Reklama

Wojna na Ukrainie

Ukraiński Opłot w zimowej scenerii

Fot. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy
Fot. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy

Ukraińskie wozy i T-84 Opłot to najnowocześniejszy typ czołgów, jakimi dysponowała Ukraina przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji, jednak liczba wdrożonych do linii egzemplarzy to zaledwie kilka-kilkanaście sztuk w różnych wersjach. Obecnie kilka z nich, m.in. w wariancie T-84U ma znajdować się na wschodzie kraju, gdzie biorą aktywny udział w walkach.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Ukraińskie Opłoty były zwieńczeniem technologicznego rozwoju ukraińskich wojsk pancernych, jednak nie udało się rozpocząć ich seryjnej produkcji w najnowszej, już całkowicie krajowej wersji. Było to konieczne po 2014 roku, z racji na sporą ilość podzespołów  Opłota importowanych z Rosji. Do czasu przejęcia przez Ukraińców rosyjskich T-90M były to najnowocześniejsze czołgi używane bojowo na Ukrainie. Na ujęciach dobrze widać charakterystyczny element tej ukraińskiej głębokiej modernizacji T-80UD, czyli emitery systemu ochrony aktywnej Warta, będącej odpowiednikiem rosyjskiej Sztory. Wersja T-84-jaką widzimy na nagraniach, charakteryzuje się m.in. zastosowaniem dodatkowej jednostki prądotwórczej (APU) czy nowej jednostki napędowej w postaci mocniejszego silnika 6TD-2 o mocy 1200 KM.

Czytaj też

Czytaj też

T-84U to ukraińska modernizacja czołgu T-80UD wdrożona po 2014 roku, kiedy zdecydowano się na przywracanie do służby zmagazynowanych czołgów tego typu. Uzbrojenie główne stanowi armata gładkolufowa KB-3, będąca ukraińskim odpowiednikiem dobrze znanej 2A46 stosowanej w wielu radzieckich/rosyjskich typach czołgów. Sprzężony z nią został uniwersalny karabin maszynowy KT-7 kal. 7,62 mm (ukraiński odpowiednik PKT), zaś na stropie wieży umieszczono wielkokalibrowy karabin maszynowy KT-12 KAL. 12,7 mm (ukraiński odpowiednik NSW). Sam system wieżowy uległ wymianie, postsowiecką odlewaną bryłę zastąpiono nową konstrukcją spawaną, co poprzez zmianę procesu produkcji już zwiększyło o kilka proc. jej wytrzymałość bazową. Oprócz tego czołg otrzymał nowy system celowniczy, wyposażony w termowizyjny celownik, laserowy dalmierz, został wyposażony w nawigację satelitarną i elektroniczne systemy, oraz szyfrowany, cyfrowy system łączności. Zastosowano krajowy system ochrony przed pociskami kierowanymi Warta oraz ukraińskie opancerzenie reaktywne Nóż zamiennie lub równolegle z modułami Kontakt-5. Jednostkę napędową stanowi 6-cylindrowy silnik KMDB 6TD-2E o mocy 1200 KM, który pozwala na rozpędzenie czołgu do 70 km/h przy zasięgu 500 km.

Reklama

Czytaj też

T-84U.
T-84U.
Autor. 7th Army Training Comman/Wikipedia
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. Szwejk85/87

    Bardzo dobra wiadomość, na pewno będzie można sprzedać im niektóre elementy wyposażenia i osprzętu. To bardzo ważne żeby ich przemysł nie umarł. Teraz kiedy ich oplotka na zachodnim sprzęcie zaczyna niszczyć zagrożenia 100 na 100, można rozpocząć reaktywację całej gospodarki.

  2. ΚrzysiekS

    Na tym filmiku ekscytują się, że ich T-84 potrafi namierzyć źródło emisji laserowych i obrócić wieżę w tym kierunku. Przecież to samo robił SKO Merida na naszych T-55 czyli lata 70 i 80.

  3. szczebelek

    Jedno jest pewne, że taka ilość jest dobra dla reklam i defilady... O tym mówiłem sami powtarzają, że wojna trwa od 2014 roku, a sprzętu dla wojska nie zamówili...

Reklama