Przedmiotem dostawy jest kamuflaż zimowy Berberys-S. Do chwili obecnej podobne systemy były używane przez Wojsko Polskie wyłącznie w odmianie letniej. Kamuflaże Berberys pozwalają na utrudnienie wykrycia chronionych systemów uzbrojenia czy obiektów zarówno za pomocą obserwacji optycznej, jak i radiolokacyjnej oraz termowizyjnej, szczególnie skutecznej w warunkach zimowych.
Kontrakt ma wartość 24,8 mln zł i obejmuje dostawę kamuflaży w dwóch transzach. Pierwsza z nich, za kwotę 13,6 mln zł, ma być zrealizowana do końca października tego roku, natomiast druga, obejmująca wyposażenie za kwotę 11,2 mln zł – do końca października 2018 roku.
Grupa Lubawa regularnie dostarcza kamuflaż do Sił Zbrojnych RP zarówno w formie większych kontraktów, jak i drobniejszych dostaw. Maskowanie Berberys-S to produkt najwyższej klasy, wyróżniający się dobrymi parametrami, mający szerokie zastosowanie. Nasi odbiorcy bardzo wysoko oceniają ten wyrób.
Prezes Lubawa S.A. Marcin Kubica zapewnił, że kamuflaż Berberys-S jest wysoko oceniany przez użytkowników. Inne warianty kamuflażu wielospektralnego Berberys są wykorzystywane przez Siły Zbrojne RP do ochrony zarówno elementów wyposażenia, jak i obiektów wojskowych.
Czytaj więcej: Rosomak „niewidoczny” w termowizji i radarze? Kontrakt dla Finlandii
Grupa Lubawa posiada w swojej ofercie również system kamuflażu mobilnego, przeznaczony także dla pojazdów znajdujących się w ruchu. Był on testowany między innymi na KTO Rosomak. Został zakupiony przez siły zbrojne Finlandii, w ramach szerszego programu modernizacji bojowych wozów piechoty BMP-2. Przy opracowywaniu kamuflażu mobilnego wykorzystano między innymi rozwiązania z systemu Berberys.
wunderwaffe
Czy osoba projektujące te kamuflaże miała kiedykolwiek zajęcia z psychofizjologii widzenia?? Kamuflaże na zdjęciach posiadają plamy antropogeniczne, przypominające elementy ludzkiego ciała a to z kolei oznacza, że są łatwo, podświadomie wychwytywane przez ludzki mózg i natychmiast kojarzone z kolejnym takim samym elementem na powierzchni pokrytej wzorami.
Skoczek224
Kiedy nasze czołgi i inne pojazdy otrzymają takie kamuflaże mobilne? (Byłby to wyjątkowo dobrze wydany pieniądz)
igo
Modernizacja, modernizacją, wydajemy na nią kupę kasy, a nikt nie mówi o zakupie skutecznego kamuflażu, za ułamek ceny całego sprzętu.
Teodor
Malowanie OK, tylko te krawedzie bardzo, bardzo widac!!! Przydaloby sie je postrzepic nieregularnie aby byly bardziej naturalne. Ponadto ciekawy jestem czy na te kijki ktos da sie nabrac. Powinien ktos madry przeprowadzic analize terenu w okresie zimowym i tak spreparowac podpory, aby choc troche przypominaly wzgorze, krzaczory lub zaspy sniezne ( o te troche trudniej w dzisiejszych czasach.
pytajnik
Czy to nas obroni - jeśli tak , to przed kim ? Rotoryczne zapytańko ! Czy mam rozumieć że razem z usa zaatakujemy wroga wspólnego - czytaj Rosję ?
kot w butach
Drogi Pytajniku, kogo to Polska od 1945 roku zaatakowała? Nawet odzyskanie Zaolzia uniemożliwił nam największy miłośnik pokoju. A w ileż konfliktów zaangażowała się Rosja od rozpadu ZSRR? PS. Po polsku takie pytanie nazywa się "retorycznym" Pozdrawiam
Jogi
Ten z żołnierzy który używa popularnej "Lubawki" zamiast kamizelki taktycznej wie doskonale jak słaby to produkt. MON strasznie przepłacił za pasoszelki lubawy... kamuflaż jest istotny ale za rozsądne pieniądze.
jurgen
a jak z kontraktem Lubawy dla US Army ?
Podbipięta
Berberysa kupujemy (dwie ostatnie transze ważniejsze były)ale choć nie wszyscy wiedzą o wersji pojazdowej to ja wiem
Marek1
Nie może być ?? Ktoś w MON ruszył łbem i przypomniał sobie, ze zasadniczo w Polsce istnieją pod względem maskirowki DWIE pory roku - zielono-brązowa i szaro-biała. Ale żeby nie było za dobrze NADAL MON nie zauważa potrzeby masowego zakupu kamuflażu wielospektralnego mobilnego(pojazdowego). Pomimo b. pozytywnych rekomendacji z testów na polskich KTO nadal NIE ma zamówień dla WP. Może dlatego, że sztabowcy raczej w KTO nie jeżdżą, więc ich ukrywać pod kamuflażem nie warto ...