Reklama

Siły zbrojne

Fot. Russian University of Spetsnaz

"Czeczeńskie" pojazdy dla wojsk specjalnych

Podczas 3. Międzynarodowego Forum Wojskowo-Technicznego „Armia 2017” w Moskwie zaprezentowano najnowszą wersję lekkiego pojazdu przeznaczonego dla sił specjalnych, Chaborz M-6. Pojazd wyróżnia, oprócz niespotykanego dotąd w Rosji typu wozu, hybrydowy układ napędowy i modułowość konstrukcji. 

Pojazd nawiązuje do koncepcji wozu typu buggy, z reguły przeznaczonego dla jednostek dokonujących szybkich rajdów na tyły przeciwnika lub ataków na jego skrzydła. W Rosji będzie on wykorzystywany przez jednostki operujące na obszarach górskich (jak np. rejon Kaukazu) czy wyżynnych i stepowych oraz prowadzenia działań specjalnych. 

Opracowało go Międzynarodowe Centrum Treningowe Wojsk Specjalnych z Czeczenii z firmą inżynieryjną F-Motor-Sport, jest to więc niejako produkt czeczeński.

Zaprezentowany pojazd w układzie 4x4 ma masę całkowitą 2700 kg i oprócz kierowcy pozwala na zabranie sześciu żołnierzy do specjalnie zaprojektowanej, modułowej kabiny. Może ona być dowolnie konfigurowana w zależności od przeznaczenia pojazdu lub wymagań zadania do którego będzie on wykorzystywany. Jego ładowność wynosi do 800 kg.  

Czytaj więcej: Wzrost "tajnych wydatków" w rosyjskim budżecie [ANALIZA]

Wymiary wozu to: długość – 4300 mm, szerokość – 1900 mm, wysokość 1800 mm (bez uzbrojenia). M-6 może być transportowany na zawiesiu zewnętrznym pod średnimi śmigłowcami transportowymi rodziny Mi-8/Mi-17 oraz we wnętrzu ciężkiego Mi-26 i samolotów transportowych rodziny Ił-76 czy An-12.

Hybrydowy – diesel-elektryczny układ napędowy (proponowane są modułowe jednostki napędowe o łącznej mocy od 150 do 300 KM) sprzężony z automatyczną skrzynią biegów, zapewnia osiągnięcie na drodze utwardzonej prędkości ponad 130 km/h. Diesel o mocy 170 KM pozwala na pokonanie dystansu ponad 500 km, natomiast sam silnik elektryczny ponad 82 km (w zależności od terenu i prędkości jazdy). Możliwe też jest zastosowanie tradycyjnego napędu w postaci silnika diesla lub benzynowego czy manualnej skrzyni biegów.

Uzbrojenie wozu może być różne a zaprezentowany pojazd posiadał 12.7 wkm NSW Kord (lub Utios) na obrotnicy oraz trzy 7.62 mm km PKM (lub Pieczenieg) na stanowiskach bocznych. Jednak w odróżnieniu od podobnych konstrukcji jest on również przystosowany do holowania moździerza lub lekkiego działa oraz może być platformą/nosicielem dla BSP.

W roli pojazdu ewakuacji medycznej pozwala na transport czterech rannych na noszach, a w wersji wozu dowodzenia przenosi rozbudowany zestaw środków łączności i wymiany danych.

Czytaj więcej: Rosja: Su-35S oficjalnie na uzbrojeniu

Prace projektowe nad M-6 osiągnęły obecnie 90 proc. zaplanowanych założeń, a po ich zakończeniu nastąpi faza testów, która potrwa od siedmiu do ośmiu miesięcy. Rozpoczęcie produkcji planuje się na 2018 rok.

Starsza i mniejsza wersja pojazdu to M-3, o masie całkowitej ponad 1270 kg (ładunek użyteczny do 250 kg) i załodze składającej się z trzech żołnierzy. Może ona być już transportowana we wnętrzu Mi-8/Mi-17 oraz ma również zasięg ponad 500 km i prędkość maksymalną 130 km/h. Jako uzbrojenie planuje się montaż 30 mm granatników automatycznych AGS-17 lub nowszych AGS-30 oraz 7.62 mm km PKM. Ta wersja była testowana w pododdziałach wojsk specjalnych.

Fabryka samochodów Chechenawto zlokalizowana w Czeczenii rozpoczęła wytwarzanie M-3 w marcu tego roku i zakłada uzyskanie miesięcznej produkcji na poziomie 30÷50 wozów. Pojazdem tym interesuje się już kilka państw m.in. Syria.

Jak podaje producent wozu, podczas gdy amerykański Polaris czy kanadyjski BMR kosztują ok. 35 tys. USD za sztukę, koszt M-3 nie przekroczy 25 tys. USD.

Te pojazdy to nie jedyne nowości przeznaczone dla wojsk specjalnych. Niedawno koncern Kałsznikow zaprezentował motocykl Iż napędzany silnikiem elektrycznym o mocy ok. 20 KM i zasięg ok. 150 km. Jest on już testowany przez policję i wojsko.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. ZZ

    No, szanowni państwo, a teraz śmiejemy się, śmiejemy! W końcu Wirus ma być bezużyteczny - bo otwarty. To i M-6 jest bezużyteczny, bo otwarty.

    1. Heheszek

      Nasz Wirus zabiera aż 3 żołnierzy, w tym kierowcę. Ten czeczeński wynalazek tylko sześciu, plus kierowca. Z czym do ludzi?

    2. gość

      Proponuje czytać ze zrozumienie, szczególnie te fragmenty opisujące w jakiej strefie klimatycznej będzie on operował.

  2. PRS

    ,,(...) oprócz kierowcy pozwala na zabranie SZEŚCIU żołnierzy do specjalnie zaprojektowanej, modułowej kabiny. " Widocznie po testach M-3 doszli do jak się wydaje słusznego wniosku, że DWÓCH operatorów + kierowca to stanowczo za mało by w praktyce zapewnić realizację misji. A tak już dwa pojazdy zapewniają skryte i szybkie przetransportowanie mocnej, dwunastoosobowej drużyny praktycznie samowystarczalnej i uzbrojonej w szerokie spektrum efektorów, która po spieszeniu może ,,operować" w wysokich górach. Nasz MON zamawiając trzyosobową Żmiję jak widać znów jest o krok do tyłu za ,,najlepszymi"...

    1. tak tylko...

      Jeśli wyznacznikiem przydatności i dzielności bojowej pojazdu ma być liczba zabieranych żołnierzy, to proponuję Rosjanom wykorzystywać autokary, do środka wchodzi 44+1 chłopa! Pozdrawiam rosyjskich kolegów.

    2. ZZ

      Jasne. Tylko jak coś przestanie działać w jednym M-6 to pozostanie tylko usiąść na ziemi i płakać - w przypadku 12 osób w 4 pojazdach można trójkę pechowców przesadzić na pozostałe wozy, zrzucając tylko po ok. 1/5-1/6 wyposażenia.

    3. Jarek

      Dla sprostowania pojazd Wirus jest przeznaczony dla zwiadu nie dla wykonywania zadań specjalnych wiec niepisz głupot. Bo to tak jakbys potrzebowal traktor a płakał dlaczego nie limuzynę. .

  3. Bolek Mazowiecki

    Jakieś tandetne i do tego tanie! Nasza ŻMIJA będzie po 200 000 $

    1. Popo

      O tym samym pomyślałem. Aż strach pomyśleć jak nas rodzimi producenci (już nie wspominając o zagranicznych) doją na innym sprzęcie. Móiwłem kupić Navary byłoby lepiej i taniej i więcej.

  4. trupiarnia

    jak dostaną odłamkowym to z tych akumulatorów litowych to będzie niezły wybuch

  5. tak tylko...

    Tutaj zamieszczam link do artykułu o demonstrowanym na MSPO Wirusie: http://www.mspo.defence24.pl/654696,mspo-2017-premiera-wirusa Zapoznajcie się Panowie z wpisami rosyjskich kolegów zamieszczonymi pod artykułem, dominują szyderstwa i krytyka. Dla odmiany opisany powyżej pojazd będzie zapewne przez rosyjskich kolegów wychwalany i podziwiany... Wnioski?

Reklama