Reklama

Ukraina wycofuje się z Konwencji Ottawskiej

Miny przeciwpiechotne
Miny przeciwpiechotne
Autor. International Committee of the Red Cross (ICRC), Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża

Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał dekret, który rozpoczyna proces wycofania Ukrainy z Konwencji Ottawskiej – międzynarodowego porozumienia zakazującego stosowania min przeciwpiechotnych. Informację przekazał deputowany Roman Kostenko, przewodniczący parlamentarnej komisji ds. bezpieczeństwa narodowego, który podkreślił, że decyzja została wymuszona realiami trwającej wojny z Rosją. Jak zaznaczył, Ukraina nie może pozwolić sobie na ograniczenia wynikające z traktatu, skoro przeciwnik masowo używa zakazanych środków bojowych i sam nie podpisał tej konwencji.

Ukraina przystąpiła do Konwencji Ottawskiej w 1999 roku, a ratyfikowała ją w 2005. W tamtym czasie kraj dysponował jednym z największych arsenałów min przeciwpiechotnych na świecie – szacowanych na ponad sześć milionów sztuk. Przez kolejne lata Ukraina konsekwentnie niszczyła swoje zapasy, zachowując jedynie niewielką liczbę min do celów szkoleniowych i badawczych, co było zgodne z przepisami traktatu. Proces zakończył się formalnie w 2020 roku.

Reklama

Mimo wysiłków na rzecz przestrzegania konwencji, sytuacja diametralnie zmieniła się po rosyjskiej inwazji w lutym 2022 roku. Rosja, która nie jest stroną Konwencji Ottawskiej, regularnie stosuje miny przeciwpiechotne nie tylko przeciwko ukraińskim żołnierzom, ale i wobec ludności cywilnej. Ukraińskie służby dokumentują przypadki użycia min z zapalnikami kontaktowymi, samowyzwalających się ładunków oraz min produkcji radzieckiej i rosyjskiej, które są zakazane przez prawo międzynarodowe.

Zełenski, uzasadniając decyzję o opuszczeniu traktatu, podkreślił, że Ukraina nie może być dłużej związana ograniczeniami, które jej przeciwnik bezkarnie łamie. Podjęta decyzja nie tylko ma na celu umożliwienie skuteczniejszej obrony przed rosyjską agresją, ale także wpisuje się w szerszy trend obserwowany w regionie. W ostatnich miesiącach podobne kroki podjęły inne państwa graniczące z Rosją – w tym Polska, Finlandia, Litwa, Łotwa i Estonia – które również ogłosiły zamiar opuszczenia Konwencji. Formalnie każde z tych państw przestanie być jej stroną po upływie sześciu miesięcy od złożenia oficjalnej notyfikacji w ONZ.

Czytaj też

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy zaznaczyło, że decyzja nie oznacza porzucenia humanitarnych standardów wojny, lecz stanowi konieczną reakcję na bezprecedensowe zagrożenia. Jak podkreślono, Kijów w dalszym ciągu zamierza działać zgodnie z prawem międzynarodowym, ale musi mieć pełne narzędzia do obrony swojego terytorium i obywateli. Jednocześnie władze ukraińskie zobowiązały się, że ewentualne użycie min będzie ściśle kontrolowane i zgodne z zasadami proporcjonalności i selektywności celu.

Reklama

Projekt ustawy formalizującej wyjście z konwencji trafi niebawem pod obrady Rady Najwyższej. Po jego uchwaleniu i przesłaniu noty do Organizacji Narodów Zjednoczonych, Ukraina oficjalnie przestanie być stroną porozumienia pół roku później. Tym samym zamyka się rozdział trwającego ponad dwie dekady procesu dostosowywania ukraińskiej doktryny wojskowej do standardów rozbrojeniowych z końca XX wieku – zastępowanych dziś przez brutalne realia nowoczesnej wojny konwencjonalnej.

Czytaj też

WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (3)

  1. Vladip

    A kiedy Polska?

  2. Rusmongol

    Dziwne że dopiero teraz. Tam od dawna Ukraińcy powinni fundować rosyjskim terrorystom wczesny na wyspie Wałam jak to było po 2 WŚ.

  3. Tani2

    Dla mnie to kabaret,jedni I drudzy od pierwszego dnia stosowali miny ppiechotne. I stosują je i będą stosowali więc? Ja bym zawiesił ,ale w lutym 2022.

Reklama