- Analiza
- Wiadomości
Ukraina zmodernizuje 50 maszyn Sił Powietrznych. "Przemysł przywraca zdolność bojową"
W bieżącym roku rząd alokował około 2,5 mld hrywien na odnowienie i przywrócenie zdolności bojowych 50 maszyn należących do Ukraińskich Sił Powietrznych – powiedział prezydent Petro Poroszenko w przemówieniu do kadetów Charkowskiego Uniwersytetu Sił Powietrznych. Poinformował też, że w najbliższym czasie siły zbrojne maja otrzymać samoloty specjalne na bazie pasażerskiego Antonowa An-148. Wszystkie te działania realizowane są siłami ukraińskiego przemysłu, który skutecznie oferuje swoje produkty nie tylko w kraju, ale również na eksport.
Zdaniem Prezydenta Ukrainy krajowy przemysł uzyskał pełną zdolność do modernizacji, remontów i wsparci eksploatacji samolotów znajdujących się obecnie w służbie. W tym zakresie prowadzone są intensywne prace, które dotąd doprowadziły do odzyskania możliwości operacyjnych przez 30 maszyn bojowych.
W bieżącym roku rząd Ukrainy przeznaczył 2,5 mld hrywien (około 101 mln dolarów) na modernizację 35 samolotów bojowych i 15 śmigłowców do standardu umożliwiającego skuteczne wykorzystanie bojowe. Prace dotyczą przede wszystkim myśliwców Su-27 i szturmowych Su-25 oraz śmigłowców Mi-8. Realizowane są one w oparciu o założenia zwiększenia możliwości operacyjnych, ale też interoperacyjności z siłami NATO.
Su-27 zgodne ze standardem NATO?
Prace nad samolotami bojowymi prowadzą zakłady MiGremont w Zaporożu, które realizują przede wszystkim cyfryzację awioniki i systemu kierowania uzbrojeniem. Istotnym elementem tego programu jest też dostosowanie samolotów do współdziałania z NATO i operowania na lotniskach korzystających z zachodniej i cywilnej infrastruktury.
Program unowocześnienia Su-27 obejmuje znaczne zmiany w awionice, związane m.in. z zastosowaniem cyfrowych systemów łączności, zapisu i przetwarzania danych oraz komputera bojowego. Wśród zmian jest np. wprowadzenie standardowych systemów VOR/DME oraz ILS/DME umożliwiających nawigację i wspomagane lądowanie na lotniskach cywilnych. System nawigacyjny Su-27 wykorzystuje obecnie zarówno pozycjonowanie GLONASS, jak i GPS. Zastosowano też nowy transponder zgodny z międzynarodowymi standardami cywilnymi ICAO.
Czytaj też: Prezydent Ukrainy oblatał zmodernizowany Su-27. "Dostosowany do standardów NATO"
Modernizowane są również radary, co ma zwiększyć zasięg wykrywania celów powietrznych o 50 proc. i skuteczność wykrywania o 30 proc., a także poprawić odporność na zakłócenia. Uzyskano to przede wszystkim dzięki unowocześnieniu układu nadawczo-odbiorczego oraz przetwarzającego dane z radaru. Nowy komputer bojowy i system celowniczy, zastępujący komponenty posowieckie, poprawił też o 30 proc. precyzję użycia uzbrojenia niekierowanego powietrze-ziemia: rakiet, bomb i działka pokładowego. Podobne modyfikacje, oczywiście z wyłączeniem radaru, a więc obejmujące system celowniczy, nawigację i awionikę, realizowane są przez MiGremont na samolotach szturmowych Su-25.
Druga młodość Mi-8
Modernizację śmigłowców Mi-8T do standardu Mi-8MSB-W prowadzą zakłady Motor Sicz, które opracowały też pakiet modyfikujący śmigłowce Mi-2. W przypadku Mi-8T realizowana jest wymiana silników na znacznie nowocześniejsze modele produkcji Motor Sicz jednostki napędowe TW3-117WMA SBM1W serii 4E o mocy 1500 KM każdy.
Zwiększa to nie tylko ich żywotniść i osiągi, ale również obniża koszty eksploatacji. Mi-8MSB przewyższa Mi-8T pułapem operacyjnym zwiększonym z 4,5 do 8 km i niższym średnim zużyciem paliwa, co umożliwiło podwyższenie zasięgu o 80 km.
Czytaj więcej: Doświadczenia z Donbasu w modernizacji ukraińskich Mi-8
Unowocześnienie awioniki obejmuje dodanie modułów opartych o nowszą technologię, zastosowanie systemu nawigacji opartego na GPS oraz wyświetlaczy wielofunkcyjnych. W uzbrojonych maszynach stosowany jest też nowszy system celowniczy, a załoga może korzystać z noktowizorów PNL-3M ORLIK produkcji polskiej firmy PCO.
Uzbrojenie obejmuje nie tylko niekierowane pociski rakietowe kalibru 80 mm, bomby i zasobniki z uzbrojeniem lufowym GUW-1 i GUW-2, ale również przeciwpancerne pociski kierowane Barier-W, rakiety powietrze-powietrze Igła i systemy minowania narzutowego WSM-1. W kabinie desantu można też zainstalować do trzech karabinów maszynowych obsługiwanych przez strzelców pokładowych. Co warto zauważyć, całe uzbrojenie jest produkowane na Ukrainie, łącznie z zasobnikami dla niekierowanych rakiet 80 mm firmy Motor Sicz, które zastąpiły stosowane wcześniej wyrzutnie rosyjskie. Maszyny są też wyposażone w krajowe systemy przeciwrakietowe, takie jak wyrzutnie flar czy zakłócacze IR firmy Adron.
Podobny pakiet, obejmujący nowe silniki, uzbrojenie i nowocześniejszą awionikę oferowany jest dla śmigłowców szturmowych Mi-24, jednak w tym zakresie prace są dotąd bardzo ograniczone. Plany firmy Motor Sicz obejmują w przyszłości opracowanie przekładni głównej, zdolnej do przeniesienia większej mocy jaką dysponują silniki z Zaporoża dla maszyn Mi-8 i Mi-24. Jej zastosowanie znacznie zwiększyłoby właściwości lotne obu typów.
Patrolowy An-148 dla Ukrainy i Polski?
Kolejny temat przemówienia prezydenta to specjalistyczny wariant samolotu An-148, który w najbliższym czasie ma trafić do służby. Najprawdopodobniej deklaracja dotyczy morskiego samolotu patrolowego An-148-300MP. Jest to pierwszy z rodziny samolotów specjalistycznych, takich jak maszyny rozpoznawcze, ratownicze czy patrolowe, opartych na płatowcach An-148/158 produkowanych przez zakłady Antonowa. Są to produkowane obecnie maszyny, posiadające wiele wspólnych elementów z transportowych An-178. Dzięki dużej liczbie wyprodukowanych maszyn i zapasom części zamiennych ich eksploatacja i zakup są relatywnie mało kosztowne. Łatwo jest też zapewnić części zamienne i wsparcie techniczne zakładów Antonowa.
Morski samolot patrolowy An-148-300MP jest obecnie oferowany i promowany przez koncern Antonowa w Indiach, ale stanowi też propozycję dla Polski. Oferta Antonowa dotyczy zarówno propozycji maszyn tego typu dla Polskiej Marynarki Wojennej jak też dla PGZ, w zakresie kooperacji w produkcji. Ukraińcy są zainteresowani systemami rozpoznaczo-obserwacyjnymi produkcji polskiej, takimi jak radary z PIT-Radwar czy układy optoelektroniczne firmy PCO. Propozycja obejmowała produkcję w pierwszej serii 4 maszyn An-148-300MP – dwóch na potrzeby Ukrainy i dwóch dla polskiej Marynarki Wojennej.
Czytaj też: Antonow walczy o rynek indyjski
An-148-300MP może stanowić propozycję zgodną z coraz popularniejszym obecnie trendem wprowadzania patrolowych samolotów odrzutowych. W stosunku do turbośmigłowych odpowiedników w tej samej klasie są one w stanie dokonać kontroli danego obszaru w krótszym czasie. Mogą również operować na większych dystansach i dotrzeć w strefę działania znacznie szybciej, co niweluje zwykle krótszy niż w przypadku podobnej klasy maszyn turbośmigłowych czas pozostawania w powietrzu. Można ta wadę zniwelować poprzez dodanie systemu tankowania w locie, co zwiększa czas operowania w powietrzu, limitując go jedynie wytrzymałością załogi i zapasem środków bojowych.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]