Geopolityka
Chińskie samoloty wojskowe naruszyły strefę identyfikacji obrony powietrznej Tajwanu
27 chińskich samolotów wojskowych naruszyło w niedzielę strefę identyfikacji obrony powietrznej (ADIZ) Tajwanu - poinformował resort obrony w Tajpej. W tym czasie na wyspę przybyła 10-osobowa delegacja parlamentarzystów z Litwy, Łotwy i Estonii.
Wśród 27 samolotów chińskiej armii znalazło się pięć samolotów bombowych Xian H-6 zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych, osiem myśliwców Shenyang J-16, sześć myśliwców Chengdu J-10, cztery myśliwce Shenyang J-11, dwa samoloty wczesnego ostrzegania Shaanxi KJ-500, samolot transportowy Shaanxi Y-9 oraz, po raz pierwszy, nowo wyprodukowany powietrzny tankowiec Xian Y-20U.
Samoloty wtargnęły do południowo-zachodniej części strefy ADIZ w bliskiej odległości od archipelagu Dongsha (Pratas) i wykonały dłuższy manewr, połowicznie okrążając Tajwan.
Czytaj też: Xi Jinping: Chiny nie dążą do hegemonii
Jak podkreślił tajwański resort obrony w oświadczeniu, w odpowiedzi na naruszenia strona tajwańska wysłała własne samoloty bojowe, by monitorowały sytuację. Włączone zostały również systemy obrony przeciwrakietowej, wysłano ostrzeżenia radiowe.
W listopadzie armia chińska niemal codziennie wysyłała samoloty lub małe grupy samolotów do tajwańskiej ADIZ, niedzielne naruszenie było jednak wyjątkowo liczne. Ostatni rekord naruszeń miał miejsce w październiku, gdy w ciągu jednego dnia w tajwańskiej ADIZ znalazło się 56 samolotów ChRL.
Spekuluje się, że wtargnięcie w ADIZ na taką skalę może być związane z wizytą parlamentarzystów krajów bałtyckich. Delegacja deputowanych ma wziąć udział w zaplanowanym na przyszły tydzień Otwartym Forum Parlamentarnym (Open Parliamentary Forum).
Czytaj też: Chiny zwiększają potęgę militarną [ANALIZA]
„Łącznie 27 samolotów Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej wdarło się dzisiaj do naszego ADIZ. Akcja przymusu Komunistycznej Partii Chin ma oczywiście rzucić Tajwan na kolana i trzymać nasz z dala od demokratycznych partnerów. Nie łudźcie się: nigdy nie ugniemy się pod presją KPCh. Nigdy, nigdy nigdy!” – tak wtargnięcie skomentował na Twitterze szef resortu spraw zagranicznych Joseph Wu.
Jak podała tajwańska Centralna Agencja Informacyjna, delegacja parlamentarzystów ma w planach spotkanie z prezydent Caj Ing-wen, premierem Su Ceng-changiem, przewodniczącym Juanu Legislacyjnego (parlamentu) You Si-kunem, a także udział w oficjalnej kolacji z ministrem spraw zagranicznych Josephem Wu.
Czytaj też: Australia wesprze obronę Tajwanu? Groźby z Chin
W ostatnich miesiącach relacje Litwy i Chin uległy znacznemu ochłodzeniu. W maju Litwa zdecydowała się na opuszczenie formatu współpracy Chin z krajami Europy Środkowo-Wschodniej, znanego pod nazwą 17+1, co spotkało się z ostrą reakcją władz w Pekinie.
W listopadzie chińskie MSZ poinformowało, że w odpowiedzi na otwarcie w Wilnie Tajwańskiego Biura Przedstawicielskiego Chiny obniżają rangę relacji dyplomatycznych z Litwą; w oświadczeniu chińskiego MSZ stwierdzono, że użyte w nazwie biura słowo "Tajwan" tworzy "fałszywe wrażenie", że na świecie są "jedne Chiny i jeden Tajwan".
Czytaj też: Chiny: "wielki skok" atomowego odstraszania?
W zeszłym tygodniu Pekin poinformował o wstrzymaniu wydawania wiz w chińskiej ambasadzie na Litwie. Jako powód wskazano przyczyny techniczne.
Ech
Strefa indetyfikacji - to nie Tajwanska przestrzen. To przestrzen miedznarodowa.
Zaciekawiony
No i co z tego¿
Outor
Nie "naruszyły" tylko "wleciały". Defence24 ma być portalem informacyjnym, czy czyimś organem?
Wawiak
Fakt, mogli napisać: wlecieli bez zgody, wlecieli bez pozwolenia, wlecieli nieproszeni, wtargnęli etc. Zamiast tego można napisać, że naruszyli. Będzie to znaczyło dokładnie to samo. Żadne z powyższych nie jest pozytywne.
SZELESZCZĄCY w TRZCINOWISKU
Subtelność operowania pojęciami z zakresu wojskowego wymaga odpowiednich słów ...więc słowo "naruszyły " jest jak najbardziej zasadna .....baczność spocznij
Ech
Jakiej zgody. To nie jest niebo Tajwanskie. Poczutaj doucz sie.
Kamil
panowie mamy tu dobrze znanego niejakiego Sławomira Grzywa z innych portali tutaj pod nickiem OTVARTY
Otvarty
No ile można pisać i przekonywać. Tajwan to zbuntowana prowincja ChRL która uznał cały świat włącznie z USA. Jakikolwiek pomoc dla Tajwanu jest nie do przyjęcia dla Pekinu i to jest zrozumiałe. Zróbmy wszystko by pokojowo to się odbyło. USA nie pomaga USA mataczy i dzieli. Dziękuję i pozdrawiam
I dlatego nie dalej jak w 2050 Tajwan obejmie władzę nad całymi Chinami.
Otvarty
No no a zaraz potem się obudzisz. Zapoznaj się z historią i sytuacja polityczna a potem pisz tylko z głów a bo póki co wyszedłeś ma trola
Wawiak
Czego Chińczykom z ChRLD życzy każdy człowiek, który dobrze o nich myśli.