Reklama
  • Wiadomości

Gen. Nicholson: sytuacja w Afganistanie uległa zmianie

Szef misji „Resolute Support” i głównodowodzący amerykańskimi siłami w Afganistanie gen. John Nicholson stwierdził, że zastosowanie nowej strategii wobec Azji Południowej zmieniło sytuację w tym kraju. Zdaniem dowódcy może ona pozytywnie wpłynąć na prowadzony przez Kabul proces pokojowy. Plan USA wprowadzany wobec regionu zakłada m.in. odcięcie talibów od wsparcia po pakistańskiej stronie granicy.

Fot. defense.gov/Wikimedia Commons
Fot. defense.gov/Wikimedia Commons

Gen. Nicholson powiedział w rozmowie z reporterami, że wprowadzone w życie elementy strategii prezydenta Trumpa są już widoczne. Zdaniem Nicholsona, aby plan całkowicie się powiódł potrzebne jest większe zaangażowanie ze strony lotnictwa, wywiadu i sił rozpoznawczy. W jego opinii ogromny nacisk należy położyć na zwiększenie liczby amerykańskich doradców wojskowych pracujących z jednostkami niższego szczebla.

Według szefa misji "Resolute Support" strategia staje sie skuteczna ponieważ gros amerykańskiego wysiłku wojennego został przeniesiony z Iraku i Syrii właśnie do Afganistanu. Widać to chociażby przez skuteczną operację afgańskiego 201. Korpusu we wschodniej części kraju. Generał zapowiedział, że stanowi ona początek ofensywnych działań afgańskiej armii zaplanowanych na nadchodzące lato. Są  one możliwe dzięki zwiększonej pomocy i wsparciu ze strony NATO oraz wysłaniu sił szkoleniowych armii amerykańskiej. Dowódca podkreślił, że wcześniej nie pozwalał na to mały zasób sił i środków. Strategia USA wobec Azji Południowej zmieniła sytuację diametralnie w stosunku do roku 2017.

Pytany przez dziennikarzy generał podjął także temat talibów. Nicholson odniósł się do słów prezydenta Afganistanu, który zapowiedział możliwość negocjacji z ich "umiarkowanym" skrzydłem. Podniósł także kwestię listu napisanego przez talibów do Amerykanów. Bojownicy stwierdzili w nim, że są gotowi podjąć pokojowy dialog. Zdaniem generała istnieje "wyjątkowy moment" na podjęcie takich rozmów. Wszystko zależy jednak od tego jak potencjalne rozmowy potraktują strona rządowa i bojownicy. W opinii Nicholsona, aby dialog zakończył się porozumieniem jeszcze niejednokrotnie zostaną użyte wobec talibów środki nacisku dyplomatycznego , społecznego czy militarnego.

Rozszerzając myśl gen. Nicholson poruszył istotną kwestię stosunków na linii USA-Pakistan. Sąsiad Afganistanu odgrywa bowiem kluczową rolę w nowej strategii polityki wobec Azji Południowej. Amerykański dowódca potwierdził, że USA i ich sojusznicy stosują presję dyplomatyczną, która ma powstrzymać pakistańskie władze przed zapewnianiem schronienia talibom. Odnosząc się do nacisków społecznych wspomniał o ostatniej decyzji Rady Ulemów w Indonezji delegitymizującej dżihad w Afganistanie. Ponadto przypominał o ogromnej roli nadchodzących w Afganistanie wyborów parlamentarnych. W opinii Nicholsona jeśli zostaną one przeprowadzone wiarygodnie zwiększą zaufanie do sił rządowych i znacząco osłabią talibów. W interesie władz leży ich organizacja jeszcze w tym roku. Generał przypomniał także o rosnącym potencjale afgańskiej armii. Chwalił m.in. afgańskie lotnictwo, które w ciągu ostatniego roku wykonało prawie 50% nalotów i siły specjalne.

Podsumowując gen. Nicholson podkreślił ogromną rolę USA w procesie pokojowym w Afganistanie. Zaznaczył, że stabilny Afganistan leży także w interesie Zachodu. Według dowódcy trwałe afgańskie państwo nie będzie stanowić bazy dla światowego terroryzmu, a konflikt musi zakończyć się porozumieniem. Niezbędny do jego osiągnięcia jest nie tylko element wojskowy, ale także dyplomatyczny i polityczny. 

Strategia USA wobec Afganistanu i Azji Południowej to ogłoszony w sierpniu 2017 roku przez prezydenta Donalda Trumpa plan polityczno-militarny. Opiera się on w praktyce na głównych założeniach wcześniejszej polityki USA wobec regionu. Najważniejsze zmiany ogłoszone przez Trumpa to brak daty zakończenia operacji wojskowej na terenie Afganistanu i krytyczne podejście do współpracy z Pakistanem. Kluczowe dla powodzenia strategii jest odcięcie talibów od wsparcia po pakistańskiej stronie granicy.

Zobacz również

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama