Reklama
  • Wiadomości

Wycofane armatomoździerze zauważone na Krymie

W ostatnim czasie widzimy kolejne transporty wycofanego rosyjskiego sprzętu zmierzającego w stronę okupowanego przez Rosjan Krymu. Jest to głównie różnego rodzaju artyleria ciągnione, która zapewne będzie wchodzić w skład budowanych linii umocnień.

2B16 Nona-K.
2B16 Nona-K.
Autor. Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej/Wikipedia
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny

Reklama

Tym razem spostrzeżony transport kolejowy przewoził częściowo wycofane z rosyjskiej armii ciągnione armatomoździerze 2B16 Nona-K kal. 120 mm, których Rosjanie swego czasu sporo pozostawili na odbijanych przez Ukrainę terenach. W linii miało znajdować się około 100 tego typu środków artyleryjskich, z czego przynajmniej 11 zostało utraconych od początku rosyjskiej inwazji. Jak widać, Rosjanie przywracają do służby wycofaną artylerię ciągnione i za jej pomocą wzmacniają swoje linie obronne na Krymie. Ukazuje to świadomość Rosjan o potencjalnym uderzeniu i odcięciu półwyspu przez ukraińską armię.

Zobacz też

2B16-K Nona to holowany wariant moździerza samobieżnego 2S9 Nona-S kal. 120 mm posiadający w odróżnieniu od niego hamulec wylotowy. Pozwala na ostrzał celów oddalonych o maksymalnie 7,1-8,8 km w zależności od użytej amunicji. Szybkostrzelność zestawu określa się na 6-10 strzałów na minutę. Kąt podniesienia moździerza można zmieniać od -4° do +80°. Kąt ostrzału w poziomie jest równy 360°.

Reklama

Zobacz też

Reklama
2B16-K.
2B16-K.
Autor. Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej/Wikipedia
Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama