Reklama

Siły zbrojne

Zielone pojazdy amerykańskiej brygadowej grupy bojowej w Europie

Fot. www.army.mil
Fot. www.army.mil

Pojazdy bojowe 3. Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej, biorącej udział w operacji Atlantic Resolve w Europie, są stopniowo malowane na zielono. Powodem jest chęć lepszego maskowanie sprzętu, co zapewnia kolor zielony w warunkach europejskich. Wcześniej amerykańskie wozy były pomalowane kolorem odpowiednim do działań na terenie pustynnym.

Na początku kwietnia 2017 r. rozpoczęła się operacja przemalowywania pojazdów bojowych wchodzących w skład 3. Pancernej Grupy Bojowej 4. Dywizji Piechoty, operującej w ramach operacji "Atlantic Resolve" na terytorium krajów Europy Środkowej. Nowe barwy otrzymają czołgi M1A2, wozy bojowe M2A3 Bradley IFV i haubice samobieżne M109A6 Paladin, a także część lżejszego sprzętu. Pojazdy pomocnicze pozostaną w malowaniu pustynnym. Ogółem przemalowanych ma zostać ponad 400 egzemplarzy sprzętu bojowego.

Wcześniejsze przemalowanie sprzętu grupy bojowej było niemożliwe ze względu na duże tempo przygotowań do przerzutu wojska, brakowało na to czasu. Przed przebazowaniem do Europy żołnierze grupy brali bowiem udział w cyklu bardzo intensywnych szkoleń z działania broni połączonych, mających miejsce na terenie poligonu National Training Centre w Fort Irwin oraz w miejscu stacjonowania jednostki w Fort Carson.

Już po przybyciu do Europy żołnierze kontynuowali szkolenia, uczestnicząc w codziennych sprawdzianach i strzelaniach, w tym z użyciem ostrej amunicji. Logistycy grupy podają, że dotychczas w ramach strzelań w Europie użyto ponad pół miliona sztuk amunicji różnych kalibrów.

Przemalowywanie pojazdów bojowych będzie dokonywane stopniowo, w czasie najbliższych kilku miesięcy, wraz z rotacyjnymi przeglądami sprzętu w ramach batalionów. Malowaniem zajmować się będą obsługi wozów. Całość prac związanych z przygotowaniem pojazdów i ich malowaniem zabiera około trzech dni. Pojazdy są najpierw dokładnie myte wodą pod dużym ciśnieniem, schną potem 12 godzin. Kolejne 12 godzin zabiera samo malowanie, farba wymaga zaś następnych 12 godzin wysychania. Amerykanie wykorzystują farbę łatwozmywalną, którą można usunąć strumieniem wody pod ciśnieniem, oryginalne barwy pojazdów zostaną więc przywrócone po powrocie sprzętu do baz macierzystych.

Reklama
Reklama

Komentarze