Reklama

Geopolityka

MSZ Rosji: Jesteśmy gotowi na reakcję, jeśli Waszyngton wycofa się z układu INF

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Wiceszef MSZ Rosji Siergiej Riabkow powiedział w niedzielę, że Moskwa jest gotowa odpowiedzieć - w tym środkami wojskowo-technicznymi - na wycofanie się USA z układu INF. Zarzuty o naruszenie przez Rosję tego układu wiceszef dyplomacji określił jako bezpodstawne.

Riabkow powiedział, że jeśli strona amerykańska będzie nadal "w trybie jednostronnym wycofywać się z różnego rodzaju porozumień i mechanizmów", to Rosja będzie zmuszona do podejmowania kroków w odpowiedzi, "w tym o charakterze wojskowo-technicznym". Dodał przy tym, że Rosja nie chciałaby, aby do tego doszło.

Wiceszef MSZ odrzucił oskarżenia wobec Moskwy o naruszanie układu. "Strona rosyjska mówiła niejednokrotnie, że Amerykanie nie mają żadnych podstaw do twierdzeń, jakoby Rosja naruszała to porozumienie" - oświadczył. Zarzuty pod adresem Rosji określił jako "wymyślone".

Rosja liczy, że otrzyma wyjaśnienia na temat dalszych kroków USA od doradcy prezydenta Donalda Trumpa Johna Boltona, który przybędzie do Moskwy w niedzielę - dodał Riabkow. Jak poinformował, w poniedziałek odbędą się rozmowy Boltona z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem.

Trump, wskazując na naruszanie INF przez Moskwę, zapowiedział wycofanie swojego państwa z tego układu.

Układ INF o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego (IRBM) i średniego zasięgu (MRBM) podpisali przywódcy USA i ówczesnego ZSRR, Ronald Reagan i Michaił Gorbaczow, 8 grudnia 1987 roku w Waszyngtonie. Traktat przewiduje likwidację arsenałów tej broni, a także zabrania jej produkowania, przechowywania i stosowania.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (27)

  1. Davien

    Niuniu, to po kolei:) Na podpisanie INF nalegała własnie Rosja /ZSRS bo byli przerażeni Pershingami II i gryphonami, przed którymi nie mieli obrony. Większa część wybrzeża M.Czarnego i Bałtyku to tereny NATO i sojuszników wiec ... NIuniu Chiny dla USA nie stanowia obecnie zagrożenia ani w kwestii broni konwencjonalnych ani tym bardziej jądrowych, a chińskie MRBM-y po prostu nie dolecą do USA. Rosja złamała traktat INF kilka razy i to sa oficjalne informacje MO FR ( testy RS-26 na 2000km; zdjęcia odpalanych 3M14 z wyrzutni lądowych). W Polske panie Niuniu Rosja od dawna celuje, ale atak na NATO bronia jadrową oznacza taka odpowiedż ze PUtin będzie rządził radioaktywnym parkingiem, a aż takim idiota chyba nie jest.

  2. Davien

    Panie Piotr El po takiej "propozycji" to Rosja dostanie krótkie oswiadczenie " SSGN na pozycji , 600 Gryphon II gotowych do odpalenia. Twój ruch Wołodia." No ale jak Putin chce rządzic radioaktywnym parkingiem....

  3. Davien

    Jurek, Kubańczycy to na Rosjan patrzec nie mogą wiec zapomnij o tych marzeniach. Chiny tez nie bedą się pchały by dostać po nosie bo za duzo moga stracić a nic zyskać:)

  4. Davien

    XD podziekuj za ten nowy wyscig Rosji która minimum dwa razy złamała INF: testy RS-26 z głowica na odległość 2000km i wprowadzenie 3M14 na wyrzutnie lądowe.

  5. Niuniu

    Najpierw snuje się hipotezy niczym nie poparte (trudno za dowód przyjmować powoływanie się na tajne informacje wywiadowcze - przecież wcześniej ten sam wywiad udowadniał np. że Sadam dysponuje bronią masowego rażenia) a po kilku miesiącach powtarzania tych samych przypuszczeń zaczyna się na nie powoływać jak na niepodważalne fakty. Oczywiście obecnie ten traktat ma szereg wad bo świat się zmienił. Również sytuacja geopolityczna Rosji i USA uległa diametralnym zmianom. ZSRR się rozpadło i nagle amerykańskie krążowniki z tomahawkami zaczeły pływać po morzu Czarnym i Bałtyku a na wschodzie Chiny masowo instalują rakity grożące amerykańskim instalacją i okrętą w całej Azji. Oba kraje (USA i Rosja) nie są zainteresowane zachowaniem traktatu w obecnej anachronicznej wersji. Potrzebne są korekty samego traktatu i objęcie nim innych krajów. Na spokojnie pewnie to było nie do zbrojenia ale wstrząsowo może się uda. Oby bo jeśli nie to właśnie Polska stanie się celem kilkudziesięciu głowic jądrowych rozmieszczonych poza zasięgiem Naszych środków a jednocześnie poniżej tzw. sił strategicznych.

  6. PiotrEl

    Każde państwo które przyjmie strategiczne, z głowicą jądrową, rakiety na swoje terytorium stanie się celem dla Niuków z automatu. Może zostać powtórzony Kryzys Karaibski w drugą stroną. Tym razem Rosja zagrozi atakiem w razie rozmieszczenia. I niech wtedy "demokracje zachodu" spróbują to u siebie zainstalować. To, że w Polsce różnica pomiędzy 2 minutami na decyzję a 20 jest nie do ogarnięcia, nie oznacza że będzie nie do pojęcia w normalnych krajach

  7. As

    Rosja jest gotowa na wycofanie się USA z układu już od kilkunastu lat.

  8. Nikt

    Bv 9K729 coś Ci mówi? Albo 9K728? Bo to właśnie Kalibry na podwoziu Iskanderów :D Nagle magicznie straciły zasięg

  9. Davien

    sd, wycofanie sie USA z INF oznacza ze nowo opracowywana wersja będzie miała nie 499km zasiegu ale zapewne znacznie więcej:). Panie sd, wycofanie sie z MTCR nic nam nie da ten traktat blokuje eksport technologii i pocisków, a nie import, do tego Izrael przestrzega MTCR wiec marzenia:)

  10. XD

    Minęło 10 lat jak Reagan ( USA ) i Gorbaczow ( CCCP) - podpisali traktat INF . W ramach wykonywania jego postanowień do 1 czerwca 1991 zniszczono w sumie 2692 sztuki tej broni, 846 po stronie amerykańskiej i 1846 po stronie radzieckiej. Czy to jest mało - wydaje się iż jest tego sporo tym bardziej że każda rakieta mogła przenieść głowicę jądrową ? I co dalej czy wyścig rozpocznie się od nowa ???

  11. Jurek

    To rakiety Chin i Rosji na Kubie pewne co na to Tramp i jego neokonserwatywni doradcy wywołają wojnę atomową czy zabiorą swoje pociski i tarcze z terytorium okalających Chiny i Rosję?

  12. Davien

    Panie Marcin K. jakos ostatnio to nie USA ale Rosja błagała o jak najszybsze podpisanie INF jak sie okazało że sa bezsilni:) A co do tej twojej przeróbki JARS-a to juz istnieje, nazywa sie RS-26 i Rosjanie zawiesili go do 2028r bo nie sa w stanie jej dokończyc. INF panie Marcin dotyczył wyłacznie USA i Rosji, żadne inne państwo nie było nim zwiazane. Żaden automat panie Marcin nie podejmuje decyzji o starcie wiec sie nie osmieszaj, ta cała "Martwa Reka" to kolejny propagandowy wymysł, bo nawet Rosjanie nie sa takimi idiotami by cos takiego zaryzykowac.

  13. Krzychu

    Hipokryzja Kremla nie ma granic.Tak łgać, to naprawdę trzeba umieć.

  14. bv

    Już nawet na forum GW można poczytać bardziej rzeczowe komentarze aniżeli tu na portalu militarnym.Większość komentarzy to fantazje i myślenie życzeniowe rusofobów. Prawda jest taka,że Rosja tylko zyska na odejściu od tego traktatu,bo zacznie tanim kosztem na Kamazach umieszczać pociski kaliber i inne.Obecnie mogła umieszczać je tylko na okrętach gdzie 95 procent kosztów to był nośnik czyli okręt.USA nic nie musi umieszczać na lądzie ,bo ma okręty i lotnictwo.

  15. GEN65

    Pewnie Rosja w odpowiedzi przemaluje swoje już posiadane MRBM-y na inny kolor.

  16. sd

    Rosja złamała porozumienie umieszczając Kalibry na wyrzutniach Iskandera ale dzięki decyzji USA terytorium całej Polski znajdzie się w zasięgu nowej wersji Iskandera. Czym odpowiemy ? 18 powolnymi rakietami ATACMS o zasięgu 300 km ? smiech na sali. Czas pozyskac technologię LORy a później wycofać Polskę z MTCR bo tkwienie w tym układzie bez posiadania technologii w obliczu rosyjskich baz na Białorusi i zdolności szybkiego przerzutu przez Rosjan broni jadrowej nie ma juz sensu. Wycofanie sie USA z INF oznacza ze zakup ATACMS w wersji 300km przestaje miec sens

  17. husar

    no to mamy pozamiatane.....

  18. Harry 2

    Przecież Ruskie nie przestrzegali traktatu więc o co im chodzi?

  19. Gość

    W mojej ocenie Rosja już dawno złamała to porozumienie, teraz USA musza to nadrobić.

  20. PiotrEl

    Ciekaw gdzie nowe amerykańskie rakiety byłyby umieszczane? Może Kanada? Może Meksyk? Może Niemcy (hłehlehłe) ? francje nie. Może Hiszpania albo Portugalia????

  21. xawer

    "...Rosja nie chciałaby, aby do tego doszło." Będzie wyścig zbrojeń a gospodarka Rosji tego nie wytrzyma.

  22. Marcin K

    Eurorakiety wracają! Tak czas na XXI wiecznych następców Pershinga 2 czy SS-20. Czas na strach i trwogę w Europie. W Europie bo nie w Polsce bo Polska zawsze była w zasięgu rosyjskich rakiet Te 500 km czy 700 km im to dawało Ale Niemcy Francja Rosja czy Wielka Brytania znów zaczną się bać. Rosja może budować eurorakiety taniej niż ICBM wystarczy odjąć pierwszy największy stopień Yarsa. i już eurorakieta Mniejszy transporter, mniej kół bardziej mobilny. USA stać na jakiegoś Pershinga 3. Kto bogatemu zabroni. I umieści w Polsce Prawda, Ohio z Tridentami z morza Norweskiego jest bardziej zabójczy ale CZAS CZAS lotu do Moskwy to mniej niż 10 minut Z POLSKI !!! To nic że w Moskwie nie będzie się podejmować decyzji o starcie rakiet nuklearnych bo zrobi to jakiś automat gdzieś na Uralu jakiś np: Perimeter 10. Ważne że wszyscy zaczynają trzymać palec na spuście i zaczynają liczyć już nie minuty a sekundy do uderzenia. I BUM!!

  23. Kajop

    Rosja stosuje się tylko do umów które są dla niej korzystne i nie stosuje się do nich w momencie gdy stają się niekorzystne! Tematyczna umowa jest raczej z tych które miały osłabiać drugą stronę poprzez naiwne stosowanie się do niej drugiej strony, w sytuacji gdy intencją Rosji mogłoby być jej nieprzestrzeganie od początku lub w momencie wybranym odpowiednio przez Rosję. Ogólnie każda umowa z Rosją bez wiarygodnych i w miarę pewnych środków weryfikacji jej przestrzegania jest od początku nie tylko bezwartościowa, ale wręcz osłabiające jej sygnatariusza po drugiej stronie, taka jest natura Rassiji! Oczywiście reakcja Rosji jest propagandowa, co chciała zrobić to zrobiła i zrobi bez względu na kroki Zachodu, może jedynie przyspieszyć niektóre działania ...

  24. menalij

    reakcja to powinna byc ze strony usana zlamanie traktatu, bo pokazuja ze rosja moze robic oc chce i jest wieksza sila niz usa.

  25. asd

    Niech zgadnę, reakcją będzie wyciągnięcie z kapelusza wszystkich rodzajów uzbrojenia, których to rzekomo Rosja nie miała, rzekomo stosując się do INF. Teraz nagle "wybudują" to wszystko w jeden dzień, żeby odpowiedzieć na amerykańskie wypowiedzenie INF. Śmiech na sali. Ciekawe czy Putin nadal sądzi, że ta ingerencja w amerykańskie wybory mu się opłaciła. Chyba lepiej dla niego byłoby gdyby wygrał kto inny, a nie nieprzewidywalny Trump. Ruscy pewnie myśleli, że jak jego córka ma ruskie imię, to Trump będzie prorosyjski za wszelką cenę. A tu ZONK. Po kilku dekadach jednostronnego rozbrojenia chyba pora na mały wyścig zbrojeń, żeby Rosja przypomniała sobie gdzie jest jej miejsce.