Reklama

Wojna na Ukrainie

Ukraińskie „pancerne składaki” dalej na froncie

Autor. @the_people_ua/mil.in.ua/

Ukraińscy żołnierze i technicy stworzyli od początku wojny wiele improwizowanych pojazdów bojowych, które to powstały na bazie „wojennego recyklingu”. Są to konstrukcje, które mimo swojego chałupniczego pochodzenia spełniają powierzone im zadania.

Reklama

Obydwa pokazane pojazdy były już opisywane przez nas, zwłaszcza pierwsza określona jako „Terminator dla ubogich” odwołując się do rosyjskiego ciężkiego wozu wsparcia czołgów. Jak widzimy na poniższym zdjęciu, wóz powstał na bazie zdobycznego T-62M, którego wdrożenie do jednostek pancernych Ukrainy było bezcelowe. Spowodowane to jest m.in. brakami części zamiennych, które są dostarczane jedynie w formie „zdobycznej” na Rosjanach, zatem elementy zużywalne jak np. lufy są praktycznie niedostępne. Co więcej, podobne problemy występują z amunicją, która nie jest produkowana przez żadne państwo sojusznicze. Konieczne zatem jest przerobienie ich na coś bardziej przydatnego i łatwiejszego w utrzymaniu np. improwizowane pojazdy bojowe/wsparcia.

Reklama
Reklama

Początkowo na kadłub czołgu miała trafić wieża bojowego wozu piechoty BMP-2, jednak jak widzimy, została ona przebudowana oraz znacznie pogrubiona co wyeliminowało największą słabość wozu w postaci bardzo słabej ochrony zapewnianej przez pancerz wieży. Uzbrojenie główne pozostało bez zmian i jest nim armata automatyczna 2A42 kal. 30 mm, z którą sprzężony zostanie zapewne karabin maszynowy PKT kal. 7,62 mm. Na jej przodzie oraz bokach zamontowano kostki pancerza reaktywnego Kontakt-1 (możliwe, że wewnątrz nich znajduje się ładunek ukraińskiego ERA, czyli Noża). Podobne ulepszenie otrzymała przednia płyta kadłuba, jednak nie jest ona zbyt szczelnie pokryta dodatkową wybuchową osłoną. W przyszłości ma to zostać zmienione, a kostki ERA mają zostać umieszczone także na burtach pojazdu.

Czytaj też

Sam kadłub otrzymał dodatkowe płyty pancerne na przedzie i bokach, mocowane za pomocą nitów. Oprócz fizycznego zwiększenia grubości osłony pojazdu pozwala to na stworzenie tzw. pancerza przestrzennego, który pozwala na rozproszenie energii powstałej podczas uruchomienia standardowej głowicy kumulacyjnej, co może zwiększyć odporność wozu na starszego typu efektory o takiej charakterystyce. Wymianie uległy błotniki pojazdu, na większe o zmienionym względem pierwowzoru kształcie.

Czytaj też

Drugą konstrukcją, jaką przedstawię jest gąsienicowy transporter opancerzony powstały na bazie czołgu T-64B bądź T-64BW, który był poważnie uszkodzony i jego ewentualne przywrócenie do służby byłoby zbyt kosztowne. Tym samym zdecydowano się na wykorzystanie go jako transportera opancerzonego bądź ciężkiego ciągnika/wozu ewakuacyjnego. Przód oraz burty kadłuba (w 2/3 długości), a także przednie i boczne powierzchnie nadbudówki dodatkowo osłonięto modułami wybuchowego pancerza reaktywnego Kontakt-1. Do samoobrony zaś służy wielkokalibrowy karabin maszynowy kal. 12,7 mm umieszczony w zdalnie sterowanym module uzbrojenia. Wóz ten w roli ciężkiego ciągnika jest bardzo przydatny, zważywszy na stałe zakopywanie się wielu pojazdów w trudnym terenie. Widzimy go zresztą na poniższym filmie w takiej roli, jako ciągnika dla zestawu przeciwlotniczego Strzała-10.

T-64BW mod. 2022.
T-64BW mod. 2022.
Autor. Ukroboronprom
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama