Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Chińska broń laserowa na targach IDEX

Fot. mxiong/wikipedia/CC BY 2.0
Fot. mxiong/wikipedia/CC BY 2.0

Na tegorocznych Targach IDEX w Abu Dhabi bardzo aktywni byli Chińczycy, którzy zaprezentowali szereg nowości z zakresu techniki uzbrojenia, w tym m.in. prototyp nowego laserowego systemu przeciwlotniczego czy kierowanej bomby precyzyjnej FT-12.

Przedsiębiorstwo Poly Technologies zademonstrowało prototyp systemu przeciwlotniczego bazującego na włóknowych źródłach promieniowania laserowego - Silent Hunter. Jest to wersja rozwojowa systemu Altitude Laser Defending System (LASS) przeznaczonego do walki z wolno poruszającymi się celami powietrznymi. Lasery włóknowe są urządzeniami z najjaśniejszym półprzewodnikowym laserem na fali bieżącej na świecie. Wytworzona energia jest przenoszona do rezonatora optycznego i układu śledzenia celu za pomocą światłowodu.

Jak wynika z ujawnionych danych nowego lasera, przeznaczonego do zastosowania w systemie obrony powietrznej, jest on zdolny do penetracji pięciu stalowych płyt o grubości 2 mm na odległości 800 metrów lub 5 mm płyty położonej w odległości 1000 metrów. Ma on moc 30 kW i zasięg 4000 metrów. Producent zapowiada osiągnięcie znacznie większych mocy, przy czym obecna konstrukcja pozwala na uzyskanie maksymalnie do 100 kW. Docelowo laser produkcji Poly Technologies ma być również zdolny do zwalczania celów typu C-RAMM (Counter Rocket, Artillery, Mortar, Missile) oraz lądowych celów lekko opancerzonych.

W skład systemu przeciwlotniczego oprócz głównego efektora, w postaci działa laserowego, wchodzi radiolokator milimetrowy i głowica optoelektroniczna, przeznaczone do wykrywania i precyzyjnego śledzenia celów powietrznych.

Oprócz wersji stacjonarnej i do zastosowania na pojazdach prace trwają nad okrętowym zestawem tego typu.

Firma China Aerospace Long March International Trade co. zaprezentowała nową, kierowaną bombę precyzyjną FEI Teng FT-12. W odróżnieniu od wcześniej pokazywanego pierwowzoru wyposażono ją w dodatkowy napęd rakietowy. Nowa bomba została opracowana w ostatnim czasie, Chińczycy podpisali już jednak kontrakt na jej dostawę dla pierwszego, nieujawnionego klienta zagranicznego.

Bomba jest zwalniana przy prędkości nosiciela w granicach ​​od 600 do 1 000 km/h, co zapewnia maksymalny zasięg do 150 km (zależny od wysokości zrzutu). FT-12 o masie 700 kg może atakować cele lądowe z kołowym błędem trafienia do 20 metrów, a pozycjonowanie zapewnia jej podwójny system, na który składa się GPS i INS. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. TRĄBKA

    Chińska technologia ..za lat 10 będzie równorzędna rosyjskiej a za lat 20-25 amerykańskiej ...tj jest naród zdeterminowany ...biała rasa ulega degeneracji poprzez stagnacje ..i kompilacje technokratyczno -polityczno-socjologiczne które ją degenerują Przy współpracy z Chińczykami nasz potencjał gospodarczy technologiczny intelektualny małymi kroczkami by się rozwijał ale szedł naprzód ..Bo nasza wymierność współpracy z Unią Europejską ograniczyła się w naszym kraju do montowni i pozyskiwania przez UE naszego potencjału intelektualnego oraz taniej siły roboczej .do prac których " zdegenerowany Europejczyk z bogatej Unii Europejskiej się nie podejmie bo jest rozpieszczony "pakietem socjalnym " i zasadne byłoby zaprosić Chińczyków do współpracy

    1. rozczochrany

      A ja myślę, że w tym tempie to za 10 lat będzie równa amerykańskiej technologii.

    2. drago

      Rosjan Chińczycy właśnie wyprzedzają, zostało jeszcze parę dziedzin, gdzie Chińczycy wyprzedzą Rosjan w przeciągu 5 lat.

    3. piotr34

      Nie.To kraj zbiurokratyzowany do szpku kosci gdzie nie powstanie zadna technologia ktora zagraza wladzy partii.Poki jest co kopiowac z Zachodu to sie rozwijaja szybko,jak beda zbyt blisko zeby tylko na kopiowaniu porzestac to stana w miejscu-NIGDY nie wyporzedza Zachodu technologicznie-to kultrura biurokratow a nie innowatorow.

  2. wektor

    Chinska technologia nigdy nie wyprzedzi Amerykańskiej Niemieckiej czy Japońskiej, bo jest ze 30 lat za tymi krajami.

    1. Hubert

      Nigdy nie mów nigdy.

    2. Marek1

      Zdaje sie, ze to ty Kolego jesteś 30 lat do tyłu, bo opisujesz sytuacje chińskiego przemysłu zbrojeniowego z lat 80/90-tych ub. wieku.

    3. Conceptus

      Żartujesz? Na jakiej podstawie tak sądzisz? Chiny w tempie inwestycji w technologie na poziomie 2.0 - 2.5% PKB w ciągu kilku najbliższych lat praktycznie dogonią USA (ok. 2.7%). Mało tego - wdrażają nowe przepisy administracyjno-prawne, które pozwalają na praktycznie bezkarne ( w naszym systemie myślenia) korzystanie z zachodnich zaawansowanych technologii przy jednoczesnej ochronie swoich. Inwestują w kluczowe dla nowoczesnego przemysłu gałęzie, tj. szybki transport, nanotechnologię, fizykę kwantową, a nawet reaktory jądrowe nowej generacji. Na orbicie ziemi postawili laboratorium kosmiczne, testują także satelitę do kwantowej komunikacji. Sposób ich kompleksowego myślenia przytłacza i wskazuje według mnie, że to właśnie oni wprowadzą nas na nowy poziom technologii XXI wieku. Spójrz na kraje cywilizacji łacińskiej - obraz korupcji, zadłużenia i chaosu. Już od dłuższego czasu myślę, że wiążemy się nieodpowiednim sojuszem. Naszym naturalnym długofalowym partnerem powinny być właśnie Chiny, które mogą szachować FR, poprzez ochronę swych europejskich inwestycji w Jedwabny Szlak. A ten powstanie, czy się to USA podoba, czy nie. Gorzej będzie dla nas, gdy minie nasz kraj, bo Polska straci na swym strategicznym znaczeniu. A Ty traktujesz Chiny jak gospodarkę drugiej kategorii? Nie mieści mi się w głowie.

  3. orbiter

    Nie należy aż tak mocno lekceważyć CHIN w technologii bieżącej tym bardziej zastosowaną w uzbrojeniu ! Już nie raz pokazali że potrafią - przykład KOSMOS . Samodzielnie latają swoimi rakietami , jak również potrafią po mimo kilkunastu lat po ZSRR, USA uczestniczą samodzielnie w podboju samego kosmosu ?

  4. bubu

    chińczycy mają Beidou, a nie Gps.

Reklama