- Wiadomości
Grecja pyta o myśliwiec 5. generacji
Rząd Grecji wysłał oficjalne zapytanie do Stanów Zjednoczonych w sprawime możliwości zakupu samolotów wielozadaniowych 5. generacji F-35. O sprawie poinformował oficjalnie premier rządu greckiego Kyriakos Mitsotakis przy okazji szczytu NATO w Madrycie.

Jak powiedział premier chodzi o „dywizjon" samolotów z opcją na drugi. Jednocześnie poinformowano że grecki dywizjon to 20 maszyn. Chodzi więc o chęć zakupienia od 20 do 40 maszyn.
Zobacz też
Zapytanie (Letter of Request) miało zostać wysłane „w ostatnich dniach", samoloty nie wcześniej niż w 2027 lub 2028 roku. Wcześniej premier Mitsotakis wspominał o zainteresowaniu Lightningami II prezydentowi Bidenowi jeszcze w maju tego roku, ale informacja o planach pozyskania przez Ateny 20 takich samolotów krąży już w mediach co najmniej od 2019 roku, kiedy to doszło do tarć na egejskiej granicy pomiędzy Grecją a Turcją. Grecy bardzo szybko zdecydowali się wówczas na zakup francuskich samolotów Dassault Rafale, ale jednocześnie podkreślali że nie wyrzekają się planów pozyskania w bliskiej przyszłości także F-35.
Zobacz też
Tandem Rafale plus F-35 nie byłby niczym dziwnym, biorąc pod uwagę, że obecnie Grecy opierają się na podobnym tandemie. Składają się na niego Mirage 2000 w dwóch dywizjonach z bazy Tangara, wyspecjalizowanych w walce z Turkami i ponad 150 F-16C/D.
Zakup F-35 ma oficjalnie „wyrównać szanse" Greków wobec Turków w związku z zakupem przez nich systemów obrony powietrznej S-400. Realnie oznaczać będzie jednak osiągnięcie nad nimi przewagi. Szczególnie, że Turcja została wyrzucona z programu F-35, jej program samolotu 5. Generacji jest co najmniej daleki od realizacji. Wszystko na co może liczyć obecnie Ankara to zakup nowych F-16V (Block 70/72) lub modernizacja jej F-16C/D takiego do standardu Block.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]