Reklama

Wojna na Ukrainie

Szkolenie ukraińskich żołnierzy na Patriotach będzie szybsze

Patriot PAC-3
System obrony powietrznej Patriot PAC-3, który został wybrany jako główny efektor w programie Wisła.
Autor. U.S. Army

Szkolenie ukraińskich żołnierzy z obsługi systemu Patriot będzie pełne, ale przyspieszone i będzie uwzględniać realia pola bitwy na Ukrainie - przekazał we wtorek rzecznik Pentagonu gen. Pat Ryder. Potwierdził też doniesienia, że szkolenia rozpoczną się w przyszłym tygodniu w Forcie Sill w Oklahomie.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Jak powiedział Ryder podczas konferencji prasowej, w szkoleniu weźmie udział 90-100 ukraińskich żołnierzy obrony powietrznej, czyli tylu, ilu potrzeba do obsługi i utrzymania baterii Patriotów.

Żołnierze maja przejść pełny kurs, na który składać się będą zajęcia w klasach, szkolenia na Patriotach i symulatorach. Ryder dodał jednocześnie, że USA będą starać się skrócić trwanie szkolenia, choć zajmie ono "kilka miesięcy". Fort Sill jest głównym amerykańskim ośrodkiem szkolenia wojsk obrony powietrznej i artylerii. W ośrodku obsługi Patriotów uczyli się też polscy żołnierze.

Reklama

Czytaj też

Ryder poinformował też, że w przyszłym tygodniu rozpocznie się również szkolenie ukraińskich batalionów w bazie w Grafenwoehr w Bawarii. W ćwiczeniach jednostek liczących ok. 500 żołnierzy będą wykorzystywane nowo bojowe wozy piechoty M2 Bradley, które mają trafić na Ukrainę za kilka tygodni.

Czytaj też

USA dostarczą Ukrainie jedną baterię systemu obrony powietrznej Patriot, która obejmuje sprzęt do wytwarzania energii, komputery, system kontroli i do ośmiu wyrzutni. Bateria jest obsługiwana przez około 90 żołnierzy, a ich szkolenie zajmuje kilka miesięcy. Prezydent USA Joe Biden poinformował o przekazaniu tego uzbrojenia podczas wizyty prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w Waszyngtonie 21 grudnia ub.r. 5 stycznia we wspólnej amerykańsko-niemieckiej deklaracji ogłoszono, że Niemcy przekażą Ukrainie kolejną baterię Patriotów.

Czytaj też

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama