- Wiadomości
Atak nożownika w pociągu w Niemczech. Sprawcą bojownik Daesh
17-letni Afgańczyk zaatakował pasażerów pociągu w okolicach Wuerzburga w Bawarii. Nastolatek uzbrojony był w topór i nóż. Jak podaje policja, w jego mieszkaniu znaleziono namalowaną własnoręcznie flagę Daesh.

W wyniku ataku ciężko ranne zostały cztery osoby (trzech turytów z Chin), a jeden pasażer odniósł lekkie obrażenia. Dwie ranne osoby znajdują się w stanie zagrażającym życiu. 14 innych osób, które znajdowały się w pociągu, doznało szoku.
Po ataku napastnik wysiadł na najbliższej stacji - Heidingsfeld. Uciekając natknął się na oddział specjalny policji biorący udział w innej akcji. Herrmann powiedział telewizji ARD, że napastnik zaatakował funkcjonariuszy i został przez nich zastrzelony.
Według szefa MSW Bawarii Joachim Herrmann nastolatek działał w pojedynkę. Opierając się na informacjach świadków zajścia, policja sądziła początkowo, że mógł mieć wspólnika. Afgańczyk przyjechał do Niemiec w marcu bez rodziców. Przebywał w ośrodku w pobliskim Ochsenfurt, od dwóch tygodni mieszkał w rodzinie zastępczej.
Odpowiadając na pytanie, czy sprawca działał z pobudek islamistycznych, Herrmann powiedział, że jeden z pasażerów zeznał, iż napastnik wołał "Allah Akbar". "Trzeba to sprawdzić" - zaznaczył. "To straszny czyn, w Bawarii zdarzyło się to po raz pierwszy" - zaznaczył Herrmann.
Jego zdaniem za wcześnie jest na to, by rozstrzygnąć, czy był to czyn szaleńca, czy zamach z pobudek islamistycznych. Wiadomo jednak, że w mieszkaniu 17-letniego Afgańczyka znaleziono namalowaną własnoręcznie przez niego flagę Państwa Islamskiego.
W służbie Daesh
Informację o powiązaniach młodego Afgańczyka z Daesh potwierdziła jednak powiązana z dżihadystami agencja prasowa Amaq.
"Sprawca ataku w Niemczech był jednym z bojowników Państwa Islamskiego. Przeprowadził tę operację w odpowiedzi na wezwania do atakowania państw uczestniczących w koalicji walczącej z Państwem Islamskim" - twierdzi Amaq w komunikacie opublikowanym online.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]