Reklama
  • Wiadomości

Ujawniono plany rosyjskich baz nuklearnych - ściśle tajne, ale dostępne publicznie.

Zbiór ponad dwóch milionów dokumentów przetargowych, udostępnionych publicznie w Rosji, zawierał szczegółowe informacje dotyczące infrastruktury strategicznych obiektów wojskowych, w tym baz związanych z bronią jądrową. Do takich wniosków doszli dziennikarze z duńskiego portalu Danwatch oraz niemieckiego tygodnika Der Spiegel, którzy wspólnie przeanalizowali zawartość bazy danych.

Schemat zakopanego silosu rakietowego w rosyjskiej bazie broni nuklearnej o znaczeniu strategicznym w pobliżu miasta Jasny w obwodzie orenburskim.
Schemat zakopanego silosu rakietowego w rosyjskiej bazie broni nuklearnej o znaczeniu strategicznym w pobliżu miasta Jasny w obwodzie orenburskim.
Autor. danwatch.dk

Wśród analizowanych materiałów znalazły się plany techniczne dotyczące baz rakietowych w okolicach miejscowości Jasny, w obwodzie orenburskim. Dokumentacja obejmuje m.in. schematy konstrukcyjne budynków, rozmieszczenie tuneli podziemnych oraz szczegóły wyposażenia i organizacji życia codziennego żołnierzy – od pomieszczeń mieszkalnych, przez jadalnie, po siłownie i pomieszczenia do przechowywania sprzętu.

Reklama

Zgodnie z obowiązującym w Rosji prawem, od 2020 roku dokumenty dotyczące przetargów wojskowych powinny być utajnione. Pomimo to część materiałów, w tym plany konstrukcyjne oraz opisy techniczne, nadal były publicznie dostępne.

Ujawnienie tego rodzaju danych może ułatwić analizę struktury i potencjalnych słabości infrastruktury wojskowej. W szczególności dotyczy to systemów zasilania, połączeń komunikacyjnych, rozmieszczenia czujników i instalacji ochronnych.

Z dokumentów wynika również, że w ostatnich latach Rosja prowadziła szeroko zakrojony program modernizacji obiektów związanych z przechowywaniem i obsługą broni jądrowej. Obejmuje on zarówno przebudowę istniejących baz, jak i budowę nowych instalacji, w tym magazynów, punktów dowodzenia, wież wartowniczych oraz systemów monitoringu.

Zobacz też

Według Hansa Kristensena z Federation of American Scientists, dostęp do tego typu danych jest bezprecedensowy i zmienia sposób, w jaki zewnętrzni obserwatorzy mogą analizować rosyjską infrastrukturę nuklearną. Do tej pory większość informacji pochodziła z obserwacji satelitarnych i szacunków opartych na danych historycznych.

Reklama

Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej nie skomentowało dotychczas doniesień opublikowanych przez Danwatch i Der Spiegel. Śledztwo medialne nie zostało jak dotąd niezależnie potwierdzone przez inne źródła, jednak jego ustalenia zostały szeroko opisane przez media międzynarodowe.

Zobacz również

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama