Reklama

Wojna na Ukrainie

Ukraiński Uragan ostrzeliwuje Rosjan

Ukraiński BM-27 Uragan.
Ukraiński BM-27 Uragan.
Autor. VoidWanderer/Wikipedia.

Ukraińskie ministerstwo obrony opublikowało nowe nagranie przedstawiające wieloprowadnicową wyrzutnię rakiet BM-27 Uragan podczas działań bojowych. Skąd Ukraina ma dalej do nich amunicję?

Na poniższym nagraniu widzimy ukraińską wieloprowadnicową wyrzutnię rakiet BM-27 Uragan podczas odpalenia salwy rakiet kal. 220 mm w stronę rosyjskich pozycji. Względem tych zazwyczaj pokazywanych ta odróżnia się zastosowaniem pancerza siatkowego nad prowadnicami oraz kabiną załogi, podobnie jak miało to miejsce przy niektórych rosyjskich Uraganach. Nie jest wiadome, czy opublikowane nagranie jest aktualne, jednak zważywszy na okoliczności (przyrodnicze, typowo frontowa modyfikacja oraz czas publikacji) może tak być.

Nagranie to (podobnie jak poprzednie umieszczane w mediach społecznościowych dotyczące Uraganów) rodzi pytanie dotyczące tego, skąd Ukraina dalej ma pociski rakietowe do tego typu wyrzutni, ponieważ zapasy amunicji kal. 220 mm sprzed inwazji zostały raczej całkowicie zużyte. Tym samym można wnioskować, że albo Ukraińcom udało się stworzyć nowe pociski na bazie tych dawno wycofanych z użytku, ewentualnie są one produkowane od nowa na miejscu, lub w innym kraju. Istnieje także możliwość, że udało się sojusznikom Kijowa pozyskać je od innych użytkowników skłonnych do ich sprzedaży jak np. Kazachstan, Mołdawia czy Angola.

Reklama

Przy okazji warto wspomnieć, że ponownie na materiale wideo widzimy niezmodernizowaną wyrzutnię BM-27 Uragan, a nie jej zmodernizowaną wersję w postaci BM-27 Buriewij. Może to oznaczać potwierdzenie, że z racji na braki w amunicji do nich zdecydowano się na wykorzystanie ich nowoczesnych podwozi w postaci Tatry T815-7T3RC1, z napędem 8x8 oraz modułową, opancerzoną kabinę Puma do produkcji armatohaubic 2S22 Bohdana. Do dnia rosyjskiej inwazji ukraińska armia miała posiadać na stanie swoich jednostek około 80 egzemplarzy WWR BM-27 Uragan/Buriewij. Warto wspomnieć, że Ukraina pracowała nad stworzeniem pocisków rakietowych o znacznie większej donośności dla wspomnianych WWR, określonych jako Tajfun-2 o donośności 65 km. Czy do pełnoskalowego ataku Rosjan udało się je wyprodukować? Nie wiadomo.

Czytaj też

BM-27 Uragan to sowiecka wieloprowadnicowa wyrzutnia pocisków rakietowych kal. 220 mm wdrożona do Armii Radzieckiej w 1975 roku. System rakietowy został oparty o podwozie samochodu ciężarowego ZIŁ-135M, który napędzany jest za pomocą dwóch silników benzynowych V8, każdy o mocy 180 KM. Pozwalają one na rozpędzenie tej ważącej łącznie 20 ton samobieżnej wyrzutni rakiet do 65 km/h. Uzbrojenie systemu stanowi łącznie 16 rakiet kal. 220 mm umieszczonych w rurowych wyrzutniach. BM-27 może razić cele oddalone maksymalnie o 35 km, za pomocą rakiet o różnych typach głowic, od klasycznych odłamkowo-burzących, poprzez chemiczne\(dymne i oświetleniowe), kończąc na efektorach przenoszących miny przeciwpancerne lub przeciwpiechotne. Obecnie tego typu pojazdów używają armie m.in. takich krajów jak Rosja, Ukraina, Armenia, Białoruś, Kazachstan czy Syria.

Ukraiński BM-27 Uragan.
Ukraiński BM-27 Uragan.
Autor. VoidWanderer/Wikipedia
Reklama

Wideo: Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (1)

  1. kurczak

    Tymczasem prezydent ukrainy przemawia na tle banderowskiej flagi.

    1. NuBel

      A co ten wpis ma do artykułu?

    2. Monkey

      @kurczak: Ten arogant nie zdaje sobie sprawy, iż wreszcie się doigra. A przez jego nieprzemyślane (albo przemyślane) czyny także jego naród ucierpi.

Reklama