Reklama

Siły zbrojne

Bomby i rakiety dla polskich Jastrzębi

Fot. USAF
Fot. USAF

Inspektorat Uzbrojenia rozpisał przetarg na zakup rakiet treningowych AMRAAM, 200 kierowanych i 300 niekierowanych bomb dla samolotów Lockheed Martin F-16C/D Jastrząb stacjonujących w Łasku. Termin składania ofert mija 2 marca bieżącego roku. 

Jest to kolejny pakiet uzbrojenia przeznaczony dla maszyn z 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego. W ramach ogłoszonego 28 stycznia przetargu zaplanowano następujące zakupy:  32 szkolno-treningowych pociski CTAM-120C AMRAAM, 100 szt. Kierowanych GPS bomb GBU-38 JDAM (na bazie bomb Mk.82 o masie 226 kg), 100 szt. kierowanych laserowo bomb GBU-12 (również na bazie Mk.82) , 200 szt. niekierowanych bomb Mk.84 (masa 907 kg), 100 bomb Mk.82 oraz 3000 naboi sygnałowych CXU-3A/B stosowanych w bombach ćwiczebnych (po uderzeniu w ziemię generują one biały dym w miejscu upadku).

Do końcowej fazy przetargu ma być dopuszczonych do 5 oferentów, którzy posiadają doświadczenie w tego typu dostawach sięgające 5 lat i działają na terenie Unii Europejskiej. W ocenie ofert 95% stanowi cena, a pozostałe 5% serwis.  

Reklama
Reklama

Komentarze (16)

  1. Kilo

    "W ocenie ofert 95% stanowi cena, a pozostałe 5% serwis. " Piloci, startując do prawdziwej walki starajcie się nie myśleć o kryteriach wyboru uzbrojenia, w jakie was wyposażono...

  2. logrez

    To do tej pory F-16 latają w aeroklubach ? Nie mamy do nich żadnego uzbrojenia ? No fajnie,strach się bać .

  3. Realista

    W przypadku konfliktu z ruskiem polskie efy nawet nie zdążą oderwać się od ziemi. Będą niszczone przez iskandery.

  4. Alf

    W Polsce nigdy nie było mądrych do nazewnictwa wojskowego... Zatem: samoloty były nazywane od zwierząt lądowych czy nawet wodnych:P37 Łoś, Karaś, Sum... a okręty od nazw zwierząt latających: OP Orzeł, "dywizjon ptaszków" czyli trałowce sprzed II WŚ, albo od zwierząt lądowych: Wilk, Dzik... Śmigłowiec nazwano Sokołem, to "Sokoły" walczące z USA trzeba było przechrzcić na Jastrzębie (a co by było, gdyby kupiono szkolny BAe Hawk?)... ale nazwy i symbole w Polsce są bardzo ważne... wręcz kluczowe...

  5. michał

    Dla mnie niezruzumiałe jest niezakupienie rakiet przeciwradiolokacyjnych np. typu HARM. Jest to o tyle dziwne, że nasz potencjalny przeciwnik ma liczną obroną przeciwlotniczą, także w Kaliningradzie, więc jeśli chcemy myśleć o względnej swobodzie działania lotnictwa, to zniszczenia stacji radiolokactyjnych powinno być prorytetem. Może ktoś z komentatorów ma jakieś informacje odnośnie planów zakupu takiego uzbrojnenia?

    1. woi

      Potrzebne sa rakiety AARGM Advanced Anti-Radiation Guided Missile (AGM-88E)!

    2. tom

      HARM jest mało efektywny i nawet załogi Dzikich łasic rzadko ich używają. Po drugie, wersja F-16 D jest specjalnie przystosowana do przełamywania obrony powietrznej.Różni się od łasicy tylko tym, że ma mniejsze możliwości bo "widzi" w przedniej półsferze a nie jak łasice dookoła.

    3. marek

      Tu akurat wyjątkowo nie dziwię się, że IU nie kupuje harmów. Byłoby to tylko wyrzucanie kasy. Wszystkie szacunki wskazują, że BEZ masowego wsparcia sił powietrznych NATO polskie lotnictwo i tak ma b. małe szanse przetrwać pierwsze dni pełnoskalowej wojny. Jeśli takie wsparcie sił powietrznych NATO będzie, znajdą się w nim też samoloty do walki z radiolokacją wroga. Jeśli wsparcia NIE będzie - samotna Polska przegra kampanię obronną w 7-10 dni i będziemy mieli powtórkę z rządem na emigracji i AK w kraju.

  6. Jazon

    Nasi lotnicy ostro trenują. Mieszkam na Warmii i od dłuższego czasu nie ma dnia bez lotów. Dzisiaj co prawda nic nie widać (chmury) ale od rana słychać podniebne gonitwy.

    1. Drągal

      .....i złote runo

  7. bezksywy

    5 oferentów?? Pewnie, po co kupować u producenta. Lepiej przez pośrednika, a najlepiej trzech. Cena wzrośnie o 100%, ale co tam WP stać. Nie wtajemniczony zdradzę, że amerykański pośrednik handlu wskazana bronią zakupi w Raython-ie ową broń dorzuci 20%, następnie znajdzie pośrednika w Europie (patrz Polsce) który dysponując znakomity kontaktami i znajomościami (oczywiście transparentnymi) zaoferuje je zainteresowanemu np. jakiejś armii. Jako że uczciwość i super warunki kontraktu trochę kosztują, dorzuci od siebie kolejne 20%. Wszak rynek Bronią to nie sprzedaż pieczywa rano na śniadanie. W przypadku serwisu/modernizacji tam sama procedura, te same % tylko w przeciwną stronę. Pozdrawiam P.S. 2 pośredników i 40 % to raczej rzadkość. Słyszałem że to prawo dotyczy nie tylko WP, ale wszystkich spółek SP.

    1. oko

      Nikt przecież nie broni producentowi zgłosić własnej oferty i przebić cenowo pośredników. Po co ma sprzedawać pośrednikowi za 1000, żeby pośrednik odsprzedał za 1200, skoro może wygrać przetarg bezpośrednio u zamawiającego z ceną 1100? I producent, i zamawiający zadowoleni. Amerykańskie firmy zbrojeniowe działają w UE (poprzez swoje oddziały), więc wymogi formalne spełniają.

  8. mireks

    Może lepiej kupić pociski anty radarowe bo te nasze Jastrzębie nie będą mogły latać po naszym niebie już nie mówię ataku,jeżeli ruskie radary będą stały w obwodzie Kaliningradzkim i na Białorusi,Tych bomb nie doniosą nigdzie przy szczelności obrony radarowej ruskich.

    1. kitajec

      Same pociski antyradarowe nie wystarczą. USA posiada wyspecjalizowane wersje efów 16 "dzikich łasic" które przeznaczone są do wyrąbywania korytarzy i demolki w systemach naziemnych obrony powietrznej. Dopiero po wypełnieniu ich zadań dopuszcza się do działań inne rodzaje lotnictwa bojowego. Amerykański pomysł nie doczekał wielu powieleń - a szkoda, bo w naszym przypadku pozwoliłoby to na eliminację zagrożeń ze strony zestawów rakietowych Rosjan pokrywających zasięgiem nieomal połowę naszego kraju.

  9. Etniczny Polak

    Nawet niekierowanej bomby Polska nie może wyprodukować dla F-16, by wymaga to kodów źródłowych uzbrojenia, których Polska nie posiada. Czesi i Węgrzy dostali takie kody do Gripena...

    1. B52

      Ale czeskie i węgierskie Gripeny nie mogły wymieniać danych z innymi samolotami NATO i wyszło to przypadkiem przy okazji kryzysu w Libii...

  10. demonzly

    No dobra fajnie pieknie tylko czy nasze wojsko to prócz tej amunicji ćwiczebnej posiada jakąś ostrą ??

    1. m a

      Planowo kupilismy samoloty zapasem czesci i uzbrojenia. Potem mielismy dokupic wiecej za prawie $ 500mln I docelowo mialo byc na stanie: 178 pocisków AIM-9X Sidewinder 93 pocisków AIM-9X-2 Sidewinder block II 178 pocisków AIM-120C-5 AMRAAM 65 pocisków AIM-120C-7 AMRAAM 360 pociski AGM-65G Maverick 280 zasobniki szybujące AGM-154 JSOW 270 zestawy Paveway III 42 zestawy Enhanced Paveway II 470 zestawów JDAM 467 bomb MK-82 (227 kg) 642 bomb BLU-111 (227 kg) 234 bomby MK-84 (907 kg) 80 bomb BLU-117 (907 kg) Ale niewiem czy kontrakt zostal podpisany i niewiem dokladnie co kupilismy z mysliwcami. Jednak 48 f16ek jako trzon naszego lotnictwa to jest zart. F16 to najtanczy amerykanski mysliwiec, napewno nie do wywalczania przewagi w powietrzy a jego sila oparta jest na duzej ilosci maszyn. plany poczatkowe to byl zakup kolo 100 sztuk. I to by mialo juz sens. Ale caly czas potrzeba nam maszyn takich jak Tornado czy f35 albo f18 z top wyposarzeniem ktore i tak beda kodztowac masakrycznie duzo. A , czemu nie odkupimy / przejmiemy kanadyjskich 18ek ?

  11. PODBIPIETA

    Jedziem na IS.....

  12. zumba

    Koniecznie powinni jeszcze zakupić u odpowiednich oferentów nagrania na cd które gdyby pilot trenował strzelanie z działka emitowałoby odgłos wystrzału: tratatatatatatatatatatata, a bomby powinni zakupić gumowe które po trafieniu w ziemię czy dany punkt odbijałby się z powrotem do maszyny i podczepiały pod skrzydło czy do zasobnika. I te cuda na kiju za jedyne 600mln zielonych. Ta modernizacja naszej armii to parodia i tyle.

  13. sokole oko

    O jeżu kochany znów treningowe zabawki i normalne bomby. Widać że u nas myśli się jak za II Wojny Światowej.

  14. zochan

    Jakie uzbrojenie do f16 produkujemy w kraju? Bo chyba nie jesteśmy na łąsce innych państw.

  15. wx

    To pierwszy zakup, czy przez te 10 lat nasi piloci trenowali strzelanie i bombardowanie?

  16. tomgru

    No fajnie :) im więcej tym lepiej.