- Wiadomości
Sojusznicy Rosji ewakuują obywateli z Ukrainy
10 państw powiązanych w Rosją wezwało w ciągu ostatnich dni swoich obywateli do natychmiastowego opuszczenia Ukrainy, powodem jest poważne zagrożenie bezpieczeństwa. Już ponad 200 obywateli Chin zapisało się na ewakuację – poinformował South China Morning Post.

10 ministerstw spraw zagranicznych: Chin, Serbii, Kazachstanu, Uzbekistanu, Turkmenistanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Białorusi, Egiptu i Indii wezwało swoich obywateli do natychmiastowego opuszczenia Ukrainy.
Dziennik "Global Times" poinformował na Twitterze, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych Chin wezwało chińskich obywateli do opuszczenia Ukrainy. Według gazety, chińskie MSZ i ambasada tego kraju w sobotę wezwały chińskich obywateli na Ukrainie "do zwiększenia środków ostrożności i ewakuacji". Gazeta podała też, że "ambasada pomoże w zorganizowaniu ewakuacji osób w potrzebie". Do tej pory łącznie 186 osób zapisało się na zorganizowaną ewakuację z pomocą ambasady, podczas gdy 40 opuściło Ukrainę na własną rękę - jak podał South China Morning Post.
Zobacz też
Chiny nasiliły apele do obywateli o opuszczenie Ukrainy w następstwie zbombardowania 8 października ważnego mostu łączącego Rosję z półwyspem krymskim. Pekin wydał trzy kolejne komunikaty 10 października, aby ostrzec ludzi o napiętej sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa i poprosił ich o schronienie się podczas nalotów. Chiny do tej pory wahały się, czy bezpośrednio potępić działania Rosji na arenie międzynarodowej i sprzeciwiały się sankcjom wobec Moskwy.
Pekin jednak konsekwentnie deklaruje wsparcie dla pokojowego rozwiązania wojny na Ukrainie, zobowiązanie to powtórzył minister spraw zagranicznych Wang Yi podczas swojego wystąpienia na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ w zeszłym miesiącu.
Nawoływanie swoich obywateli do opuszczenia kraju w obecnym momencie jest dość zastanawiające, większość państw zachodnich już w marcu po ataku Rosji na Ukrainę wezwała swoich obywateli do opuszczenia Ukrainy. Można domniemywać, że kraje te obawiają się zaostrzenia sytuacji na Ukrainie. W mediach obecnie jest duży szum informacyjny, gdzie się mówi o użyciu przez Rosję broni jądrowej lub chemicznej. Ten drugi wariant jest bardziej prawdopodobny, ze względu na mniejsze koszty, a uzyskuje się podobny efekt polityczny, militarny czy tworzy się strach w społeczeństwie zachodnim, by nie pomagać Ukrainie.
Zobacz też
Dodatkowo według informacji agencji Interfax-Ukraina, powołującej się na białoruski resort obrony 10 października Łukaszeka ogłosił, że uzgodnił z Putinem formowanie wspólnego zgrupowania wojsk "w związku z zaostrzeniem na zachodnich granicach Państwa Związkowego". Rosja i Białoruś tworzą państwo związkowe i posiadają wspólne regionalne zgrupowanie wojsk na wypadek „zwiększenia poziomu zagrożenia". Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzegł, że Rosja próbuje wciągnąć Białoruś w wojnę i w tym celu może być zorganizowana jakaś prowokacja.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS