- Wiadomości
71. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego
Powstanie Warszawskie rozpoczęło się 1 sierpnia, dokładnie 71 lat temu o godzinie 17:00, znanej lepiej jako „Godzina W”. Było ono kulminacyjnym punktem walki mieszkańców Warszawy z niemieckim okupantem, rozpoczętej jeszcze w trakcie kampanii wrześniowej i kontynuowanej podczas działań konspiracyjnych jednostek Armii Krajowej.

Dziś w całym państwie po raz kolejny obchodzimy rocznicę tego wielkiego zrywu ku wolności, który trwał w walczącej stolicy 63 dni. Dopiero 2 października 1944 r. powstańcy ostatecznie skapitulowali. Chociaż w ostatnich latach trwały bardzo zażarte i częstokroć równie głośne dyskusje nad sensem podjęcia walki w 1944 r., to jednak sama rocznica już bezsprzecznie stała się niepodważalnym fundamentem świadomości Polaków. Łączącym w sobie wielki szacunek do tych, którzy stanęli z bronią przeciwko okupantowi jak i tych wszystkich cywilnych mieszkańców, którzy w oblężonej, silnie bombardowanej Warszawie pragnęli przeżyć i doznać wyzwolenia.
Obchody 71 rocznicy Powstania Warszawskiego trwają już w Warszawie od 30 lipca. W czwartek Prezydent RP Bronisław Komorowski wręczył w Parku Wolności przy Muzeum Powstania Warszawskiego uczestnikom powstania odznaczenia państwowe. W piątek 31 lipca z udziałem najwyższych władz państwa odbyła się Msza Święta oraz Apel Poległych przy pomniku Powstania Warszawskiego, zlokalizowanym na placu Krasińskich. Jednak kulminacja obchodów zaplanowana została oczywiście na 1 sierpnia. Uroczystości w różnych częściach Warszawy trwają od samego rana, upamiętniając konkretne fragmenty walk powstańczych. O godzinie 12:00 przed Grobem Nieznanego Żołnierza dokonana została uroczysta zmiana posterunku honorowego.
Ostateczną decyzję o rozpoczęciu działań powstańczych 1 sierpnia 1944 r. podjął gen. Tadeusz Bór-Komorowski, a głównym założeniem strategicznym było wyparcie Niemców i opanowanie stolicy państwa przed przybyciem wojsk radzieckich. Tak, aby władze polskie stanęły w roli gospodarza wobec idących na zachód czerwonoarmistów. Jak się później okazało wraz z wybuchem powstania wojska radzieckie stanęły na zajmowanych pozycjach, oficjalnie w celu dokonania uzupełnień przed rozpoczęciem kolejnej ofensywy.
Powstańcy zdobyli znaczne połacie miasta, szczególnie znajdujące się w lewobrzeżnej Warszawie. Kluczowe w późniejszych walkach miały stać się Śródmieście, Wola czy też Stare Miasto. Trzeba podkreślić, że w mieście, oprócz działań stricte militarnych, struktury podziemne rozpoczęły wielkie przedsięwzięcie logistyczne, obejmujące od propagandy, aż po budowę sieci zaopatrzenia dla powstańców i ludności cywilnej. Niestety nie udało się uchwycić strategicznych mostów, pozwalających na swobodną komunikację pomiędzy lewo i prawobrzeżną Warszawą.
Zaś gdy wojska radzieckie stanęły, Niemcy wspierani przez cudzoziemskie formacje kolaboracyjne (np. "Waffen-Sturm-Brigade RONA") rozpoczęli systematyczne wypieranie powstańców z zajmowanych terenów. W wyniku walk oraz zbrodni wojennych dokonywanych przez oddziały niemieckie śmierć poniosło według dostępnych informacji kilkanaście tysięcy żołnierzy ugrupowań powstańczych (w walkach uczestniczyły nie tylko oddziały Armii Krajowej, ale również jednostki podlegające chociażby Narodowym Siłom Zbrojnym), od dwóch do czterech tysięcy żołnierzy 1. Armii Wojska Polskiego próbujących przedrzeć się do Warszawy.
Największą ofiarę ponieśli przy tym zwykli mieszkańcy stolicy, szacuje się, że 150 tysięcy cywilów - w większości zabitych nie w trakcie walk, ale w wyniku zbrodni wojennych - straciło życie. Niemcy w walkach utracili kilkanaście do kilkudziesięciu tysięcy żołnierzy zabitych, rannych i zaginionych. Po zakończeniu powstania Niemcy przeprowadzili akcję celowego zniszczenia zabudowy znacznej części Warszawy.
Walki w oblężonej Warszawie są do dnia dzisiejszego nie tylko symbolem historycznego zrywu ku wolności, ale ważnym przykładem w zakresie analizy działań w terenie zurbanizowanym. Przez 63 dni gorzej wyposażeni oraz nie dysponujący liniami zaopatrzenia powstańcy powstrzymywali formacje niemieckie, które posiadały ciężką artylerię, broń pancerną oraz pojazdy opancerzone, a przede wszystkim całkowite panowanie w powietrzu. Powstanie daje również asumpt do dyskusji na temat potrzeby wypracowania skutecznych relacji sojuszniczych, aby nie powtórzyła się sytuacja z chybotliwą postawą aliantów zachodnich nie mogących wymusić na Józefie Stalinie chociażby użycia lotnisk polowych do przerzutu niezbędnego uzbrojenia i zaopatrzenia drogą lotniczą.
Samoloty alianckie, z olbrzymim poświęceniem ich załóg pojawiły się nad walczącą stolicą Polski zbyt późno i w zbyt małej ilości. Niezmienne pozostaje jednak przekonanie, że Powstanie Warszawskie to współcześnie symbol niezłomności, patriotyzmu oraz pragnienia obrony niepodległości dla współczesnych wojskowych. Obecnie tradycje oddziałów powstańczych przejmowane są przez jednostki Wojska Polskiego. Przykładem jest tutaj Oddział Specjalny Żandarmerii Wojskowej, który niedawno przejął tradycje Oddziału Dyspozycyjnego "A" Kedywu Okręgu Warszawa Armii Krajowej. Tradycje powstańczych batalionów „Zośka”, „Parasol” i „Miotła” dziedziczy natomiast Jednostka Wojskowa Komandosów.
dr Jacek Raubo
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]