Reklama

Tajwański dylemat. Litwa między Rosją, USA i Chinami [ANALIZA]

Przedstawicielstwo Tajwanu na Litwie
Przedstawicielstwo Tajwanu na Litwie
Autor. Taiwanese Representative Office in Lithuania / wikipedia.com

Dyplomacja jest narzędziem polityki, ale i sztuką przekazywania informacji w sposób rozważny i przemyślany. Dobór słów i terminologii nie jest przypadkowy wskazując na określony stan czy wyrażaną wolę. Tak stało się w przypadku nawiązania przez Republikę Litwy relacji z Tajwanem, co przyniosło konsekwencje dla bilateralnych stosunków Litwy z Chińską Republiką Ludową - o czym pisze prof. dr hab. Piotr Ostaszewski, ambasador RP w Republice Korei w latach 2017-24

W latach 2020-21 centrowo-prawicowy rząd Republiki Litewskiej w coraz większym stopniu uznawał rosnące zagrożenie Chin dla bezpieczeństwa międzynarodowego podzielając tym samym stanowisko władz Stanów Zjednoczonych. Wiele kontrowersji wzbudzał też fakt współpracy Litwy w ramach chińskiej inicjatywy w formacie 17+1 mającej na celu rozwój współpracy ChRL z państwami Europy Środkowowschodniej i Grecji. Ostatecznie 18 listopada 2021 r. Litwa nawiązała relacje z Tajwanem otwierając w Wilnie Przedstawicielstwo Tajwanu na Litwie.

Reklama

W ślad za tym 6 listopada 2022 r. Litwa otworzyła własne przedstawicielstwo na Tajwanie, które oficjalnie nosi nazwę Litewskiego Przedstawicielstwa Handlowego. Jeszcze w listopadzie 2021 nastąpiła ostra reakcja Chińskiej Republiki Ludowej, która odwołała swojego ambasadora obniżając tym samym relacje z Litwą do szczebla chargé d’affaires. Podobnie zareagowało Wilno. Przyczyną konfliktu nie był sam fakt nawiązania stosunków litewsko-tajwańskich, ale nazewnictwo, na jakie zgodziły się obie strony porozumienia. Decyzje podejmowała rządząca wówczas na Litwie opcja centrowo-prawicowa.

Czytaj też

Wybory parlamentarne w październiku 2024 r. przyniosły zwycięstwo opcji socjal-demokratycznej, która artykułowała potrzebę przywrócenia pełnych relacji dyplomatycznych z Chinami, a otwarcie litewskiego przedstawicielstwa w Tajpej określiła mianem „wielkiego dyplomatycznego błędu”. W kwietniu 2025 r. stanowisko Litwy nie było już tak oczywiste, a premier Gintautas Paluckas przyznał, że zmiana nazwy przedstawicielstwa Tajwanu na Litwie to delikatna kwestia dyplomatyczna, zaś dwustronne relacje litewsko-chińskie nie mogą opierać się na sugerowanych ustępstwach. Jednocześnie jednoznacznie wypowiadano się co do potrzeby normalizacji bilateralnych relacji z ChRL.

Dylemat Tajwanu

Strategiczne znaczenie Tajwanu zarówno dla Chin jak i dla Stanów Zjednoczonych oraz bezpieczeństwa w regionie Azji Pacyfiku nie podlega dyskusji. USA respektują zasadę „jednych Chin”, jednakże status Tajwanu określa szereg dokumentów takich jak Taiwan Relations Act czy komunikaty szanghajskie, co sprowadza się do utrzymania jego odrębności a przyjęcie zwierzchnictwa Pekinu mogłoby odbyć się jedynie na drodze pokojowej.

Jako Republika Chińska Tajwan jest uznawany na forum międzynarodowym przez 12 państw. Jako odrębna chińska prowincja Tajwan nie uznaje zwierzchnictwa Chin kontynentalnych. Toteż nawiązywanie przezeń relacji z innymi podmiotami nie może mieć charakteru pełnych stosunków dyplomatycznych a jedynie w sferze gospodarczej, kulturalnej itp. … Otwieranie tajwańskich przedstawicielstw handlowych nie uderza w zasadę „jednych Chin”. Powszechnie obowiązującą nazwą jest Chiny-Tajpej lub Tajpej, dla przykładu w Warszawie tajwańskie przedstawicielstwo nosi nazwę Biura Przedstawicielskiego Tajpej w Polsce.

Czytaj też

Nazwa Przedstawicielstwo Tajwanu na Litwie została odebrana w Pekinie jako sugestia potraktowania Tajwanu jako odrębnej jednostki przybliżającej wyspę do jej aspiracji państwowych a nie prowincji, co w konsekwencji zdaniem Pekinu podważa zasadę jedności Chin. Z tajwańskiego punktu widzenia był to sukces dyplomatyczny. Rządząca wyspą od 1945 do 2000 r. partia Kuomintang (KMT) daleka była od dążeń państwowotwórczych, a za rządów Czang Kaj-szeka do 1975 r. koncentrowała się na odbiciu władzy w Chinach kontynentalnych, z czego już w 1971 r. pozostały jedynie marzenia. Okres przejściowy za prezydentury Lee Teng-hui, 1988-2000 oznaczał transformację ustrojową z formy rządów dyktatorskich do demokracji i systemu wielopartyjnego.

Obecnie partia ta jest uznawana za zwolennika zbliżenia z Chinami a proces ten zdawał się nabierać tempa za prezydentury Ma Ying-jeou, 2008-2016 kiedy wypracowano Ramowe Porozumienie w sprawie Współpracy Ekonomicznej (Economic Cooperation Framework Agreement, ECFA). Dążenia państwowotwórcze artykułowała opozycyjna Demokratyczna Partia Postępu (DPP) za prezydentury Chen Shui-biana w latach 2000-2008, w której rękach od 2016 r. ponownie pozostaje władza prezydencka. Mając świadomość permanentnej presji ze strony Chin a także proklamacji prezydenta ChRL Xi jinpinga o przyłączeniu w 2049 r. Tajwanu do Chin obecne władze w Tajpej zachowują powściągliwe milczenie w kwestii państwowej. Ale nie oznacza to, że nie próbują poszerzać pola działania i podwyższać swojego statusu międzynarodowego. A za to można uznać nazwę przedstawicielstwo w Wilnie.

Czytaj też

Chińskie sankcje gospodarcze

Pomimo potwierdzenia przez władze litewskie, że tajwańskie przedstawicielstwo nie ma statusu dyplomatycznego Wilno musiało liczyć się z konsekwencjami przede wszystkim natury gospodarczej. Poza obniżeniem relacji dyplomatycznych Pekin zastosował wobec Litwy nieformalne sankcje gospodarcze. Najbardziej dotknęły one sektory meblowy, technologii laserowych i wysokich technologii. Odbijało się to również na państwach prowadzących relacje handlowe i gospodarcze zarówno z Chinami jak i Litwą. Litwa znalazła co prawda odbiorców w innych krajach na rynku europejskim, amerykańskim jak i Indo-Pacyfiku.

Obecnie relacje gospodarcze wydają się normalizować co potwierdziło biuro radcy chińskiej misji dyplomatycznej przy Unii Europejskiej. Według danych UNCOMTRADE w 2024 r. chiński eksport na rynek litewski osiągnął poziom ponad 2 mld. $, podczas gdy import z Litwy wyniósł 224,6 mln.$. Najważniejszym jednak czynnikiem pozostaje wydźwięk polityczny sankcji, który ma ukazać potencjalne chińskie reakcje na przekroczenie pewnych zasad odczytywanych przez Pekin bardzo jednoznacznie. Pekinowi nie tyle chodzi o nawiązywanie relacji z Tajwanem ile o ich rangę. Litewski precedens stwarza dla Pekinu zagrożenie powtórzenia tego wariantu przez inne państwa.

Gospodarcze zbliżenie z Tajwanem

Bezpośrednią reakcją na chińskie sankcje był zwiększony import przez Tajwan towarów litewskich. Ówczesna prezydent Tajwanu Tsai Ing-wen podjęła działania zmierzające do zwiększenia tajwańskich inwestycji na Litwie tworząc na ten cel specjalny fundusz 200 mln USD przeznaczając też 1 mld USD na projekty w dziedzinie fintechu, technologii laserowych i sztucznej inteligencji. W 2022 r. zapowiadano też liczącą ponad 10 mln USD inwestycję w produkcję na Litwie mikroprocesorów. Wspierano też litewskie startupy. Pomimo ponad 50% wzrostu obrotów handlowych tajwański biznes początkowo nie wykazywał dużego entuzjazmu, aczkolwiek obecnie wyraźny jest wzrost wzajemnych obrotów handlowych i inwestycji. Pozostaje on jednak na poziomie dziesiątków a nie przynajmniej setek milionów.

Dylemat Litwy

Według badań Eastern European Studies Centre społeczeństwo litewskie nie wykazuje jednoznacznej opinii odnośnie obecnych stosunków litewsko-chińskich. 47,6% uznaje, że Chiny są rynkiem przynoszącym gospodarce litewskiej wymierne zyski, w związku z czym rząd powinien wykazać bardziej pragmatyczne podejście. Niemniej 44% priorytetowo traktuje priorytetowo suwerenne decyzje państwa, które nie powinno sugerować się stanowiskiem ChRL, ale aż 71% uznało, że Chiny nie zagrażają interesom Litwy.

Reklama

Władze litewskie stoją przed dylematem normalizacji stosunków z Chinami i jednoczesnym utrzymaniu relacji z Tajwanem bez ingerencji w nazwę jego przedstawicielstwa w Wilnie. W maju 2024 r. prezydent Litwy Gintautas Nausèda sugerował ewentualność zmiany jego nazwy co spotkało się z ripostą ówczesnego ministra spraw zagranicznych Tajwanu Josepha Wu akcentującego wagę podpisanego w 2021 r. porozumienia.

Jeszcze pod koniec grudnia 2024 r. marszałek litewskiego sejmu Saulius Skvernelis wskazywał, że polityka Litwy wobec Pekinu skazuje ją na marginalizację w kontekście pozostałych państw Unii Europejskiej w relacjach z Chinami. Objęcie w styczniu 2025 r. urzędu prezydenta Stanów Zjednoczonych przez Donalda Trumpa i globalna polityka celna, w której szczególną rolę zajmują Chiny (otwarta wojna celna) zmieniła sytuację. Wilno może liczyć na zbliżenie UE z Chinami tym ściślejsze im odleglejsza jest perspektywa wypracowania satysfakcjonującego Waszyngton i Pekin oraz Waszyngton-Bruksela kompromisu.

Czytaj też

Z drugiej strony przywrócenie normalizacji stosunków z Pekinem zmusza władze litewskie do zajęcia bardziej asertywnego stanowiska. Zgoda na zmianę nazwy przedstawicielstwa tajwańskiego bez akceptacji Tajpej wpłynie na wzajemne relacje z Tajwanem ukazując jednocześnie Chinom uległość Wilna. W ekstremalnym wariancie sprawa polegałaby na postawieniu Litwy wobec dokonania wyboru, co również nie przyniosło by jej korzyści dyplomatycznych i gospodarczych.

Premier Gintautas Paluckas mówiąc o relacjach z Chinami oznajmił, iż sprawa zmiany nazwy przedstawicielstwa tajwańskiego na Litwie powinna najpierw zostać omówiona na szczeblu dyplomatycznym. Wskazuje to na powolne i stopniowe próby wypracowania takiej terminologii, która nie wpłynie ani na relacje z Chinami ani na relacje z Tajwanem.

Reklama
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze

    Reklama