• Wiadomości

Grecja kupuje broń z Francji i Niemiec za 4,4 mld euro

Grecja zdecydowała się zakupić w tym roku francuskie fregaty FDI HN i samoloty Rafale oraz niemieckie torpedy SeaHake. Zamówienia te, o wartości około 4,4 miliarda euro, są wyraźnie skupione na rozbudowę zdolności greckiej marynarki wojennej.

Fregata FDI
Fregata FDI
Autor. Naval Group

Kryzys ukraiński - raport specjalny Defence24.pl

Parlament Grecji na posiedzeniu 15 lutego 2022 roku zaakceptował trzy najważniejsze obecnie programy zakupu broni dla greckich sił zbrojnych o wartości 4,44 miliarda euro. Sprawa została rozpatrzona w terminie ekspresowym, ponieważ ustawę w tej sprawie przekazano parlamentarzystom do rozpatrzenia 9 lutego br. Zawarto w niej propozycję pozyskania:

  • trzech nowych fregat wielozadaniowych FDI HN (Frégate de défense et d'intervention Hellenic Navy),) z francuskiego koncernu Naval Group;
  • 6 dodatkowych myśliwców wielozadaniowych Rafale F3-R z francuskiego koncernu Dassault Aviation;
  • 44 torped SeaHake mod4 kalibru 533mm do okrętów podwodnych typu 214 od niemieckiej firmy Atlas Elektronik (wchodzącej w skład koncernu tkMS).

Zobacz też

Na zrealizowanie tych zamówień wstępnie zaplanowano 4,44 miliarda euro. Mają one zostać wydane w ciągu sześciu lat, jednak największe transze będą wypłacane w pierwszych latach trwania poszczególnych programów. Największym wydatkiem będzie zakup trzech fregat FDI HN, na który zaplanowano 3,23 mld euro. Kupno sześciu samolotów wielozadaniowych Rafale ma kosztować 1,1 mld euro, natomiast 44 torped SeaHake - około 112 mln euro.

Zamówienie w takiej wielkości było krytykowane przez partie opozycyjne. Bardzo mocno za był jednak grecki premier Kyriakos Mitsotakis, który podczas debaty nad projektem ustawy o zwiększeniu dostaw obronnych kraju podkreślał, że „przesłanie, które grecki parlament ma dziś wysłać, jest przesłaniem jedności i odpowiedzialności narodowej". Ostatecznie, po burzliwej dyskusji trzy największe ugrupowania: Nowa Demokracja, Greckie Rozwiązanie oraz Ruch na rzecz Zmiany (KINAL) doprowadziły do zatwierdzenie propozycji.

Zobacz też

Wskazywano przy tym, że wsparcie obywateli wobec rosnących cen będzie kontynuowane, a „tarcza obronna jest również tarczą gospodarki". Będzie to szczególnie widoczne w przypadku nowych fregat, ponieważ mają być one budowane ze znacznym wsparciem dla własnego przemysłu ze strony francuskiego koncernu Naval Group.

Zaskoczeniem nie jest także zakup sześciu dodatkowych samolotów Rafale. Jest to po prostu spodziewane rozszerzenie wcześniejszego zamówienia obejmującego 18 takich myśliwców (sześciu nowych i dwunastu używanych – przekazanych z  francuskich sił powietrznych). Sześć z tych samolotów już zresztą zostało odebranych przez Grecję w styczniu 2022 roku.

Zobacz też

Oddanie dwóch pierwszych fregat FDI HN ma nastąpić już w 2025 roku, a trzeciej w 2026 roku. Na realizację greckiego odpowiednika programu „Miecznik" koncern Naval Group zaplanował więc tylko pięć lat.

Przypomnijmy, że poza zakupem samolotów Rafale Grecy negocjują również kontrakt dotyczący pozyskania od Stanów Zjednoczonych samolotów V generacji typu F-35. Wiadomo jednak, że nawet w przypadku podpisania odpowiednich porozumień i umów w tym roku, są bardzo małe szanse by te myśliwce zostały dostarczone przed 2027 rokiem.

Zobacz również

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]