- Wiadomości
Media: 5 lat remontów holenderskich baterii Patriot
Holendrzy podjęli decyzję o wyremontowaniu baterii systemu rakietowego Patriot w okresie od 2017 do 2021 roku. W tym czasie zdolność do rozmieszczenia systemów zostanie ograniczona - pisze RTL Nieuws. Prace mają być wykonane w pierwszej kolejności w bateriach wysłanych do Turcji, na których podczas misji nie można było prowadzić wszystkich, wymaganych instrukcją prac konserwacyjnych.
Oznacza to, że przez tak długi okres w Holandii mogą wystąpić trudności z organizowaniem dyżurów operacyjnych i szkoleniem (nie można wykorzystywać do tego systemu będącego w dyżurze operacyjnym), a zwłascza w realizowaniu misji zagranicznych. Holenderskie ministerstwo obrony uspokaja tłumacząc, że rozwiązaniem będzie w tym przypadku szerokie wykorzystanie symulatorów, ale na pewno nie rozwiąże to problemu sprawności sprzętu.
Holandia dysponuje trzema "operacyjnymi" bateriami Patriot, gdyż jeden z zestawów (zakupiono cztery) został wyłączony ze służby w ramach redukcji strukturalnych. Jak zauważa RTL Nieuws, zakładany zakres eksploatacji w trakcie operacji ekspedycyjnych pozwala na ciągłe rozmieszczenie jednej baterii. Jedna bateria jest bowiem na misji, druga jest do niech przygotowywana, a trzecia powinna być w konserwacji po misji. Taka konserwacja może trwać nawet rok, ponieważ w czasie działań ekspedycyjnych wyrzutnie rakietowe są w ciągłym dyżurze, przez 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu. Tak wiec przeglądy i prace techniczne mogą być wykonywane w bardzo ograniczonym zakresie.
Ciągła eksploatacja w czasie misji w Turcji objęła dwie baterie. Stacjonowały w rejonie miasta Adana i bazy sił powietrznych Incilrik, a charakter misji wymagał prowadzenia ciągłego dyżuru bojowego. Przypomnijmy, że na turecką granicę z Syrią po dwie baterie wysłali również Amerykanie (do Kahramanmaras) i Niemcy (do Gaziantep). Misja Holandii w Turcji zakończyła się ostatecznie w styczniu 2015 roku, kiedy holenderskiemu rządowi zabrakło środków na jej kontynuowanie. W miejsce wycofanych dwóch baterii jedną baterię w wersji PAC-2+ wysłali Hiszpanie.
Zgodnie z komunikatem amerykańskiego Departamentu Obrony ze stycznia br. dowódca holenderskiej misji pułkownik Niels Vredegoor stwierdził, że wykonanie potrzebnych prac remontowych na zestawach Patriot będzie wymagało podejmowania prac trwających około jednego roku. W świetle informacji RTL Nieuws okazuje się jednak, że prace na Patriotach będą trwały nie rok, a nawet pięć lat Prowadzenie działań ekspedycyjnych w trybie ciągłego dyżuru bojowego, jak miało to miejsce w Turcji, przez okres dwóch lat może się przyczynić zatem do ograniczenia zdolności podejmowania nowych misji w czasie nawet do 2021 roku.
Potencjalnie pomocą dla Holendrów mogłyby być dodatkowe środki finansowe, ale resort obrony takich funduszy nie posiada. Zdecydowano, co prawda, o zwiększeniu wydatków obronnych o 220 mln euro od 2016 roku, a do 2020 roku pula dodatkowych funduszy ma wynieść 345 mln euro. Jednakże, wspomniane środki będą przeznaczone przede wszystkim na podniesienie gotowości bojowej istniejących jednostek, a nie formowanie nowych (w kontekście wycofanej ze służby baterii). Ponadto, jak wskazują komentatorzy, są one dalece niewystarczające nawet na odtworzenie gotowości bojowej wszystkich istniejących jednostek.
Obecnie Niemcy i Amerykanie również zdecydowali o wycofaniu baterii Patriot z Turcji. Stany Zjednoczone jako powód podały między innymi konieczność prowadzenia prac remontowych/modernizacyjnych. Z kolei według przedstawicieli władz Republiki Federalnej decyzja o wycofaniu Patriotów była spowodowana obniżeniem stopnia zagrożenia atakiem pociskami balistycznymi z ogarniętej wojną domową Syrii przeciwko terytorium Turcji. Wiadomo jednak, że działania w ramach misji Active Fence wywarły znaczne obciążenie na jednostki Bundeswehry, wyposażone w system Patriot. Na stanowisku pozostała za to hiszpańska bateria.
W obecnej sytuacji Holendrzy wprost mówią o braku możliwości dalszego wspierania innych państw NATO swoimi zestawami przeciwlotniczymi. Polscy wojskowi odwiedzili Holandię pod koniec października br. w celu zapoznania się z doświadczeniami z eksploatacji zestawów Patriot. Informację o wizycie przekazało w oficjalnym komunikacie holenderskie ministerstwo obrony.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]