Reklama

Geopolityka

"Dowództwo dywizji na stałe w Polsce" - konkluzja raportu amerykańskiego ośrodka analitycznego

Fot.  Pierre Courtejoie/U.S. Army Europe
Fot. Pierre Courtejoie/U.S. Army Europe

W Polsce powinno na stałe stacjonować dowództwo amerykańskiej dywizji - głosi w swoim raporcie wpływowy amerykański ośrodek analityczny Center for Strategic and Budgetary Assessments (CSBA).

"Z uwagi na rosyjską strategię polegającą na błyskawicznej operacji wojskowej w Polsce powinno na stałe stacjonować dowództwo amerykańskiej dywizji" - czytamy w 46-stronnicowym raporcie zatytułowanym "Strenghtening the Defence of NATO’s Eastern Frontier". W rozdziale z rekomendacjami CSBA postuluje też m.in. rozmieszczenie w Polsce dwóch batalionów artylerii rakietowej, batalionu obrony powietrznej krótkiego zasięgu i mniejszych jednostek wsparcia, odpowiedzialnych m.in. za rozpoznanie i walkę elektroniczną.

"USA mogą wzmocnić swoją wojskową obecność w Polsce rotując jednostki (...) lub na stałe utrzymywać oddziały w Polsce. Z operacyjnego punktu widzenia są zalety i wady obu podejść" - odnotowuje CSBA.

Zauważa, że "utrzymując oddziały bliżej potencjalnych rosyjskich celów amerykańskie wojsko może zredukować rosyjską przewagę czasu-odległości i skrócić amerykański i sojuszniczy harmonogram operacyjny podczas decydujących pierwszych dni operacji bojowych".

CSBA to wpływowy niezależny ośrodek analityczny, który przygotowuje analizy strategiczne dla amerykańskich decydentów uwzględniające realia finansowe. Zespół ekspertów CSBA tworzą m.in. byli pracownicy Pentagonu oraz byli amerykańscy wojskowi i dyplomaci. Celem ośrodka jest "promowanie innowacyjnego myślenia oraz debaty o narodowej strategii bezpieczeństwa (USA) i opcjach inwestycyjnych".

Na temat analizy CSBA wypowiedział się dr Sławomir Dębski, dyrektor Polskiego Instytutu Stosunków Międzynarodowych, którego zdaniem realizacja koncepcji proponowanej w raporcie CSBA wzmacniałaby zdolność do odstraszania Rosji.

"Strategia NATO opiera się na wysuniętych siłach utrzymywanych w miejscu potencjalnego ataku i możliwości przerzutu dodatkowych sił w czasie konfliktu. Dlatego konieczne jest posiadanie zdolności do zneutralizowania rosyjskich systemów uzbrojenia, które miałyby uniemożliwić taki przerzut. Zgodnie z zaproponowaną koncepcją obecne w Polsce wojska USA razem z polskimi wojskami byłyby w stanie prowadzić takie działania od początku konfliktu" – tłumaczy szef PISM.

Jego zdaniem szybka reakcja sił amerykańskich i natychmiastowe stawienie oporu agresji byłoby kluczowe dla zapewnienia czasu na mobilizację i rozmieszczenie w regionie większych jednostek NATO. "Obecność amerykańskiego dowództwa dywizji i jednostek wsparcia w Polsce ułatwiłaby przygotowanie i przeprowadzenie przerzutu takich sił. Raport CSBA jest najdalej idącym opracowaniem eksperckim rekomendującym zwiększenie sił amerykańskich w Polsce spośród dotychczas ogłoszonych przez waszyngtońskie instytucje analityczne" - ocenia.

Jak wskazuje, "umieszczenie w Polsce dodatkowych jednostek silniej zakotwiczyłoby USA w regionie". "Jednocześnie możliwe byłoby dalsze zwiększenie obecności, dostosowując ją do zagrożenia ze strony Rosji oraz realiów politycznych i finansowych w USA i w NATO" – dodaje.

Polska prowadzi z rządem USA negocjacje na temat zwiększenia amerykańskiej obecności militarnej na polskim terytorium. Możliwość stałego bazowania sił Stanów Zjednoczonych w Polsce jest przedmiotem raportu jaki na zlecenie Kongresu przygotowuje Pentagon i Departament Stanu.

Jak informował dziennik "Stars and Stripes", dowódca wojsk USA i NATO w Europie generał Curtis Scaparrotti, który wystąpił w środę przed komisją sił zbrojnych Izby Reprezentantów USA, powiedział, że chce „miksu” wojsk stacjonujących na stałe i sił rotacyjnych w Polsce.

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (7)

  1. Zbigniew

    Duża część wypowiedzi zamieszczanych pod takimi artykułami jak powyższy dowodzi że publikacje są czytane przez Rosjan oraz że ci Rosjanie starają się niwelować niewygodny im wydźwięk, odwracać uwagę od sedna.

  2. andys

    "Z uwagi na rosyjską strategię polegającą na błyskawicznej operacji wojskowej w Polsce powinno na stałe stacjonować dowództwo amerykańskiej dywizji" - czytamy w 46-stronnicowym raporcie zatytułowanym "Strenghtening the Defence of NATO’s Eastern Frontier". Chcą wysłać ludzi na smierć?

  3. Darek S.

    Kiedyś uważałem, że to dobry pomysł ściągnąć tu do Polski wojska USA, żeby nas broniły przed Rosjanami. Tylko stałe stacjonowanie wojsk USA w Polsce stanowiło jedyną realną sznasę odstraszenia zapędów Rosji do narzucenia nam statusu pańswa Bliskiej Zagranicy. Po uchwaleniu przez Kongres USA Ustawy 447, w której USA w spektakularny sposób stanęły przeciwko Polsce, a po Stronie Żydów, uważam, to za duży błąd. Wszystkie media w Polsce nie chcąc podpaśc środowiskom Żydowskim prawie przemilczały tą ustawę Kongresu USA. Pentagon od lat jest narzędziem zagranicznej polityki Izraela. Interwencja USA w Iraku w Syrii była podyktowana partykuralnymi interesami Izraela. Naraziła na duży szwank postrzeganie USA w krajach Trzeciego Świata, była w małym stopniu zbieżna z interesami USA w tych krajach. Rozlokowanie dużej ilosći wojsk USA w Polsce uważam za zagrożenie dla naszej suwerenności, większe niż rosyjskie Iskandery i T-72B-3.

    1. bender

      A możesz się podzielić informacją co dokładnie niepokoi Cię w w tej nieszczęsnej ustawie 447? Obawiam się, że wokół tego tematu narosło bardzo wiele, prawdopodobnie celowo dystrybuowanych przekłamań. Fakt, że uważasz Amerykę za większe zagrożenie niż Rosję świadczy o tym, że dezinformacja jest skuteczna.

    2. medialny wymysł

      Gdzie wyczytałeś, że zostanie rozlokowana w Polsce duża ilość wojsk us?

    3. tylko st.szer. rezerwy

      "wojska USA, żeby nas broniły przed Rosjanami" - pamiętaj !!!!! my potrzebujemy WSPARCIA jak będziemy bronić się przed Rosją. Więcej szacunku i wiary w żołnierza polskiego.

  4. Qwe

    Powiedzmy sobie szczerze i otwarcie, nie jesteśmy przecież dyplomatami, w konflikcie USA - ChRL kluczowym dla wygrania Ameryki będzie otwarcie frontu na Syberii przez Rosję, ceną za sojusz będzie Europa, Ameryka tę cenę zapłaci.

  5. MAZU

    W Polsce powinna stacjonować dywizja rakietowo - pancerna wojsk USA, czyli ok. 10 tysięcy żołnierzy. Dane z satelitów USA obejmujące Kaliningrad, Białoruś i Ukrainę powinno w czasie rzeczywistym otrzymywać polskie dowództwo.

  6. Vincold

    Skoro będą u nas stacjonowały dwa baony Himarsów i baon Patriotów to chyba dobrze, że kupujemy i jedne i drugie.

    1. Covax

      Hmm dwa "dyony" "Patryjotow" do ochrony "nowogrodzkiej i okecia" dwa dla fortu...w Tym roku znowu kupimy Himars ??

  7. werdo

    Vincold pewnie ze tak. idziemy droga unifikacji sprzetu z naszym sojusznikiem.

Reklama