Reklama

Geopolityka

Rakieta Arrow 3 działa

Pierwszy test w pełni wyposażonej rakiety Arrow 3 zakończył się sukcesem - fot. Internet
Pierwszy test w pełni wyposażonej rakiety Arrow 3 zakończył się sukcesem - fot. Internet

Trochę w odpowiedzi na atak rakiety palestyńskiej, Izrael opublikował 26 lutego br. więcej informacji na temat poniedziałkowych testów ostatniej generacji rakiety Arrow 3.

Zakończone sukcesem badania w locie przeprowadzono pod egidą izraelskiej i amerykańskiej agencji obrony antyrakietowej. Już na początku, nieoficjalnie, poinformowano przedstawicieli prasy, że w odróżnieniu do poprzednich wersji obecna rakieta jest w stanie przechwycić cel ponad atmosferą ziemską.

Był to pierwszy test w locie w pełni wyposażonej rakiety przechwytującej Arrow 3 i został on przeprowadzony na izraelskim poligonie nad Morzem ŚródziemnymRakieta ta jest zdolna przechwytywać cele powyżej strefy zabezpieczonej przez systemy niższego pułapu David’s Sling (z dwustopniową rakietą Stunner) i krótkiego zasięgu Iron Dome” (z antyrakietą Tamir). Izraelskie radio przekazało również informację, że próba trwała około sześciu minut, atakowano cel w odległości 100 km i w czasie lotu rakieta wykonywała różne manewry.

Oficjalnie zaprzecza się, jakoby testy miały jakikolwiek związek z aktualną sytuacją polityczną pomiędzy Izraelem a jakimś państwem. Nie przekazano informacji kiedy system będzie w gotowości operacyjnej, ale wiadomo, po co on powstaje. Izraelczycy podejrzewając Iran o budową broni atomowej właśnie przed nią chcą się zabezpieczyć: „system musi przechwytywać rakiety, szczególnie te z głowicami jądrowymi…nasz pocisk uderza dalej, szybciej i mocniej. On może przechwytywać każdą rakietę … w przestrzeni kosmicznej”. I być może to dlatego premier Izraela Benjamin Netanjahu osobiście interesował się wynikami testów.

(MD)
Reklama
Reklama

Komentarze