Wtorek z Defence24.pl: Problem ochrony dóbr narodowych; Przetargi na śmigłowce ciąg dalszy; Polskie uzbrojenie liderem na rynku; Wraz z Caracalami przybędą inwestorzy; Ćwiczenia NATO na Morzu Czarnym; Strategia Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

Mariusz Janik, Dziennik Gazeta Prawna, "Dworzec, nie lotnisko, bramki tu nie przejdą": Po zamachu terrorystycznym w pociągu relacji Amsterdam - Paryż, unijni liderzy spraw wewnętrznych dyskutują nad wprowadzeniem wyjątkowo rygorystycznych procedur bezpieczeństwa. Zmiany miałyby dotknąć wszelkich kontroli bagażu i biletów z danymi osobowymi. Takie zmiany w praktyce niestety, są zbyt finansowo uciążliwe dla krajów UE.

Piotr Nisztor, Gazeta Polska Codziennie, "Nikt nie chroni polskich dóbr narodowych": Przypadek "złotego pociągu" z Wałbrzycha, objawił nikłe zainteresowanie dziedzictwem narodowym, a przede wszystkim jego ochrony - polskich służb. ABW wskazuje policje jako jednostkę odpowiedzialną za ochronę i procedury bezpieczeństwa. W efekcie żadne polskie służby specjalne nie interesują się odzyskiwaniem polskiego mienia narodowego. Autor wskazuje, aby podczas szumnie zapowiadanej reformy służb specjalnych w Polsce - wprowadzić ustawowe zadania dotyczących ochrony dziedzictwa narodowego. 

Remigiusz Wilk, Rzeczpospolita, "Strzeleckie Nowości": Podczas działań wojennych, to nie czołgi, rakiety, okręty ani samoloty utrzymują przewagę w terenie, tylko piechota. Dlatego też uzbrojenie osobiste żołnierza jest tak istotne w dobie możliwych konfliktów regionalnych. Broń podstawowa żołnierza - karabinek, ma być uzupełniony o jednostrzałowy granatnik. "Polscy żołnierze mają być uzbrojeni w nowoczesną broń - 7,62 mm samopowtarzalne karabiny wyborowe i 40 mm granatniki rewolwerowe".

Jerzy Gruszczyński, Rzeczpospolita, "Wielka wymiana śmigłowców polskiej armii": Polska armia realizując przetargi na śmigłowce wielozadaniowe i bojowe, zdaje sobie doskonale sprawę z użyteczności tych maszyn na współczesnych polach walki. Parametry taktyczno - techniczne, takie jak pionowy start (i lądowanie) oraz zwis w powietrzu, umożliwia szybki transport żołnierzy oraz ich szybki zrzut w rejon walk. "Dziś stopień nasycenia sił zbrojnych śmigłowcami jest jednym z najważniejszych kryteriów oceny stopnia ich nowoczesności".

Marcin Sztandera, Gazeta Wyborcza, "Najwięksi są w Kielcach": Międzynarodowy Salon Przemysłu obronnego znów bije rekord. W tym roku zgromadzi 540 wystawców z 28 krajów. Organizatorzy spodziewają się również 15 tys. gości na targach. Założyciele MSPO nie spodziewali się takiego sukcesu na początku drogi powstania targów. Historia rozpoczęła się w 1992 roku od powrotu ówczesnego prezydenta miasta - Kielc, z Herning w Danii.

Marcin Sztandera, Gazeta Wyborcza, "Nasze gromy, drony i radary w światowej czołówce": Na największe kontrakty w obecnym boom'ie zbrojeniowym SZ RP jak dostarczenie  śmigłowców czy okrętów - polskie firmy nie mają co liczyć, jednakże bardzo często są partnerami największych dostawców uzbrojenia. "Polski przemysł zbrojeniowy przygotowuje się do walki o budżet na modernizację naszej armii. Nie jest bez szans - rakiety Grom, system Fonet czy moździerze Rak są uznawane za jedne z najlepszych na świecie".

Michał Frąk, Gazeta Wyborcza - Łódź, "Inwestorzy lecą za Cracalami": Dzięki wygranemu przetargowi na śmigłowce wielozadaniowe, który obecnie jest już po etapie negocjacji ceny i zmierza w kierunku negocjacji offsetu - Airbus Helicopters zamierza sprowadzić do Polski swoich partnerów. Firma ESM należąca do grupy Nimrod, zajmująca sie produkcją podzespołów do samolotów miała początkowo otworzyć fabrykę w Rumunii, jednakże Airbus przekonał partnera, że polski przemysł lotniczy ma dużo więcej do zaoferowania, między innymi dzięki wykwalifikowanej kadrze. 

Katarzyna Kapczyńska, Puls Biznesu, "Pegaz celuje w dziesiątkę": Rok po konsolidacji polskich firm zbrojeniowych - Polska Grupa Zbrojeniowa, zwana również Pegazem, ma zamiar przedstawić strategię na najbliższe 15 lat. Prezes zarządu Pegaza, nie ukrywa, że firma ma zamiar wziąć udział we wszystkich przetargach, które są ujęte w Planie Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych RP i zdobyć kontrakty na ok. 60 mld. Przy optymistycznych założeniach, że te kontrakty będą w zasięgu Pegaza, trzeba też wziąć pod uwagę okres po zakończeniu modernizacji SZ RP, czyli rok 2022. Firma przygotowuje się do ostrej zagranicznej konkurencji, lecz zanim to się stanie, chce rozwinąć skrzydła w obecnych planach modernizacji polskiej armii.

Olga Alehno, Gazeta Polska Codziennie, "Morze Czarne pełne okrętów NATO":  U wybrzeży Ukrainy właśnie rozpoczynają się największe manewry w historii NATO - "Sea Breeze". Celem manewrów jest wypracowanie działań pozwalających zapewnienie bezpieczeństwa w rejonie kryzysowym. Ćwiczenia odbędą się w dniach 31 sierpnia - 12 września br. i będą w nim uczestniczyć między innymi USA, Niemcy, Wielka Brytania, Rumunia, Mołdawia oraz Ukraina - w sumie ok. 2,5 tysiąca żołnierzy.