Reklama

Wojna na Ukrainie

Ukraińskie Tunguski dalej na służbie

Ukraiński artyleryjsko-rakietowy zestaw przeciwlotniczy 2K22 Tunguska.
Ukraiński artyleryjsko-rakietowy zestaw przeciwlotniczy 2K22 Tunguska.
Autor. General Staff of the Armed Forces of Ukraine/Facebook

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy opublikował nowe zdjęcia przedstawiające zestawy przeciwlotnicze 2K22 Tunguska, które mimo ponad 2 lat od rosyjskiej inwazji, dalej znajdują się w służbie.

Opublikowane zdjęcia ukraińskich Tungusek (których przed rosyjską inwazja Ukraina miała posiadać około 75 sztuk, według danych z roku 2021, a przytoczonych w raporcie Military Balance) dostarczają nam kilka informacji odnośnie ich stanu. Pierwszym z nich są elementy wyglądające na wyremontowane/nowe, jak radar śledzenia celu. Wskazuje to, że Ukraińcy dalej mają zdolności lub mają dostęp do kogoś, kto może wykonywać tego typy pracę, lub też udało się pozyskać nowe podzespoły. Drugim wnioskiem, jaki można wysunąć na podstawie zdjęć, jest potwierdzenie zużycia przez ukraińską armię pocisków przeciwlotniczych rodziny 9M311 stosowanych w Tunguskach. Nie były one widoczne od bardzo długiego czasu, zatem można wysnuć tezę, że zostały one wyczerpane.

Ukraiński artyleryjsko-rakietowy zestaw przeciwlotniczy 2K22 Tunguska.
Ukraiński artyleryjsko-rakietowy zestaw przeciwlotniczy 2K22 Tunguska.
Autor. General Staff of the Armed Forces of Ukraine/Facebook
Reklama

Widzimy także prowadzenie ognia z uzbrojenia artyleryjskiego w postaci dwóch armat automatycznych 2A38 kal. 30 mm, które mogą razić cele na dystansie do 2500 metrów w przypadku strzelania wertykalnego i 4000 m podczas prowadzenia ognia horyzontalnego. Prowadzony ogień z Tungusek miał być skierowany na rosyjskie bezzałgowce rodziny Szached/Gerań. Mimo występowania w liczbie kilkudziesięciu egzemplarzy na stanie ukraińskiej armii nie są one tak widoczne w materiałach zdjęciowych i filmowych jak przekazane przez Niemcy zestawy Gepard. Mimo to jeden i drugi pojazd jest bardzo cennym środkiem zwalczania rosyjskich środków napadu powietrznego z racji na bardzo tani koszt używanej amunicji względem drogich pocisków rakietowych używanych np. w systemach IRIS-T czy Patriot.

2K22 Tunguska to radziecki/rosyjski artyleryjsko-rakietowy system obrony przeciwlotniczej krótkiego zasięgu wprowadzony jako następca dobrze znanej ZSU-23-4 Szyłka. System miał być zdolny do zwalczania samolotów i śmigłowców poruszających się na małych wysokościach. W skład efektorów tego systemu wchodzą podwójne armaty automatyczne 2A38 kal. 30 mm oraz osiem pocisków przeciwlotniczych bardzo krótkiego/krótkiego zasięgu rodziny 9M311. Donośność systemów lufowych wynosi 2-2,5 km w przypadku strzelania wertykalnego i 4000 m podczas prowadzenia ognia horyzontalnego. Do likwidacji celów bardziej oddalonych służą pociski rodziny 9M311, które w zależności od wersji mogą eliminować cele na dystansie 8-10 km i pułapie do 3500 metrów.

Reklama

Naprowadzanie realizowane jest przez radar śledzenia celu, który w sposób ciągły przekazuje komputerowi kierowania ogniem zasięg, elewację i namiar celu, który na podstawie tych danych generuje polecenia nałożenia dla dział lub korekty trajektorii pocisków. Rezerwowa metoda śledzenia może być stosowana przez działonowego, który wykorzystuje stabilizowany celownik Tunguska do śledzenia celu w elewacji i azymucie. Obecnie zestawy 2K22 Tunguska używane są przez Rosję, Ukrainę, Białoruś, Syrię, Maroko, Indie oraz Mjannmę.

Czytaj też

Ukraiński artyleryjsko-rakietowy zestaw przeciwlotniczy 2K22 Tunguska.
Ukraiński artyleryjsko-rakietowy zestaw przeciwlotniczy 2K22 Tunguska.
Autor. General Staff of the Armed Forces of Ukraine/Facebook
Reklama

Komentarze (1)

  1. szczebelek

    A te nowe części nie są na przykład elementami z Zachodu dopasowanymi do Tunguski? Skoro potrafili sprawić, że sowieckie samoloty i OPL używają natowskich rakiet...

Reklama