Rosja rozbudowuje armię. Celem nie Ukraina, a NATO

Autor. Минобороны России/Wikimedia Commons/CC4.0
„Wall Street Journal” informuje o tym, że Federacja Rosyjska od jakiegoś czasu rozbudowuje bazy oraz przesuwa znaczące liczby żołnierzy w okolicy państw bałtyckich i Finlandii.
Putin rozbudowuje bazy i przygotowuje się do przesunięcia znaczącej liczby żołnierzy w pobliże rejonów granicznych oddalonych od Ukrainy - napisał w poniedziałek „Wall Street Journal”, przypominając, że zdaniem wielu obserwatorów jest to część przygotowań Kremla do potencjalnego konfliktu z NATO. Dziennik informuje, że rozbudowywane są bazy wojskowe w Pietrozawodsku leżącym o 160 km na wschód od granicy z Finlandią. Kreml rozszerza rekrutację wojskową, wzmacnia produkcję broni i modernizuje linie kolejowe na terenach przygranicznych.
„WSJ” przypomina, że rosyjscy eksperci wojskowi określają działania wzdłuż granicy fińskiej jako część przygotowań Kremla do potencjalnego konfliktu z NATO. „Kiedy wojska wrócą (z Ukrainy), będą patrzeć przez granicę na kraj, który uważają za przeciwnika” – powiedział dziennikarzom dyrektor Centrum Analizy Strategii i Technologii, moskiewskiego think tanku obronnego Rusłan Puchow. „Logika ostatniej dekady pokazuje, że spodziewamy się pewnego konfliktu z NATO” - zaznaczył.
Władimir Putin wydał rozkaz powiększenia armii do 1,5 mln żołnierzy, podczas gdy przed inwazją na Ukrainę jej liczebność wynosiła około miliona. Moskwa zwiększa również wydatki wojskowe z 3,6 proc. PKB przed atakiem na Ukrainę do 6 proc. obecnie.
Dziennik zwraca uwagę, że wedle szacunku wywiadów Kreml, który produkował przed atakiem 40 czołgów T-90M, obecnie wytwarza ich 300. Jednak nie trafiają one na front - zostają w Rosji do późniejszego wykorzystania. „Rosyjska armia rekonstruuje się i rośnie w szybszym tempie, niż większość analityków przewidywała” – powiedział amerykański generał Christopher Cavoli, dowódca sił USA w Europie. „Armia rosyjska jest dziś większa niż na początku wojny” - dodał.
Kreml w zeszłym roku zmienił sposób organizacji sił wewnątrz kraju, tworząc nowe okręgi powiązane z obroną największych miast: Moskwy i Petersburga. W Moskiewskim Okręgu Wojskowym Rosja integruje szlaki drogowe i kolejowe ze szlakami w sąsiedniej Białorusi.
Większość rozbudowy armii będzie miała miejsce w leningradzkim okręgu wojskowym, który graniczy z Estonią, Łotwą i Finlandią.
Nowa infrastruktura obejmuje jednostki magazynowe i kwatery dla żołnierzy, powiedział amerykańskiej gazecie Emil Kastehelmi z fińskiej Black Bird Group, która analizuje zdjęcia satelitarne rosyjskich obiektów wojskowych. Nowa linia kolejowa jest układana wzdłuż granic z Finlandią i Norwegią oraz na południe od Petersburga do granicy z Estonią. Istniejące linie przecinające region są rozbudowywane.
„WSJ” podkreślił, że władze zwiększyły świadczenia dla weteranów i zachęcają żołnierzy do zasiadania w radach miejskich i parlamencie rosyjskim. „Widzimy, że wojsko staje się nowym rodzajem elity” – ocenił Daivis Petraitis, ekspert ds. Rosji w Baltic Defense College w Estonii.
Rosja dostosowuje swoje plany przezbrojenia do potrzeb nowych wojsk, które mają stacjonować wzdłuż granicy NATO. Te jednostki otrzymają większość nowego sprzętu, na linię frontu Kreml wysyła głównie starą i odnowioną broń z czasów radzieckich - stwierdził dziennik.
Rosja będzie zastraszać NATO
Pierwsze informacje o tym, że Federacja Rosyjska będzie przenosić część sił w okolice Finlandii oraz państw bałtyckich pojawiły się w marcu tego roku. To właśnie też te kraje, w szczególności Estonia, Łotwa i Litwa są zazwyczaj wskazywane jako potencjalne cele rosyjskich działań, czy to na poziomie wojny hybrydowej lub poprzez prowokacje. Dodatkowo należy mieć również na uwadze fakt, że za niedługo odbędą się na Białorusi manewry Zapad-25, których będzie uczestniczyć co najmniej 100 tysięcy żołnierzy, w tym również z państw wspierających Federację Rosyjską. Wołodymyr Zełenski nie ukrywał, że takie działania mogą być przykrywką do szykowanego uderzenia z północy na Kijów.
Oficerowie na wschodniej flance NATO spodziewają się „spektaklu” mającego na celu odstraszenie Europy od zwiększania napięć z Rosją. „Jeśli spojrzymy na rosyjską historię wojskową od Piotra Wielkiego do dziś, rozumiem, dlaczego uważają, że zasługują na miejsce przy stole – powiedział „WSJ” major Juha Kukkola, profesor na Uniwersytecie Obrony Narodowej w Helsinkach. - Byli w Paryżu po pokonaniu Napoleona, byli w Berlinie po pokonaniu nazistów. Nie zgadzam się z tym, ale rozumiem, dlaczego chcą zmienić europejską architekturę bezpieczeństwa i wykorzystują swoją potęgę militarną, aby to osiągnąć”.
Buczacza
Oczywiście, że tak. Kości zostały rzucone. Powrotu nie ma. Dziś procentowo w siłownikach. Jest więcej niż w 91. Przy czym sytuacja się zmieniła. Dziś są sami nikt już do nich nie dopłaca. Mało tego 3 dniowa ustanowiła rekordy pod każdym względem. A finansowym to Oscar. Przyczym są dużo słabsi niż w 91. 6 maja ostateczny cios wykona EU. Bez EU leżą na deskach. A my bez nich damy radę. Dziś węglowodory w Polsce tańsze niż 24.02. Tymczasem u nich w tym czasie zdrożały o ponad 30%.
Góral70
To jest dobre, nawet bardzo dobre!
MariuszPoz
Ale o co chodzi? Bo oprócz Twojego komentarza nie ma innych a nie mogę odgadnąć na co odpowiadasz (jakiego fragmentu tekstu/innego komentarza którego nie widzę tyczy się Twój komentarz).
andys
o kim piszesz?
staryPolak
Rekordowe zakupy ropy i gazu rosyjskiego przez kraje UE. Tyle w temacie.
Chyżwar
Skoro ruscy obecnie produkują 300 T-90M rocznie to pozwolę sobie zapytać ile w tym samym czasie Leopardów 2 wyprodukują Niemcy, którzy podobno mają nas bronić?
skition
Większość tego typu tekstów prawdopodobnie nie jest prawdziwa.W całym 2024 roku ponoć wyprodukowali 28 sztuk nowych czolgów.Poyiłkują się starymi rupieciami i faktycznie było 300 czolgów ale wszelkich typów głównie T72B3...Zapasy rupieci sukcesywnie się kończą.Sukcesywnie i nieubłagalnie.Kiedys chwalili się niby nowym T90 ale okazało się,że miał armatę z 1992 roku.Są kryczne elementy jak elektronika czy instalacje elektryczne wysokiego napięcia czy też podgrzewacze paliwa silników wysokoprężnych..To tak jak bodajże w BMP3 gdzie dowódca i działonowy nie mogą jednocześnie korzystać z termowizji bo wtedy się psuje.Remont jednego T90M porażonego przez drony trwał 4 tygodnie i uznali to za sukces..
Zam Bruder
Co tam czołgi. czołgami z klimatyczną katastrofą nie wygrasz ; odpowiem, ile ton gazów cieplarnianych produkuja rocznie - coś ok 670 milionów ton. Można taką masą wdeptać Rosję w ziemię aż po Syberię ;))
Rusmongol
Przypomnę po raz n ty słowa Pattona po Jałcie. Były prorocze, Rosja to większe i bardziej zajadle zło niż hitlerowcy. Póki nie zrobi się z nimi porządku, zawsze w Europie będą wojny, kłótnie i zawiść. Rosja o to zadba bo na tym korzysta. Na wojnie, bólu, strachu.
Fanthasmos
Dawno mówię, że należy ostatecznie rozwiązać kwestię rosyjską,
kopacz033
Po dzisiejszym potwierdzeniu Putina o wyslaniu i obdcnosci wojsk koreii popnocnej w wojnie z Ukraina boje sie ze Chiny ktore tez wysylaja male jednostki w strefe konfliktu tez to potwierdza. To sie zle skonczy dla calej Europy. Nie dal 5 czy 8 państw ale calej Europy. Rosja sie niebwycofa z konfliktu i to jsst ten sygnal dla nas ze nie bedzie zadnego rozejmu. Bedzie koniec mediacji Usa niestety sie, wycofanie z rozmow to kwestia dni . Konflikt 3 wojny swiatowej niestety w tym roku jest mozliwy w 100 procentach blizej niz kiedykolwiek bylo od 39 roku. To koniec pokoju jaki znalismy. Nie ma co sie ludzic famta strona pokazala ze nie chca rozejmu i nic ich nie powstrzyma. Czyli bedzie wiecej wojska wysylanego do Rosji od Chin i Koreii. To sie juz dzieje skoro to wypowiedziane zostalo. A zaczelo sie od wojny handlowej a skonczy sie militarnie
Eee tam
Zawsze najpierw są wojny polityczne potem gospodarcze a na końcu militarne jeśli te gospodarcze nie zakończą się zwycięstwem jednej ze stron jak Zachód co wygrał z ZSRR w latach 1989-1991
pablopic
Myślę, że to normalna strategia otwierać nowe fronty, jak się daje rady na już istniejącym. Zastanawiam się czy ktoś w ogóle myśli podczas pisania takich wniosków?
mobilnyPL
@Buczacza .... Nie zmienia to faktu że przygotowują się na konfrontacje zbrojną z NATO bo uważają i słusznie że w zasadzie już są z sojuszem w wojnie. Rosja upada od wielu lat podobnie się wyludnia a Chińczycy zabierają jej Syberię że nie wspomnę o licznych zgonach Putina. Psy szczekają karawana jedzie dalej. Od jakiegoś czasu widać że Rosjanie budują armie i chomikują a na front idą starocie za czasów ZSRR. Trump ma rację a EU jak zawsze miota się jak mucha w beczce miodu.