Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Fot. US Army

Wtorkowy przegląd prasy: Producent Black Hawków na sprzedaż; Szwedzki modułowy okręt podwodny dla Polskiej Marynarki Wojennej; Polska jest bezbronna w obliczu ewentualnej agresji na nasz kraj; Rosja grozi Europie rakietami, które wysyła na Syberię

Wtorkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Zbigniew Lentowicz, Rzeczpospolita, „Producent Black Hawków na sprzedaż”: „UTC chce się pozbyć Sikorsky Aircraft. Zanim to się stanie, firma zwolni 10 proc. załogi”. Prezes amerykańskiego koncernu potwierdził wczoraj, że kierowana przez niego firma zamierza „wyjść” z biznesu helikopterowego. Nie jest dotychczas jasne, czy oznacza to sprzedaż, czy wydzielenie firmy Sikorsky Aircraft. Planowane zwolnienia, mające objąć 1400 pracowników na całym świecie, mogą wskazywać, że będzie to raczej pierwsza opcja. Redukcje dotkną zakład w Mielcu, gdzie pracę straci 500 osób. Związkom zawodowym udało się jednak wynegocjować stosunkowo korzystne warunki zwolnień.


Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna, „Szwedzki modułowy okręt podwodny dla Polskiej Marynarki Wojennej”: wywiad z Jasonem Howardem, dyrektorem firmy SAAB na Polskę, proponującej Polsce zakup okrętu podwodnego A26. Nie jest on jeszcze produkowany lecz producent liczy na zamówienie rządu szwedzkiego, oferuje też współpracę przy produkcji, w ramach której w Polsce powstaną nowe miejsca pracy.


Damian Dragański, Polska, „Polska jest bezbronna w obliczu ewentualnej agresji na nasz kraj”: Artykuł to omówienie raportu gen. Leona Komornickiego „Stan siły obronnej państwa”, przedstawionego podczas wczorajszej konferencji Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego, którego członkami są eksperci związani z obronnością i polityką zagraniczną Polski. Wnioski nie są wesołe. Nasza armia ma charakter nieodpowiedni do prowadzenia działań obronnych, brak jej rezerw, zbyt dużym zaufaniem obdarzamy również sojuszników.


Andrzej Łomanowski, Rzeczpospolita, „Rosja grozi Europie rakietami, które wysyła na Syberię”:  „W odpowiedzi na (…) plany wysłania sprzętu (…) do Europy Środkowej Moskwa chciałaby rozmieścić rakiety Iskander w obwodzie kaliningradzkim”. Rosyjska generalicja od lat straszy rozmieszczeniem w pobliżu Kaliningradu baterii rakiet Iskander. Wwieziono je nawet na terytorium obwodu w czasie ćwiczeń w latach 2014 i 2015, miano je jednak potem z powrotem wycofać. Gdyby rzeczywiście tak było, ich powtórne rozmieszczenie trochę odsunęłoby się w czasie – Rosja jednocześnie chce przesunąć jednostkę tych pocisków nad granicę z Mongolią, a do końca roku przemysł nie zdąży wyprodukować nowej baterii.


Sabina Treffler, Gazeta Polska Codziennie, „MI6 wycofuje swoich szpiegów”: „Brytyjscy agenci wywiadu zostali ewakuowani z wrogich krajów, ponieważ Rosjanie i Chińczycy uzyskali dostęp do tajnych informacji, które ujawniają sposób ich operowania - poinformował media anonimowy brytyjski urzędnik państwowy. Moskwa i Pekin odszyfrowały tajne dokumenty ujawnione przez Edwarda Snowdena.”


Mariusz Zawadzki, Gazeta Wyborcza, „Czołgi USA w Polsce?”: wywiad z Matthew Rojanskym, dyrektorem wydziału ds. Rosji w waszyngtońskim Wilson Center. Tematem rozmowy jest amerykański pomysł przerzucenia ciężkiego sprzętu pancernego na terytorium państw bałtyckich i części krajów Europy Wschodniej oraz ewentualna reakcja rosyjska. Poruszana jest także tematyka odpowiedzialności za powstałą sytuację międzynarodową. Zdaniem Rojansky’ego winę ponoszą Rosjanie, Amerykanie zaś są niechętni eskalacji konfliktu.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Chińczyk

    Dlaczego Rosjanie chcą przenieść baterię iskanderów na granicę z Mongolią? Mongolia nastepna? Przecież to słaby militarnie kraj na pewno nie zagraża Rosji. Pewnie tam mniejszość rosyjska jest uciśniona i czas przejąć złoża minerałów rzadkich...

  2. Afgan

    Jak państwo widzą kupili byśmy śmigłowce od bankruta. A co do samego zakładu PZL Mielec to jedynym dla niego ratunkiem jest jego przejęcie przez Skarb Państwa i wcielenie do PGZ, można by tam montować na przykład samoloty M-346 Master wprowadzane do naszego lotnictwa, bo oczywiste jest, że zamówienie z obecnych 8 zostanie rozszerzone (8 sztuk to ilość nie wystarczająca). Istnieje też prawdopodobieństwo przejęcia SAC przez Airbus Helicopters, co sprawi że na przykład Caracal będzie montowany w Mielcu a serwisowany w Łodzi. Tak czy inaczej potwierdza się że wybór MON był właściwy, a przy wyborze Black Hawka byli byśmy zgubieni.

    1. andy

      wydzielenie i ewentualna sprzedaż części rozległej działalności biznesowo-przemysłowej to normalne zjawisko w wolnorynkowej gospodarce - jak ktoś tego nie ogarnia to niech nie smoli o bankructwie ... tym bardziej w kontekście kontraktu na śmigłowce ... bo trzeba mieć klapki na oczach żeby nie widzieć że to deal polityczno- biznesowy niekorzystny dla Polski

    2. say69mat

      Od bankruta ...??? Chyba istnieją jakieś granice ignorancji??? Oby przynajmniej jakiś z elementów struktury przemysłowej naszego kompleksu zbrojeniowego miał takie przychody jak SAC. Wartość rynkową koncernu SAC szacuje się pomiędzy 8 a 10 miliardów USD. Najprawdopodobniej to oferta LM stoi za wystawieniem koncernu Sikorsky'ego przez UTC, na sprzedaż. Tym bardziej, że LM prowadzi przy współpracy z Piasecky Aircraft, na rzecz rządowej agencji DARPA. Zaawansowane prace nad projektem ARES, czyli transportowego przemiennopłatu w konwencji VTOL. Stąd przejęcie i posiadanie firmy specjalizującej się w produkcji wiropłatów, jest z biznesowego punktu widzenia, procesem jak najbardziej naturalnym.

Reklama