Geopolityka
Szef BBN: rozmowy prezydentów Polski i Francji spotkaniem dwóch wrażliwości
Wizyta prezydenta Francji i jego rozmowy z polskim prezydentem będą spotkaniem dwóch wrażliwości, jeśli chodzi o zagrożenia ze wschodu i południa, relacje z Rosją i więzi transatlantyckie – powiedział PAP szef BBN Paweł Soloch. Podkreślił też, że oba kraje „nie mogą się omijać”, ze względu na rolę, jaką odgrywają.
W poniedziałek prezydent Francji Emmanuel Macron rozpocznie dwudniową oficjalną wizytę w Polsce. Spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Mateuszem Morawieckim. Będzie to pierwsza wizyta prezydenta Macrona w Polsce.
Jest wola obu stron, aby poczynić pewne wspólne ustalenia, które przyczynią się do wytyczenia mapy drogowej na przyszłość
Zapowiedział, że podczas rozmów zostaną poruszone m.in. tematy związane z bezpieczeństwem, także energetycznym, rozumianym w kontekście współpracy europejskiej.
Dobrze, że do wizyty dochodzi – spotkają się dwaj prezydenci, którzy reprezentują i w pewnym sensie symbolizują dwie wrażliwości: z jednej strony – w przypadku prezydenta Francji – wrażliwość bardzo europejską, nastawioną przede wszystkim na Europę, z drugiej wrażliwość europejską, ale zarazem silnie proatlantycką. Zarazem spotyka się lider państwa o wrażliwości nakierowanej na południe, basen Morza Śródziemnego, a z drugiej prezydent, który zwraca uwagę przede wszystkim na bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO, ale i UE
Soloch dodał, że chodzi m.in. o nawiązanie regularnej współpracy BBN z Sekretariatem Generalnym ds. Obrony i Bezpieczeństwa działającym przy premierze Francji. Podkreślił, że "zarówno Polska, jak i Francja – choć w różnych proporcjach - mają podobny modus operandi, jeśli chodzi o wrażliwość południową i wschodnią". Zwrócił uwagę, że Francuzi obecni są w krajach bałtyckich, a Polacy angażują się w sprawy bezpieczeństwa militarnego także na południu.
Tutaj jest miejsce na współpracę czy pewne uzgodnienia, aczkolwiek musimy się nastawić na pewien proces, a nie jednorazowy przełom (...) Pamiętamy wypowiedzi prezydenta Macrona na temat Rosji, znane są wypowiedzi Polski na temat relacji ze Stanami Zjednoczonymi, z którymi mamy bardzo dobre stosunki. Chodzi o to, by te dwie wrażliwości mogły się spotkać gdzieś w połowie drogi i znaleźć odzwierciedlenie we wspólnych projektach
Przypomniał deklaracje Polski co do zwiększenia zaangażowania w Eurokorpus i przyjęcie statusu państwa ramowego, „o ile Eurokorpus, który jest predestynowany zarówno misji UE, jak i misji NATO, uwzględni również rekomendacje dowódcy wojsk NATO w Europie, dotyczące przygotowań tej struktury do działań w ramach Sojuszu”.
Szef BBN wskazał także na Europejską Inicjatywę Interwencyjną pod przewodnictwem Francji, której celem jest zwiększenie strategicznej niezależności Europy w kwestiach obronności i bezpieczeństwa. "Jesteśmy tym zainteresowani, pod warunkiem, że będzie uwzględniony wymiar euroatlantycki" – powiedział szef BBN. Zadeklarował także otwarcie na współpracę przemysłów zbrojeniowych, przypominając projekt przyszłego europejskiego czołgu, który ma być realizowany pod wodzą Francji i Niemiec. „Również w ramach PESCO możemy znaleźć wspólne tematy” – dodał.
Ta wizyta świadczy o tym, że oba państwa – partnerzy w Unii i sojusznicy w NATO – z jednej strony nie mogą się nawzajem omijać. Francja jest znaczącym państwem w Europie i w NATO, Polska odgrywa ważną rolę regionalną, w wymiarze wschodnim i w relacjach transatlantyckich. Dobrze się dzieje, że ta wizyta dochodzi do skutku (...) Myślimy o procesie, w którym będziemy szukali płaszczyzn, na których Francja z Polską będą mogły podejmować wspólne inicjatywy czy projekty, ale także w szerszym kontekście europejskim, przy czym my - strona polska – zwracamy także uwagę na kontekst transatlantycki
Wyraził również zadowolenie z sygnałów o wznowieniu kontaktów w ramach Trójkąta Weimarskiego. "Spotkań jest więcej, oczywiście zwieńczeniem tego procesu byłoby spotkanie na szczeblu głów państw, ale i znalezienie konkretnych projektów. Okazuje się, że m.in. w kontekście brexitu i wyzwań od wschodu i południa ta formuła może nabrać większego znaczenia. Spodziewamy się, że prezydenci będą rozmawiali także na ten temat" – powiedział szef BBN.
Polska będzie 21. krajem z 27 krajów UE odwiedzanych przez prezydenta Macrona. Będą mu towarzyszyć ministrowie gospodarki i finansów Bruno Le Maire, minister obrony Florence Parly oraz transformacji ekologicznej Elizabeth Borne.
Kapustin
Francja i Niemcy dawno Was omijają A Rosja nigdy ni e odda tupolewa
Pjoter
Dajcie już spokój z tym ich czolgiem nie to nie