- Wiadomości
Francuzi bombardują twierdzę IS [WIDEO]
Wczoraj wieczorem francuskie siły powietrzne przeprowadziły przy wsparciu lotnictwa amerykańskiego duży nalot na nieformalną stolicę Państwa Islamskiego - miasto Ar-Rakka w Syrii. Prawdopodobnie do akcji wysłano wszystkie francuskie samoloty bojowe stacjonujące w rejonie Bliskiego Wschodu.
Francja odpowiada na serię ataków terrorystycznych w Paryżu nalotami lotniczymi na nieformalną stolice Państwa Islamskiego - miasto Ar-Rakka w Syrii. Według komunikatu francuskiego ministerstwa obrony 12 myśliwców Armée de l'Air przy wsparciu lotnictwa amerykańskiego zaatakowało w dwóch falach kilka obiektów Państwa Islamskiego, na które zrzucono w sumie 20 bomb lotniczych. W pierwszej fazie ataku zniszczono stanowisko dowodzenia, centrum rekrutacyjne oraz magazyn uzbrojenia i amunicji. Podczas drugiego ataku uderzono w obóz szkoleniowy terrorystów.
Do wczorajszego uderzenia lotniczego użyto sześciu samolotów Rafale operujących z bazy Al Dhafra w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i sześciu Mirage 2000D/N z bazy Azraq w Jordanii. Są to prawdopodobnie wszystkie francuskie samoloty bojowe, które stacjonują w rejonie Bliskiego Wschodu - siły te wkrótce zostaną wzmocnione przez lotnictwo marynarki wojennej. Na pokładzie lotniskowca Charles de Gaulle, który został wysłany we wschodnią część Morza Śródziemnego, stacjonuje ok. 20 maszyn Rafale M i Super Etendard M. Niewykluczone, że po zamachach w Paryżu Francja zdecyduje się wysłać na Bliski Wschód kolejne myśliwce wielozadaniowe do wsparcia nalotów na pozycje islamistów.
Lotnictwo francuskie bierze udział w atakach na Państwo Islamskie w Iraku od 19 września 2014 roku. Od października br. zaangażowało się także w działania przeciwko islamistom na terenie Syrii. Jak zeznali niektórzy świadkowie zamachów w Paryżu, terroryści strzelający do ludzi mieli krzyczeć, że atak jest zemstą za naloty francuskie w Syrii. W tygodniu poprzedzającym zamachy Francuzi bombardowali m.in. infrastrukturę naftową IS.
Czytaj więcej o skutkach ataków w Paryżu w analizie Defence24: Przed Francją i całą Europą czas decyzji. Pierwsze wnioski po zamachu terrorystycznym w Paryżu
Czytaj też: Po zamachach w Paryżu – będą zmiany w polityce bezpieczeństwa wewnętrznego
Czytaj też: Szengal, Hawl, Paryż – wspólna sprawa? "Ogromny cios dla terrorystów" [Relacja]