Reklama

Wojna na Ukrainie

Tajfuny WDW jadą na Ukrainę

Autor. Vitaly V. Kuzmin/CC BY 4.0

Najnowsze rosyjskie pojazdy wielozadaniowe Tajfun K4386 z modułem bojowym BM-30-D Spitsa wyposażonym w armatę automatyczną kal. 30 mm widziano w drodze na front. Jest to już kolejny rodzaj pojazdów przeznaczonych dla rosyjskich wojsk powietrznodesantowych zmierzający na Ukrainę.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Wozy te z racji na swoje uzbrojenie główne, można by kwalifikować jako bojowy wóz piechoty pod kątem możliwości ogniowych, którymi przeważa nad wieloma rodzajami pojazdów używanych przez Ukraińców. Jednak wysłanie go może oznaczać braki w klasycznych pojazdach rozpoznawczych czy nawet bojowych wozach piechoty nowszego typu.

Czytaj też

Kamaz K4386 Tajfun-WDW to opancerzony pojazd patrolowy dla wojsk powietrznodesantowych. Posiada samonośne nadwozie i hydropneumatyczne zawieszenie, jest dostosowany do transportu drogą powietrzną na pokładzie klasycznych samolotów transportowych, lub desantu za pomocą specjalnych zestawów spadochronowych, takich jak platforma desantowa P-7. Nowoczesna, modułowa konstrukcja pozwala na stworzenie na jego podstawie całej rodziny pojazdów specjalistycznych. Napędzany jest silnikiem wysokoprężnym o mocy 450 KM połączonym z dziewięciobiegową skrzynią biegów. Pojazd może poruszać się z maksymalną prędkością drogową 130 km/h a jego maksymalny zasięg wynosi 1000 km.

Reklama

Czytaj też

Dotychczas na pokazach i targach prezentowano podstawowy wariant - opancerzony pojazd patrolowy, uzbrojony w bezzałogowy system wieżowy BM-30-D z armatą automatyczną 2A42 kal. 30 mm i sprzężonym z nią czołgowym karabinem maszynowym PKT kal. 7,62 mm. Pojazd został po raz pierwszy zaprezentowany publiczności podczas Wojskowego Forum Technicznego, które odbyło się w czerwcu 2019 r. pod Moskwą .

Reklama
Reklama

Komentarze