Geopolityka
Francja aresztuje dżihadystów, deportuje radykalnych imamów
29 stycznia br. francuska policja aresztowała kolejnych podejrzanych o współudział w zbrodni Mohameda Meraha z marca ub.r., który zabił w Tuluzie rabina i trójkę żydowskich dzieci.
Wcześniej, zaraz po zamachu policja aresztowała jednego z braci Meraha, Abdelkadera.
Francuski minister spraw wewnętrznych Manuel Valls stwierdził na konferencji w poniedziałek 28 stycznia br., że jego zdaniem Merah nie był "samotnym wilkiem", a otrzymał pomoc zza granicy. Terrorysta inspirowany przez al-Kaidę uległ jednak radykalizacji we Francji.
W tym samym kontekście szef MSW stwierdził, że w najbliższych dniach 7 radykalnych zagranicznych imamów zostanie deportowanych do krajów pochodzenia za wzywanie do przemocy przeciwko Francji, przeciwko kobietom oraz poglądów sprzecznych z francuskimi wartościami.
Wydalenie radykałów to element walki z "globalnym dżihadyzmem" jak określił ją minister Valls. Kolejnymi mają być, wzmocnienie organów ścigania na poziomie lokalnym, lepszy obieg danych wywiadowczych i infiltracja małych komórek radykalnych islamistów.
(MMT)