Reklama

Geopolityka

Dodatkowe pociski przechwytujące dla rumuńskich Patriotów

Fot. US Army
Fot. US Army

Rząd Rumunii podpisał umowę z U.S. Army na dodatkowe komponenty systemu Patriot. Zakup obejmuje nieujawnioną liczbę pocisków przechwytujących GEM-T firmy Raytheon dla systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Patriot - podał w komunikacie koncern.

Zakup odbywa poprzez Departament Obrony Stanów Zjednoczonych w procedurze zagranicznej sprzedaży wojskowej (FMS).

Patriot jest systemem obronnym, stanowiącym podstawę natowskiego systemu obrony przeciwko pociskom balistycznym niższej warstwy, rakietom manewrującym, nowoczesnym samolotom i dronom. Patrioty w różnych wersjach są wykorzystywane przez kilkanaście państw. W ostatnim czasie na zakup tych zestawów zdecydowały się trzy kraje europejskie - Rumunia, Szwecja i Polska, przy czym Rumunia i Szwecja pozyskały istniejącą konfigurację PAC-3+/PDB-8 z rakietami PAC-3 MSE/PAC-2 GEM-T, podczas gdy Polska w pierwszej fazie programu Wisła pozyskała system IBCS/Patriot zintegrowany z nowym systemem zarządzania obroną powietrzną IBCS wdrażanym w US Army. W drugiej fazie Warszawa zamierza natomiast wprowadzić jeszcze bardziej zaawansowaną konfigurację, z radarami dookólnymi, polskimi sensorami wczesnego wykrywania i większą liczbą pocisków. W pierwszej fazie pozyskano PAC-3 MSE, w drugiej rozważa się zakup SkyCeptor, ale nie jest to jedyne rozwiązanie. Szwecja i Rumunia, w przeciwieństwie do Polski, nie zdecydowały się na offset.

Raytheon podkreśla, że wszystkie jednostki ogniowe Patriot, które otrzyma Rumunia, zostaną zbudowane od podstaw. Według słów przedstawiciela producenta, pociski produkowane dla Rumunii będą zawierały komponenty azotku galu (GaN), zostaną więc wykonane w najnowszej technologii, pozwalającej wydłużyć czas użytkowania pocisku i zwiększające jego niezawodność. Pociski GEM-T są naprowadzane metodą TVM (track via missile), i według dostępnych informacji wymagają kierowania przez radar systemu Patriot. Zastosowanie technologii azotku galu pozwala na podwyższenie parametrów pocisku.

Umowa zawarta przez Rumunię i U.S. Army przygotowuje grunt pod rozpoczęcie przez rząd USA negocjacji kontraktowych z firmą Raytheon.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (8)

  1. polak

    Znając Polski MON w 2 fazie zakupu Wisły zrezygnują z pocisku Skyceptor i na wyrzutniach zostanie tylko drogi PAAC-3 MSE.

    1. łuki

      To już nie ten MON co 4 lata temu ... ale po wyborach wszystko morze się zdarzyć

  2. bmc3i

    Track-Via-Nissile jest rodzajem naprowadznia przydatnym do zwalcznia celów na dalekich dystansach za to na niskim półapie. Polega na tym, że naziemna stacja radarowa wysyła w przestrzeń fale radiowe, które odbite od celu, trafiają m.in. do odbiornika radarowego będącego w locie pocisku. Pocisk natomiast, nie przetwarzając tych informacji, kanałem downlink wysyła je do naziemnego centrum komputerowego, które po ich komputerowym przetworzeniu, kanałem uplink zwrotnie wysyła do pocisku gotowe informacje o pozycji, prędkości i trajektorii celu. System ten, działając stale podczas lotu pocisku, zapewnia mu informowanie, w czasie rzeczywistym, o wszelkich zmianach położenia obiektu stanowiącego cel. To jest sposób na zmniejszenie negatywnych efektów horyzonu radarowego.

    1. Davien

      To ci na horyzont radiolokacyjny nie pomoże bo dalej radar naprowadzania nie widzi przez niego celu więc pocisk nie ma co odesłac na stanowisko naziemne, za to podnosi to celność pocisków i obniza cenę. Na dalekim dystansie najlepsze sa pociski z głowica aktywna i dwukierunkowym datalinkiem mogace przyjac dane o celu z dowolnych zródeł jak np Patriot z IBCS( obecnie tylko PAC-3MSE moze to robić), czy S-350 z 9M96 ale to ciągle zasięg maks 120-130km i wymaga by cos dokładnie wskazało cel.

  3. Marek1

    "Polska w pierwszej fazie programu Wisła pozyskała system IBCS/Patriot zintegrowany z nowym systemem zarządzania obroną powietrzną IBCS wdrażanym w US Army" - ponownie dowiadujemy się, że IBCS/Patriot już jest pozyskany i gotowy do służby w Polsce. A że zanim to nastąpi minie jeszcze co najmniej 3-4 lata, to wszak "nieistotny" drobiazg.

  4. Marek1

    Czytając taki tekst zastanawiam się zawsze CO autor miał na myśli pisząc o czymś co już od dawna jest wiadome, zwłaszcza w kwestii różnic dot. zakupów różnych konfiguracji syst. Patriot. Wg. mnie JEDYNYM plusem przy zamówieniu/zakupie I etapu Wisły jest pominiecie rakiet GEM-T.

  5. dobryl

    A tymczasem: Rumuński minister obrony narodowej Gabriel Les powiedział 6 marca w wywiadzie dla krajowej telewizji TVR 1, że rząd w Bukareszcie rozpoczął procedurę mającą na celu zakup dodatkowych 36 samolotów F-16 Fighting Falcon, które zastąpiłyby flotę przestarzałych myśliwców MiG-21 LanceR Po wdrożeniu do służby F-16 Rumunia zamierza pozyskać zdolności do ich obsługi technicznej, przeglądów i napraw siłami rodzimego przemysłu. Prawdopodobnie Bukareszt przy okazji zakupu kolejnych F-16 będzie chciał utworzyć autoryzowane centrum obsługi samolotów tego typu w zakładach Aerostar w Bacau, które zajmują się obecnie MiGami-21. Niedawno Aerostar dołączył do globalnego łańcucha dostaw Raytheona i nabył zdolności do obsługi zakupionych przez Rumunię zestawów obrony powietrznej / przeciwrakietowej Patriot, a także uzyskał zezwolenie na eksport ich części i podzespołów dla innych użytkowników.

  6. Marek1

    "Polska w pierwszej fazie programu Wisła pozyskała system IBCS/Patriot zintegrowany z nowym systemem zarządzania obroną powietrzną IBCS wdrażanym w US Army "... nieustająco przypominam, ze póki CO Polska realnie NIC nie pozyskała, a WSTĘPNA gotowość operacyjna elementów IBCS planowana jest na lata 2022-24.

  7. MONdrala

    Czyli już wiemy, jak u nas będzie wyglądała Narew.

  8. Adam

    A my co ???????? dwie baterie Patriot i 208 rakiet,no do obrony Żoliborza i Nowogrodzkiej starczy :) Bo o rzekomym drugim etapie Wisły jakoś cicho się ostatnio zrobiło,bo trzeba nowe samoloty kupić jak już dzisiaj słyszałem etapami.Czyli jak ze wszystkim,weźmiemy kilka sztuk a nad resztą będziemy udawać że prowadzimy dialog techniczny

Reklama