Reklama

Wojna na Ukrainie

Więcej francuskiej artylerii dla Ukrainy... I nie tylko

Caesar 6x6 (zdjęcie poglądowe).
Caesar 6x6 (zdjęcie poglądowe).
Autor. Marie-Lan Nguyen/Wikipedia

Delegacja francuskiego rządu oraz przemysłu w trakcie wizyty na Ukrainie ogłosiła przekazanie do Kijowa kolejnego pakietu pomocy wojskowej. W jego skład wejdzie m.in. sześć kolejnych systemów artyleryjskich CAESAR.

Reklama

Oprócz wspomnianych kołowych armatohaubic Francja ma przekazać Ukrainie także osiem pojazdów amfibijnych EFA oraz osiem bezzałogowych pojazdów rozminowujących SDZ. Podczas spotkań dwustronnych podkreślono skuteczność łańcucha dostaw części zamiennych do francuskich pojazdów przekazanych Ukrainie (z naciskiem na artylerię CAESAR).

Reklama

Oprócz tego rozmawiano o potencjalnych płaszczyznach współpracy, w tym produkcji francuskiego uzbrojenia na terenie Ukrainy. Zapowiedź kolejnej transzy pomocy wojskowej oznacza, że wkrótce Kijów będzie posiadał 36 egzemplarzy tego popularnego systemu artyleryjskiego. Nie zostało określone, czy przekazane zostaną pojazdy w obecnie używanym przez francuską armię wariancie 6x6, czy może już nowszej wersji NG/Mk II.

Czytaj też

CAESAR to potężna broń, która już jest wdrożona (w Zbrojnych Siłach Ukrainy - red.). Zakładam zatem, że dostaw CAESAR-ów będzie więcej. Wprowadziliśmy zasadnicze zmiany w procesie przemysłowym, aby zwiększyć możliwości produkcyjne. Od początku wojny potroiliśmy produkcję CAESAR i podwoiliśmy produkcję amunicji. Naszym wspólnym celem jest pomoc Ukrainie.
Nicolas Chamussy, Nexter Group.

Czytaj też

CAESAR to francuski kołowy system artyleryjski produkowany przez KNDS (kiedyś Nexter Group). Jest przystosowany do montażu na podwoziach różnych samochodów ciężarowych w układzie 6x6 lub 8x8, zgodnie z wymaganiami klienta. Najczęściej stosowanymi nośnikami są Renault Sherpa 5 oraz Mercedes-Benz Unimog U2450L. CAESAR posiada armatohaubicę kalibru 155 mm z lufą L/52, której donośność wynosi ponad 40 km (przy odpowiednim typie amunicji).

Reklama

CAESAR korzysta z szerokiej gamy amunicji kompatybilnej z JBMoU, w tym klasycznej odłamkowo-burzącej, przeciwpancernej BONUS oraz nowych kierowanych pocisków Katana 155 mm. Dotychczas powstało ponad 300 egzemplarzy tego francuskiego systemu. System trafił na wyposażenie sił zbrojnych Francji, Tajlandii, Maroka, Indonezji oraz Ukrainy. W przyszłości wejdzie do służby w Belgii oraz na Litwie.

W tym roku koncern Nexter otrzymał zamówienie na łącznie 36 kołowych systemów artyleryjskich Caesar.
W tym roku koncern Nexter otrzymał zamówienie na łącznie 36 kołowych systemów artyleryjskich Caesar.
Autor. Nexter
Reklama

Komentarze (4)

  1. Chris

    co z czołgami Leclerc i samolotami Mirage ?

    1. Odyseus

      Niema i nie będzie , tym bardziej że Francuzi od dekad nie produkują czołgów a sami mają ich raptem 200 a cytując wypowiedź Makarona z przed paru dni " Francja będzie stopniowo wygaszała swoje wsparcie dla Ukrainy dlatego że nie może wiecznie sponsorować cudzego konfliktu "

    2. Chyżwar

      Leclerców nie będzie bo niby jakim cudem? Francuzi prócz tego, że utracili możliwości produkcji tych MBT to jeszcze mają problem z modernizacją już posiadanych. Z karabinami szturmowymi załatwili się tak samo. Mirage może i będą. Z tym tylko, że na wersje, którą Francuzi byliby skłonni przekazać Ukraińcy kręcą nosem. Poza tym musieliby się nauczyć nimi latać i je obsługiwać. W dniu dzisiejszym nie działa to tak, jak mawiał spec od dubeltówki komorowski, który twierdził, że "polski pilot na drzwiach od stodoły poleci". Teoretycznie sprawę mogliby załatwić kontraktorzy. Z tym tylko, że specom od lotnictwa trzeba sporo płacić. Obsługę techniczną pewnie dało by się załatwić. Ale piloci wiedzą ile są warci i nie będą narażali życia dla idei.

    3. HataKumba

      Już się zaczyna przebieranie nóżkami, kto pierwszy wróci robić interesy z putlerem. Renault czy jak tam się nazywa ten francuski koncern wspaniałomyślnie sprzedał swoje aktywa za jedno ojro. Dlaczego? Żeby mogli jak najszybciej wrócić odkupując za tyle samo. Na pewno dogadani a przecież wiadomo że putler to człowiek honoru i wszystkich zobowiązań dotrzymuje b🤣

  2. Chyżwar

    O Francuzach można powiedzieć wiele nieciekawych rzeczy. Ale należy im przyznać, że w tym konkretnym przypadku, w odróżnieniu od Niemców nie kombinują. Jeśli obiecają coś, dostarczą bez zbędnego gadania. I gotowi są dostarczyć więcej.

    1. HataKumba

      Żabojady Kombinują identycznie jak szwaby. Zapomniałeś chyba co na początku wojny wyprawiał macron? Te jego gadki żeby nie upokorzyć ruSSkich? Jak się okazało, że dłużej nie mogą czekać na przegraną Ukrainy to zmienili zdanie(aczkolwiek niechętnie) taki przykład z życia obrazujący podejście żabojadów do sowietów. Mieszkałem w Paryżu dość długi czas i zapadła mi w pamięć nazwa jeden stacji metra - stalingrad. Piękna nieprawdaż?

  3. user_1049282

    Więcej to chyba nie. To na pokrycie strat a straty byĺy bo są filmiki. Mnie interesuje co innego jak to, to będzie jechać po błocie. Bo tam dròg nie ma. A jak widzę utopione w błocie MRAPy to optymizmu we mnie nie ma. Czy będzie powtòrka z historii czyli Tygrys w błocie?

  4. Ma_XX

    pewnie będą także dostarczali gotowe lufy - do wykorzystania w Bogdanie, skoro Czesi podeślą gotowe Tatry

    1. Chyżwar

      Powinniśmy stanąć na łbie, żeby huta umiejąca robić odkuwki za krótkie dla Krabów naumiała się produkować dłuższe od obecnie stosowanych. Lufy są tak samo ważne jak amunicja. W Krabie 1500 strzałów i jak mawiał Gustlik "lufa w krzakach". W K9 1000 strzałów i jak mawiał Gustlik "lufa w krzakach". W Europie są dwie huty o ograniczonej przepustowości umiejące je produkować. Troszkę "przymało". A jak ma być więcej warto pomyśleć o AHSach mających większy zasięg od stosowanych obecnie.

Reklama