Geopolityka
Amerykański niszczyciel zaatakowany na Morzu Czerwonym
Amerykański niszczyciel zestrzelił w niedzielę trzy drony, eskortując statki handlowe na Morzu Czerwonym, będące celem ataków z Jemenu, podało w oświadczeniu Centralne Dowództwo Stanów Zjednoczonych (Centcom).
„Dzisiaj (niedziela -PAP) miały miejsce cztery ataki na trzy odrębne statki handlowe działające na wodach międzynarodowych południowego Morza Czerwonego” – podało Centralne Dowództwo Stanów Zjednoczonych w oświadczeniu. „Niszczyciel klasy Arleigh-Burke, USS Carney, odpowiedział na wezwania pomocy i zapewnił ją, zestrzeliwując trzy drony, które zmierzały w stronę okrętu wojennego.” – głosi oświadczenie.
Wspierana przez Iran szyicka milicja Huti, uczestnicząca od blisko dziesięciu lat w wojnie domowej w Jemenie, oświadczyła, że przeprowadziła atak rakietowy na jeden handlowy statek izraelski, a za pomocą drona zaatakowała drugi - podała w niedzielę agencja Reutera.
Czytaj też
Huti zapowiedzieli, że w ramach solidarności z palestyńską terrorystyczną organizacją Hamas będą atakować statki pod banderą izraelską, a także należące do izraelskich firm lub przez nie eksploatowane
Hmmm.
W mediach jest informacja, że trwało to ~5 godzin. I po co Amerykanie wchodzą między młot a kowadło Izraelczycy ich ignorują i robią swoje. Wolnej Palestyny w ten sposób nie zbudują.
Davien3
Problem w tym że NIKT nie chce wolnej Palestyny nawet sami Palestyńczycy. A dla Hamasu to najgorsza rzecz jaka by sie mogła wydarzyć.
bezreklam
Moim zdaniem czas by Jankesi wracali do domu a nie sie rozbijali po calym swiecie. OD Morza poludnowo Chinskieo po kradziez ropy z Syrii.