Reklama

Geopolityka

Ataki w Dagestanie przeprowadziło prawdopodobnie Państwo Islamskie

Samochód rosyjskiej policji ostrzelant przez zamachowców. Screenshot z filmu zamieszczonego w portalu X
Samochód rosyjskiej policji ostrzelant przez zamachowców. Screenshot z filmu zamieszczonego w portalu X
Autor. kyivindependent / X

Za niedzielne ataki w Dagestanie w Rosji, w których zginęło co najmniej 17 osób, odpowiada prawdopodobnie filia Państwa Islamskiego na Kaukazie Północnym - ocenił w najnowszej analizie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Zaatakowano świątynie prawosławne i żydowskie oraz siedziby organów bezpieczeństwa.

Reklama

Do skoordynowanych ataków doszło wczesnym wieczorem.

Reklama

Resort spraw wewnętrznych Dagestanu poinformował, że nieznani sprawcy otworzyli ogień w stronę cerkwi i synagogi w Derbencie około godz. 18, zaś inna grupa ostrzelała posterunek policji drogowej w Machaczkale, 120 km na północ od Derbentu. Pojawiły się także doniesienia o pożarze synagogi w Machaczkale, choć oficjalne źródła rosyjskie nie potwierdziły tego ataku.

Czytaj też

Szef władz Dagestanu Siergiej Mielikow oświadczył, że zabito sześciu napastników, a poszukiwania pozostałych sprawców będą trwać, póki wszyscy nie zostaną schwytani. W nagraniu opublikowanym na Telegramie Mielikow powiedział także, że ofiarami ataku jest „ponad 15 policjantów”, którzy „chronili ludność cywilną (…) kosztem swojego życia”. Lokalne media doniosły, że dwie osoby zginęły podczas ataku na prawosławną cerkiew, w tym duchowny, któremu napastnicy poderżnęli gardło.

Reklama

Po ataku należący do Państwa Islamskiego kanał opublikował oświadczenie, w którym chwali „braci z Kaukazu” za akcję. Zdaniem ISW odniesienie do Kaukazu sugeruje, że ataku dokonał tzw. Emirat Kaukaski - filia Państwa Islamskiego na Kaukazie Północnym. Amerykańscy analitycy przypominają, że po zamachu na podmoskiewską salę koncertową w marcu władze Rosji podejmowały próbę przeprowadzenia operacji antyterrorystycznej na Kaukazie Północnym, której celem miała być walka „z rosnącymi wpływami Państwa Islamskiego i Emiratu Kaukaskiego” i przewidują, że „coraz bardziej napięte stosunki Rosji z mniejszością muzułmańską, zwłaszcza na Kaukazie, prawdopodobnie w dalszym ciągu będą zapewniać Emiratowi Kaukaskiemu i innym regionalnym ugrupowaniom ekstremistycznym cenną bazę rekrutacyjną”.

Czytaj też

Czytaj też

W poniedziałek rano władze poinformowały, że w Machaczkale i Derbencie zakończono operację antyterrorystyczną.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze