Reklama
  • Analiza
  • Wiadomości

Tomahawkowy wyścig zbrojeń. Bez Polski [KOMENTARZ]

Coraz więcej krajów planuje pozyskanie dużej ilości rakiet manewrujących, które dawały by możliwość precyzyjnego zwalczania celów lądowych w odległości ponad 1000 km i stworzenia tym samym „niejądrowego” systemu odstraszania. Proces odbywa się według zasady: im większe napięcie w regionie tym większe zapotrzebowania na pociski cruise. W Polsce nie planuje się jednak na serio wprowadzenia lub opracowania rakiet manewrujących.

Odpalenie rakiety manewrującej Tomahawk z wyrzutni pionowego startu Mk41 na niszczycielu typu Arleigh Burke USS „Chafee”
Odpalenie rakiety manewrującej Tomahawk z wyrzutni pionowego startu Mk41 na niszczycielu typu Arleigh Burke USS „Chafee”
Autor. Sean Ianno/US Navy
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Sprawdzanie dostępu...
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama