Reklama
  • Wiadomości

Służba Ochrony Państwa zastąpi BOR

Służba Ochrony Państwa, mająca zastąpić Biuro Ochrony Rządu, została zatwierdzona przez Radę Ministrów. Jak powiedział szef MSWiA Mariusz Błaszczak, będzie to służba elitarna, zapewniająca bezpieczeństwo najważniejszym osobom w państwie. 

  • Fot. MSWiA
    Fot. MSWiA
  • Fot. MSWiA
    Fot. MSWiA

Jak informuje MSWiA, SOP ma być dużo liczniejszy od BOR, co jest niezbędne dla zapewnienia właściwego standardu ochrony najważniejszych osób w państwie i służących im obiektów, które na ten moment, z różnym skutkiem są pilnowane przez prywatne agencje ochroniarskie. Nowe obiekty otrzymają ochronę na podstawie decyzji ministra spraw wewnętrznych i administracji. Jedną z rzeczy różniących obie formacje będą posiadanie przez SOP możliwości pracy operacyjno-rozpoznawczej. BOR takich uprawnień nie posiadał i opierał się na pracy innych formacji i służb. Mimo tych uprawnień, SOP w niektórych przypadkach będzie mogła korzystać ze wsparcia Żandarmerii, Policji czy Straży Granicznej.

Do powodów powstania nowej formacji, w wywiadzie dla Polskiego Radia 24, odniósł się szef MSWiA Mariusz Błaszczak. 

Jeżeli chodzi o zmianę dotyczącą Biura Ochrony Rządu, ta zmiana była przygotowywana. Wynika ona z audytu, jaki przeprowadziliśmy pod koniec 2015 roku, dotyczącego funkcjonowania Biura Ochrony Rządu.

Mariusz Błaszczak, Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji

Jak wynika z owego audytu, głównym powodem problemów w BOR było poważne niedoinwestowanie formacji, które miało doprowadzić do wielu zaniedbań i zaniechań. Dalszym skutkiem takiego stanu rzeczy, było nieprzeprowadzanie modernizacji obiektów oraz uaktualniania wyposażenia formacji. 

Pracą SOP będzie kierował komendant. Nowością jest to, że otrzyma on status centralnego organu administracji rządowej, co ma przyspieszyć i usprawnić proces decyzyjny który będzie skutkował samodzielnym określaniem w jaki sposób będą ochraniane wyznaczone osoby. Natomiast o tym, kto będzie chroniony, poza przypadkami wskazanymi wprost w ustawie, jak dotychczas będzie decydował minister właściwy do spraw wewnętrznych. 

SOP- obraz zadań
Fot. MSWiA

Komendant będzie także mógł wydawać pozwolenia na wjazd i posiadanie broni przez funkcjonariuszy ochraniających zagraniczne delegacje. Ustawa doprecyzowuje też, kto z zagranicznych gości otrzyma ochronę polskich funkcjonariuszy SOP. Wynika z niej, że objęte nią zostaną delegację, w których znajdują się głowy państw, szefowie rządów i ich zastępcy, przewodniczący parlamentów lub izb parlamentów oraz ministrowie spraw zagranicznych. Szef BOR podkreślił, że SOP będzie formacją o charakterze ściśle policyjnym i będzie miała podobne uprawnienia do innych takich formacji.

Warte dodania jest to, iż nowa formacja ma stanowić odpowiedź na charakter współczesnych zagrożeń. Z tego powodu SOP, będzie miało wprowadzony zupełnie inny system szkoleniowy. 

Szkolenie ulegnie znaczącej zmianie, będzie ono dłuższe. Będzie też odbiegać jakościowo od tego, co mieliśmy dotychczas.

gen. Tomasz Miłkowski, Szef BOR

Przewidziane są też zmiany związane z rekrutacją. Kandydaci i funkcjonariusze będą mogli być poddawani badaniom na wariografie. Podobne metody sprawdzające stosowane są w trakcie naboru do Straży Granicznej i części innych służb. Przepisy pozwolą też pozyskać do służby w SOP funkcjonariuszy pracujących obecnie w innych formacjach mundurowych m.in. Policji, SG czy PSP. 

PAP/MSWiA

WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama