznie. Jedno mnie ciekawi: 200 zolnierzy, a az 40 jednostek sprzetu bojowego. Tu jest haczyk.

    1. Marek

      Koledzy Chińczycy są zdyscyplinowani. Ograniczyli sobie epidemię do jednego miasta i jednej prowincji. Mogą jechać na ćwiczenia. Swoją drogą byśmy zrobili swego czasu majstersztyk we Wrocławiu podczas epidemii ospy. WHO, biorąc pod uwagę stan naszej służby zdrowia prognozowało, że będziemy z tym walczyć dwa lata. Dzięki żelaznej dyscyplinie daliśmy radę poradzić sobie w 25 dni. Proszę o nie pitolenie się w tańcu i "powtórkę z rozrywki".

  2. JÓZEK co wie

    Spokojnie dla Azjatów jak 100 tyś padnie na epidemie dla nich to tylko statystyka liczona nie procentach a nawet promilach jedną noc i populacja uzupełniona J

  3. Chinek Malinek

    A co na to Wietnam? Raz juz Kambodże zdobyli

Reklama