Reklama
  • Wiadomości

Duda w ONZ: Polska wspiera pomysł operacji pokojowej na wschodniej Ukrainie

Polska wspiera pomysł przeprowadzenia operacji pokojowej na wschodniej Ukrainie – powiedział w Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych polski prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że prawo międzynarodowe powinno wspierać m.in. pełne wyjaśnienie przyczyn katastrofy smoleńskiej. Odniósł się także do sytuacji w Syrii, na Półwyspie Koreańskim oraz do konfliktu izraelsko-palestyńskiego.

<p>Prezydent Andrzej Duda w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Fot. Jakub Szymczuk / KPRP</p>
<p>Prezydent Andrzej Duda w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Fot. Jakub Szymczuk / KPRP</p>

Prezydent Andrzej Duda poprowadził w czwartek w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku debatę wysokiego szczebla na temat roli prawa międzynarodowego w utrzymaniu pokoju i bezpieczeństwa na świecie. Polska sprawuje bowiem w tym miesiącu przewodnictwo w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.

Przemówienie do różnego szczebla reprezentantów pozostałych państw należących obecnie do RB ONZ polski prezydent rozpoczął od podkreślenia znaczenia prawa dla pokoju.

Nie ma pokoju bez prawa. Prawo międzynarodowe pozostaje najsilniejszym narzędziem dla cywilizowanych narodów, aby zapewnić długotrwały pokój – pokój oparty na zaufaniu i wzajemnie respektowanych normach i wartościach.

prezydent Andrzej Duda

Duda mówił też, że nielegalna aneksja i okupacja Krymu oraz separatyści w Donbasie, którzy są silnie wspierani przez – jak to ujął – "kraje trzecie", to duże wyzwania nie tylko dla Ukrainy, ale i dla stabilności całej Europy.

Polska wspiera pomysł przeprowadzenia przez ONZ operacji utrzymania pokoju na wschodniej Ukrainie. Mandat takiej operacji nie powinien być ograniczony do ochrony specjalnej misji obserwacyjnej OBWE, ale powinien obejmować cały rejon konfliktu, włącznie z całą, uznawaną przez społeczność międzynarodową granicą ukraińsko-rosyjską.

prezydent Andrzej Duda

Prezydent dodał, że społeczność międzynarodowa nie powinna zapominać o społeczności Tatarów krymskich i działających na półwyspie aktywistach, którzy są zastraszani. Wymienił też "zamrożone konflikty" w Gruzji, Mołdawii i Górskim Karabachu.

Na koniec wystąpienia Duda zaakcentował zasadę działania w dobrej wierze oraz powiedział, że nie można zaakceptować prawnych uzasadnień działań podejmowanych w złej wierze. Następnie podkreślił:

Prawo nie może być narzędziem przeciwko sprawiedliwości. Musi służyć sprawiedliwości, tylko i wyłącznie sprawiedliwości. Dla szukających sprawiedliwości, prawo musi być siłą wspierającą. Dotyczy to w szczególności takich kwestii, jak rekompensaty za straty historyczne, czy też współczesnych śledztw, na przykład dotyczących katastrof lotniczych, takich jak pełne wyjaśnienie przyczyn katastrofy polskiego samolotu w Smoleńsku, gdzie zginęli prezydent Polski Lech Kaczyński, jego żona i wszyscy członkowie polskiej delegacji.

prezydent Andrzej Duda

Na późniejszym briefingu dla prasy Duda podkreślił, że poruszenie sprawy katastrofy smoleńskiej na forum ONZ było wypełnieniem zapowiedzi, że niestałe członkostwo Polski w Radzie Bezpieczeństwa będzie szansą, by poruszać kwestie ważne dla polskiego bezpieczeństwa. – Nie mam żadnych wątpliwości i chyba nikt nie ma wątpliwości, że z tego punktu widzenia problem wyjaśnienia przyczyn tragedii smoleńskiej jest kwestią dla nas bardzo ważną i chciałem, żeby również i stąd, z forum Rady Bezpieczeństwa, głos w tej sprawie został dany – powiedział prezydent.

Wcześniej Duda mówił m.in. o rozwiązywaniu konfliktów drogą dyplomatyczną. Wskazał przy tym na przykład Półwyspu Koreańskiego i zaznaczył, że Polska w pełni wspiera nowe dyplomatyczne inicjatywy mające na celu przywrócenie pokoju w tym regionie.

Prezydent odniósł się także do konfliktu izraelsko-palestyńskiego, który nazwał jednym z najdłuższych na świecie. – Polska, kraj o bliskich i dobrych stosunkach zarówno z narodem izraelskim, jak i palestyńskim, zawsze mocno popierała wszystkie inicjatywy zmierzające do stabilizacji i umacniania pokoju i bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie – powiedział Duda. Zaznaczył przy tym: Jeśli chcemy osiągnąć pokój, terroryzm i przemoc nigdy nie są odpowiedzią.

Sporo miejsca polski prezydent poświęcił trwającej ósmy rok wojnie domowej w Syrii. Wskazał ją jako przykład sytuacji, gdy brak konsensusu w Radzie Bezpieczeństwa ONZ uniemożliwia skuteczne przeciwdziałanie "oczywistym naruszeniom prawa międzynarodowego". Sytuacja w Syrii – mówił Duda – wymaga od ONZ i każdego państwa działania w obronie zasad humanitarnych. – Wszyscy aktorzy zaangażowani w Syrii muszą zostać wezwani do podjęcia działań zapobiegających użyciu broni masowego rażenia, w tym broni chemicznej. Przekonanie o konieczności zakończenia tej haniebnej praktyki powinno być podzielane przez wszystkich członków Rady Bezpieczeństwa – powiedział polski prezydent.

Bezkarność osób odpowiedzialnych za ataki chemiczne w Syrii jest nie tylko sprzeczna z prawem międzynarodowym, ale podważa również proces pokojowy i nasze wspólne bezpieczeństwo.

prezydent Andrzej Duda

RAL/PAP

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama