Reklama

Geopolityka

Egipt ostrzelany rakietami. „Pociski spadły na popularnie ośrodki turystyczne”

Prezydent Egiptu Abdel Fattah el-Sisi, fot. kremlin.ru (CC BY 3.0)
Prezydent Egiptu Abdel Fattah el-Sisi, fot. kremlin.ru (CC BY 3.0)

Hamas wystrzeliwuje rakiety na cele w Izraelu, Strefa Gazy w odwecie jest bombardowana. Zasięg uderzeń pocisków rozszerzył się na sąsiedni Egipt. Jak donoszą bliskowschodnie media na popularną turystycznie miejscowość - egipską Tabę spadły pociski „nieznanego pochodzenia”. Są ranni.

Reklama

Dwa dni temu agencja „Reutersa” raportowała, że Hamas wystrzelił rakiety w stronę miasta Eilat leżącego na południu Izraela. Pójdźmy tym tropem, ponieważ ostatnie raporty wskazują na to, iż pociski „nieznanego pochodzenia” spadły na egipską Tabę. Ta miejscowość leży pod Eilatem, na egipsko-izraelskiego granicy na półwyspie Synaj. Wybrzeże nazywane jest riwierą Morza Czerwonego, leżącą nad zatoką Akaba. To geograficzny trójkąt, w którym spotykają się terytorialne trzy państwa regionu: Izrael, Egipt oraz Jordania. Prawdopodobnie niecelna rakieta Hamasu trafiła na egipski cel. Nie tylko Taba została ostrzelana. Pociski trafiły także w inny turystyczny kurort – Nuweibę.

Reklama

Czytaj też

Reklama

W tym wypadku mówimy o celu położonym dalej na południe, co jest zagadkowe. Trafienie Taby, gdy celowało się w Eilat jest prawdopodobne, z Nuweibą to nie jest takie oczywiste. Ostatnie informacje wskazują, iż do walk z Izraelem próbowali się włączyć islamiści Huti z Jemenu, ich rakiety musiały być wystrzeliwane nad Morzem Czerwonym.

Ostrzelanie Egiptu potwierdza, że wojna o Strefę Gazy lawiruje po cienkiej linii zamienienia się w większy regionalny konflikt. Należy zaznaczyć, że gen. Abd al-Fattah as-Sisi, prezydent Egiptu jest politycznym wrogiem Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się Hamas. Gen. Sisi politycznie musi być rozdarty pomiędzy sojuszem z Izraelem przeciwko Hamasowi – który pieczętowała blokada nałożona na palestyńską enklawę, a nastrojami egipskiej ulicy, która jest antyizraelska i sprzyja Palestyńczykom. Jak relacjonuje AFP w propalestyńskich protestach w Egipcie skandowano hasła: „Lud chce upadku Izraela” oraz „Chleb, wolność, arabska Palestyna”.

Czytaj też

Z perspektywy generała Sisiego sytuacja w Strefie Gazy może być pierwszą kostką domina, która uruchomi ciąg nieobliczalnych ulicznych zdarzeń. Prezydentem Egiptu został w roku 2014, po zbrojnym wygaszenie tzw. Wiosny Arabskiej oraz obaleniu Bractwa Muzułmańskiego, którego kierownictwo skazano na kary śmierci. Rządy Sisiego to wojskowy autorytaryzm, a o samym polityku Donald Trump, gdy był prezydentem USA mawiał per „mój ulubiony dyktator”. Charakter rządów Sisiego ochłodził relacje Kairu z Waszyngtonem, zwłaszcza gdy do Białego Domu wrócili Demokraci, ale dla USA – jak i regionu, obalenie islamistów było powrotem de facto do rządów na wzór gen. Hosniego Mubaraka, gdy ocieplano relacje na linii Egipt-Izrael oraz współpracowano z Zachodem. Choć Amerykanie tego wprost nie przyznają – Sisi jest im na rękę o wiele bardziej niż rządy nieobliczalnego Bractwa Muzułmańskiego. Egipt próbował balansować wpływy amerykańskie kontraktami z Rosją, ale ostatecznie egipskie rakiety trafiły w ręce ukraińskich, a nie do rosyjskich żołnierzy. W 2022 roku Biden i Sisi spotkali się w lepszej atmosferze, jakby resetując dzielące Waszyngton i Kair różnice. Z resztą, obie strony są na siebie skazane, ponieważ Egipt ma wobec walk o Strefę Gazy geostrategiczne znaczenie. Ostatnia pomoc humanitarna wjechała do Gazy od strony egipskiej.   

Dzisiaj Sisi staje się także pewnego rodzaju mediatorem. Gdy odwołano planowany szczyt w Jordanii po eksplozji w szpitalu w Gazie to Kair zorganizował alternatywne spotkanie, co prawda, bez udziału delegacji Izraela i USA, ale w interesie Waszyngtonu nie jest podgrzewanie regionalnej atmosfery.

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze (7)

  1. GB

    Izrael rozpoczął inwazję lądowa w Strefie Gazy.

    1. bezreklam

      Ty podajesz infrmacje takie podsawowe tak samo z Ukraina. Nie drazysz wiecej. Podaj z raz straty ukraoncow dokadne, ALbo od FF itp. Choc raz gosciu wejdz glebiej

    2. GB

      Ty mi nie będziesz mowil o czym mam pisać. Tu jest Polska, nie rosja.

    3. bezreklam

      Wlasnie - POLSKA - a nie Ukraina i ich proaganda. POlska

  2. Książę niosący na plecach białego konia

    Niedawno pojawiła się informacja, że ​​podpisano kontrakt eksportowy na najbardziej przestarzały K9 do Egiptu. Dlaczego Krab, najlepsza artyleria samobieżna, nie jest eksportowany?

  3. bezreklam

    Polecam Wam spawdzic na stronie Kongresu USa tzw "Anti Boycott LOws" EAR - Jest to prawo nakazujace amerykanskim firmom uczestnczyc w biznesie z krajami nawet doknujacymi zbrodni wojennych (Pod warnkiem ze kraj jest przyjacilem USA) i w zadnym wypadku uniemoziwoacym sankcje danej firmy na zbrodniaza. Prawo powstalo po tym jak firma Ben And Jerry (produkjaca lody 1978) chciala nalzyc sancje i wycofac sprzedaz na IZeal po bombardownu szkoly w Palestynie.. Zachecam do zdobwania wiedzy mniej emocje i proagandy.

  4. bezreklam

    Zal ze IZeal ktorty tyle wycierpial teraz zachwuje sie jak faszyci i maja wlasne Getto (Strefe gazy) gdzie doknuja i ludobujstwa i zabiraja ziemie dla innego narodu. To musi sie zle skonczyc.

  5. Chyżwar

    Odnoszę wrażenie, że HAMAS dąży do tego, żeby popełnić samobójstwo. Dziś mają poparcie w świecie arabskim. Niech robią tak dalej.

    1. Sorien

      Co zrobić by ponad miliard muzułmanów miało przekrwione oczy z nienawisci do zachodu ? Sprowokuj wojnę w której odwet Izraela będzie brutalnym i krwawym jak nigdy wcześniej- i już wiesz po co jest ta wojna

    2. młodygrzyb

      Sądzisz że to rakiety Hamasu? Bo i to przypomina scenariusz według jakiego Izrael doprowadził Liban do upadku. Egipt to obecnie jedyne państwo w regionie mogące zagrozić Izraelowi. Według mnie żydzi wzięli Egipt na celownik.

    3. Marian L

      Ja raczej uważam że jest to bardziej złożone, to jednak Hamas był przyparty do muru. Negocjacje Izraela z AS były już na finiszu, Izrael osiedla się na West Bank i to dwa główne powody, bo jeszcze Rosjanie, Iran, wojna na UK itp

  6. gnagon

    ? Czyżby rakiety Hamasu miały jakieś skomplikowane układy naprowadzania że potrafią błądzić? Prostota konstrukcji zapewnia duża niezawodność w locie w kierunku celu plus minus te 30 stopni . Poczekajmy aż ustalą jakie to rakiety uderzyły w cele w Egipcie błądząc z taką celnością. po zwrocie w locie o te 270 stopni najmniej i pobraniu koordynatów nowego celu

  7. GB

    Poszło. Brak internetu, łączności ,prądu. Nie wiadomo gdzie dokładnie weszły izraelskie jednostki lądowe bo nie działają palestyńskie media społecznościowe, a Żydzi z przyczyn oczywistych nie informują gdzie atakują. Oczywiście można zakładać że uderzyli w północnej części Strefy Gazy, ale równie dobrze drugi atak może wyjść z południa aby odciąć Strefę Gazy od Egiptu. Jak się Żydzi nie uspokoją to ludność Palestynska czeka klęska, a być może zagłada.